Wirus na e-czytniku??? Pierwsze słyszę, tym bardziej, że Bebooki One nigdy WiFi ani 3G na oczy nie widziały. Teoretycznie możliwe jest to przez dostarczenie mu książek, ale czytniki działają na mocno zmodyfikowanym Linuksie, nie wiem, jakie wirusy mogłyby na nich zadziałać.
Pamięć na książki możesz sformatować bezpośrednio z komputera (
http://mybebook.com/a31/troubleshooting ... _info.html), natomiast do zastrzeżonej dla systemu raczej nie dobierzesz się bez lutownicy.
Reinstalkę systemu przeprowadza się wkładając kartę SD z najnowszym firmware, wyłączasz całkiem czytnik, po czym wciskasz i przytrzymujesz klawisz V+ (podgłaszanie), trzymając ten przycisk włączasz czytnik - powinno zaskoczyć. W odpowiednim momencie klikasz OK i rozpocznie instalkę.