Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 16 paź 2007 19:46:05 Posty: 53 Lokalizacja: KoziegÂłowy
|
Przeczytałem póki co wszystkie 6 tomów i szczerze mówiąc dopiero ostatnia moim zdaniem jest warta przeczytania więcej niż raz. Pewnie spowodowane jest to dorośleniem bohaterów, ich rozterkami, tragediami itp. itd. ale wcześniejsze części były jakby troszkę zbyt kolorowe i bajecznie proste.
Co do filmów to myślę o nich całkowicie negatywnie. Spowodowane jest to pewnie tym że jak dla mnie powinno sie zakazać ekranizacji jakichkolwiek dzieł pisanych jeżeli nie ma się podejścia to tego tak jak we "Władcy Pierścienia". Przez to że reżyserowie chcieli całą książkę zmieścić w przysłowiowych 90 minutach wiele pominęli, wiele po łebkach nakręcili a resztę kompletnie "zmielili" w papu dla niemowlaków co spowodowało całkowite wypatroszenie tychże filmów z klimatu.
Książki oceniam tak na: 4/10 1-4 tom
6/10 5 tom
8/10 6 tom
Filmy oceniam na: 1/10
_________________ Żyj i pozwól żyć innym !!!
Lubię być głaskany przez kobiety (z włosem a nie pod włos !!!), a jak się zbytnio rozochocę to kąsać zaczynam :-}
|
17 paź 2007 2:06:22 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 19 gru 2007 20:34:05 Posty: 5
|
A ja tam lubie Harrego - ksiazki oczywiscie choc film no coz troche rozczarowuje. Zreszta zaden film nie odda tego co jest w ksiazce. Tak zawsze bylo i bedzie. Nawet Wladca piersciena tego nie uniknal. Tak to juz jest kto nie przeczyla czy nie odsluchal ksiazki nie wie co traci.
_________________ pozdrawiam
wiedzma
|
20 gru 2007 8:03:52 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 14:11:00 Posty: 37
|
Podzielma zdanie Warewolfa w całej rozciągłości, pierwsze tomy to kompletne dno +metr mułu,jednak z czasem stawały się coraz lepsze, a tom ostatni był już całkiem niezły.o ekranizacjach nie wspomnę bo aż żal się wypowiadać
_________________ Feci, quod potui, faciant meliora potentes.
Zrobiłem, co mogłem, kto potrafi, niech zrobi lepiej.
|
28 lut 2008 14:46:28 |
|
|
Konto usuniete
|
A dlaczego nie Pan Kleks
Może się wygłupię ale trudno. Słyszałam wypowiedź pewnego znanego dziennikarza (nie podam nazwiska bo nie wiem czy można). Facet na razy jest lekko zakręcony ale w tym przypadku zmusił mnie do myślenia. Wszyscy dostali bzika na punkcie Harrego. A co z naszym rodzimym Panem Kleksem. On był pierwszy i i uważam ze niesie więcej treści edukacyjnych niż te wielkie tomiszcza Harrego. Ale cóż "cudze chwalicie swego nie znacie..."
|
28 lut 2008 15:01:27 |
|
|
Konto usuniete
|
Przeczytałm wszystki części w tym ostatnią po angielsku (dobija mnie to jak długo trzeba czekąć żeby przełożyli jakąś książke na j.polski)
i twierdze że książki z każdym tomem były lepsze ale co do filmów to po prostu porażka, czysta komercha
|
29 lut 2008 0:33:02 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:14:37 Posty: 32
|
Owszem akcja ładnie się rozkręcała z tomu na tom, ale... No właśnie, ale. Ostatni tom mnie rozczarował. Jest strasznie dużo nieścisłości, ale to dałoby się przełknąć. Książka skończyła się za szybko, jakby autorka jak najszybciej chciała mieć to za sobą. A ostatni rozdział, to po prostu tragedia... Niby wszystko ładnie pięknie, ale w sumie nic nie wiadomo, jak to wszystko się skończyło, ani jak.
|
29 lut 2008 1:28:20 |
|
|
Konto usuniete
|
W mojej opini 2 godziny jakie rezyser poświęca na ekranizacje kazdego tomu książki to zbyt mało...Oglądająć niektore ekranizacje ma sie wrażenie ze czas bardzo szybko mija...zbyt szybko...ksiazka zas powoli wprowadza czytalnika w swiat fantazji...
|
29 lut 2008 2:52:32 |
|
|
Pocketbook Killer
Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55 Posty: 1513 Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
|
Myślisz, że reżyser poświęca 2 godziny na ekranizację książki? To mistrzostwo świata dla mnie w takim razie
Rozumiem, że chodzi o czas trwania filmu. Ale jeśli film trwa ponad 2,5 godziny to kto przy zdrowych zmysłach pójdzie na to do kina?
_________________ "A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."
//Cormac McCarthy - Droga
|
29 lut 2008 8:09:49 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 20:43:42 Posty: 42
|
Ja przeczytałem wszystkie 7 tomów. I choć książki podobały mi się bardziej niż filmy to jednak muszę przyznać że piąty film ma bardzo dobrze odwzorowane nowe postacie. Szczególnie Lunę Lovegood.
|
29 lut 2008 11:35:38 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 gru 2007 23:02:17 Posty: 379 Lokalizacja: UK
|
do Warewolf i LordRevan
pierwsze ksiązki były dla dzieci, a każda następna jest dla kogoś doroślejszego, ostatnie pozycje są już dla młodzieży
pierwsze 4 tomy też były dobre, wprawdzie pierwszy tom jest trochę infantylny, ale już drugi jest uważany za jeden z najlepszych w serii, podobnie części trzecia i czwarta
według mnie tom piąty jest najgorszy w serii - Harry większosc czasu ma jakby depresję - ponoc autorka tak się właśnie czuła podczas pisania
choc na pewno tomy szósty i siódmy to już arcydzieła
jeżeli chodzi o filmy to są totalne fiaska, jeżeli miałbym wybierac to drugi i trzeci fim są najlepsze, ale...
aktorzy nie są najwyższego polotu, a profesor D w czwartej części to już mi zupełnie nie pasował
|
29 lut 2008 11:49:47 |
|
|
Konto usuniete
|
Moim zdaniem w calej serii ekranizacji powinna byc zachowana ciaglosc (ten sam rezyser, kompozytor etc). Ciezko jest nam (widzom) wczuwac sie co chwile w nowa wizje rezysera. Jesli chodzi o mnie, najbardziej podobala mi sie pierwsza czesc filmu a pozniej bylo coraz gorzej. Az sie boje dalszych czesci...
|
29 lut 2008 20:35:29 |
|
|
Konto usuniete
|
Też tak myślę. To film i książki dla dzieciaków. Świat niespójny wewnętrznie, wręcz absurdalny socjologiczno-politycznie; no ale oczywiście w książce dla dzieci to normalne i absolutnie wybaczalne. Dziwią mnie jednak dorosłe (?) osoby zachwycające się nim.
|
01 mar 2008 12:56:58 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lut 2008 15:09:05 Posty: 32
|
Nie, nie i jeszcze raz nie!! Filmy są po prostu TRAGICZNE!!. Na pierwszej części byłam z siostrą w kinie...i wyszłam po godzinie. Do tej pory nie mogę się zmusić, by to obejrzeć. Jedynie w miarę podobała mi sie "Czara Ognia", chociaż i ona nie zachwycała.
_________________ "Teraz - kiedy znam już rzeczywistość, ineresuje mnie tylko to, co nierealne"
|
01 mar 2008 15:28:09 |
|
|
Konto usuniete
|
Mi sie książki podobały, 7. część nie była już taka cukierkowa ale przez pierwsze 100 stron ciężko mi było przebrnąć. Filmy są kiepskie, zwiastuny i ciekawość zachęcały mnie do pójścia do kina ale po obejrzeniu w porównaniu z książką czuje się niedosyt?
|
02 mar 2008 18:45:29 |
|
|
Konto usuniete
|
A moim zdaniem filmy wcale nie byly takie zle. Wiadomo byly jakies roznice z ksiazka ale to normalna sprawa w ekranizacjach. W porownaniu do wielu innych ekranizacji, ta na pewno nie byla zla. Mimo wszystko zawsze bardziej oplaca sie przeczytac ksiazke uruchomiajac wlasna wyobraznie. Rodzi to pozniej wlasnie takie problemy ze ludzie okreslaja cos jako zle z tego powodu ze rozni sie od ich wyobrazen
Ostatnio edytowano 03 mar 2008 16:59:10 przez Konto usuniete, łącznie edytowano 1 raz
|
02 mar 2008 22:34:36 |
|
|