A pytałeś w który czwartek?

Zadzwoniem ponownie - kotś inny odebrał - z rozmowy wynikło, że nie maja jeszcze źródła z Onyxa, więc czarno to widzę

Coś mi amatorką zajeżdża cała ta sprawa Onyxa.

Czy ten egzemplarz czytnika, który wydaje się uszkodzony, był już w serwisie (o co prosiłem wcześniej) ?

Nowy firmware dla modeli Onyx BOOX M90 (ver. 1.6) jest w fazie testów.

Testowanie (przeglądanie, sprawdzanie) nowej wersji oprogramowanie jest sprawą czasochłonną, choćby ze względu na długi czas pracy na jednym ładowaniu, który sięga tygodni.
Jeśli w wersji testowej zostanie wykryty "istotny" błąd, wędruje ona do producenta z poprawkami.
Jednocześnie u producenta cały czas trwają prace nad udoskonaleniami i nowymi funkcjami.
Wraz z nową wersją, przychodzą również "kody źródłowe", które umożliwiają wprowadzanie poprawek, cały cykl zaczyna się od nowa.
Jeśli w międzyczasie producent wprowadza nową wersję, powstaje dylemat, czy udostępnić "starą" poprawianą wersję, czy przetestować nową przesuwając czas jej publikacji ?

Proszę o cierpliwość i zgłaszanie do serwisu ewentualnie wadliwego egzemplarza. Jeśli wystąpi uszkodzenie sprzętu, nie "uleczy" go nowa wersja oprogramowania.

I jeszcze przypomnienie ze strony z oprogramowaniem (http://onyx-ereader.pl/do-pobrania):

Może się wyraziłem zbyt krytycznie. Ale w końcu wydałem 1,5 tys i mam problemy.

W tej chwili wysłałem formularz-pytanie (wreszcie się zmobilizowałem).

Dobrze wiedzieć, że praca nad tym oprogramowaniem trwa. Myślałem, że dano sobie spokój.

A co jesli stare oprogramowanie okaże się pod pewnymi względami lepsze od nowego? Czytając wątki o Boox 60 widziałem, że niejeden wracał do starszych wersji.

Poprawiona wersja firmware 1.5.1 dla M90 dostępna - informacja tu: http://forum.eksiazki.org/onyx-boox-f162/nowe-oprogramowanie-dla-boox-m90-t10431.html

Zainstalowałem ww. poprawione oprogramowanie 1.5.1 i chyba wreszcie można używać wygaszacza ekranu. Mówię chyba na wszelki wypadek bo co prawda nie zamyka już pliku ale miga po wznowieniu i jeśli jesteś ustawiony w jakimś katalogu na karcie SD, przeladowuje na katalog główny. Mam nadzieje że przynajmniej nie zacznie znowu zamykać czytanego pliku.

Co do innych spraw, USB z komputerem (kopiowanie) chodzi z prędkością 512 KB/s (chyba USB 1) i Windows informuje, że "może działać szybciej". Zdaje się, że wcześniej chodził 7 MB/s. Nie wiem w czym rzecz.

Sensor nadal wariuje. Dziś jeździłem autobusami próbując nie tracić czasu i czytać (główny powód zakupu czytnika). Niestety słońce przewracało mi strony i jak zwykle straciłem orientację. Tym bardziej, że gdy zaczynałem szukać strony na której czytałem, ten juz mi przewraca od nowa. Nie wspomnę, że gdy świeci slońce, nie działa sensor (IR). Zastanawiam się czy go zakleić jakąś nalepką ale niektóre funkcje będa niedostępne. Kółko się zamyka.

Gdyby nie ten sensor, M90 byłby bardzo dobrym czytnikiem.
Jednak świadomość, że w każdej chwili może zacząć przewracać strony zabiera znaczną część przyjemności czytania. Jeśli czytam coś co przeczytać muszę (coś do pracy), krew zalewa i bywa, że biorę książkę papierową albo drukuję. Jak na ironię bo czytnik kupilem po to żeby nie drukować w pracy (nie kraść) ani w domu (nie marnować papieru, bębna i tonera). A tu masz babo placek.
Czy ktoś ma podobne problemy? Niegdyś uż. marwoj pisał, że jego ma coś takiego gdy bateria ma 2 kreski. Ale ona u mnie przez większość czasu ma 2 kreski

Kilka dni temu napisałem do Arta Tech (jak sugerował uż. Robert ArtaTech) wypełniając formularz z zapytaniem na stronie ale nie doczekałem się odpowiedzi.

PS Może jest jakiś sposób żeby dobrać się do tego sterownika i regulować jego czułość?
Czy te źródła, które są na http://opensource.onyx-international.com/ są kompilowalne na PC? Mam jakieś doświadczenie z Linuksami ale nie mam pojęcia jak to robić z Linuksami na urządzenia (nie PC).

Czy wie ktoś jak najprościej zrobić wymianę plików z komputerem przez WiFi? Nie znajduję żadnego klienta (poza WWW) ani też serwera (jak SMB czy FTP) na urządzeniu. Jeśli miałbym używac klienta WWW to ściąganie przez WWW (musiałbym postawić serwer) i zapisywanie w "downloads" a potem przenoszenie rysikiem jest trochę kłopotliwe.
Chodzi mi o to, żebym łączył się z komputera np. przez FTP albo lepiej SMB i zapisywał od razu w odpowiednim katalogu bo na PC konwertuję sobie książki i zapisuję artykuły z Internetu i chciałbym szybko móc je wgrać na M90.

>> Czy te źródła, które są na http://opensource.onyx-international.com/ są kompilowalne na PC?
>> Mam jakieś doświadczenie z Linuksami ale nie mam pojęcia jak to robić z Linuksami na urządzenia
>> (nie PC).

Poczytaj na https://github.com/onyx-intl/booxsdk/bl ... E.markdown

Sądzę że na upartego można próbować samodzielnie kompilować źródła. Tyle że także brać na siebie wszelkie problemy w razie błędów w firmware.