Trochę przesadziłaś z tym "podsumowaniem" - wiadomo, że w elektronice zdarzają się wpadki. Tu w przypadku Onyx-a syczenie/piszczenie jest objawem, który występuje w nielicznych modelach, natomiast "zjadanie plików" ma przyczynę niezależną od czytnika - może na to mieć wpływ bardzo wiele czynników. Poczynając od "trefnej" karty SD, poprzez kabel, kończąc na wadliwych portach USB czy nieprawidłowej ich obsłudze przez system operacyjny komputera - to się normalnie nie zdarza!
Dodam jeszcze, że żaden z Onyx-ów (a jest tych modeli już kilka), nawet te podejrzane o wadliwość nie kończy pracy po godzinie!
To tak jakbyś napisała krytykę Kindla, że pęka mu obudowa, odklejają się ramki i wiesza się przeglądarka - wiadomo, że takie przypadki załatwia serwis i w każdym urządzeniu się zdarzają w jakimś procencie.

Mam 2 BOOX-y w domu (A60 i 60S) i żaden z nich nie ma takich problemów - również oprogramowanie jest stabilne i już teraz bardzo dopracowane. Na każdym można czytać długo na jednym ładowaniu, średnia to jakieś 10 dni do 2 tygodni - a czytamy intensywnie (jeden z nich ma już 2 lata!).
Co do oprogramowania, to cała użytkowa strona jest w jednej wersji, takiej samej dla wszystkich modeli. Różnią się obsługą elementów sprzętowych (procek, rodzaj ekranu, czy dodatkowe przyciski) i tu występowały problemy w niestandardowych warunkach pracy.

Jeszcze raz powtórzę, że oprogramowanie BOOX-ów jest już dojrzałe i bardzo funkcjonalne. Nie znajduję dla niego konkurencji na rynku, biorąc pod uwagę ilość obsługiwanych formatów, mnogość funkcji i sposób obsługi plików.
Jedyny minus to cena w stosunku do Kindle, ale tu wiadomo, że Amazon dumpinguje rynek, bo ma swoją platformę i zarabia na dystrybucji zawartości, czyli książek, których dla klienta z Polski jest jak na lekarstwo.
Nie bądźmy więc tak radykalni.

Właśnie dzwoniłem do serwisu Onyxa. Nie potrafili mi powiedzieć kiedy dokładnie wrzucą na stronę nowy firmware i poprosili, żebym zadzwonił po tą informację jutro. Kiedy już się jednak ukaże, ma być dostępny na stronie http://www.onyx-ereader.pl/ a nie http://artatech.pl/ .

Nie no ogólnie trudno się przyczepić, oprogramowanie stabilne i działa sprawnie - czytać się da. Chodzi jak zwykle o szczegóły.
Miałem Boox 60 z wersją 1.4 - kiepsko wyświetlał mobi. Przeszedłem na 1.5 - mobi ok, za to wszystkie ostatnio czytane książki nie pamiętają że były ostatnio czytane albo są otwarte o godzinie 1 w nocy. Na 1.51 przestał działać TTS .... pożegnałem się z Onyxem

Czy każdy fix musi psuć coś co działało, nie może działać wszystko ?

Przy tym firmware zmienił się sposób aktualizacji. Od tej aktualizacji pliki do IVONy zostały wydzielone i są w osobnej paczce do pobrania. Faktem jest, że był tutaj bug, który uniemożliwiał bezproblemowe odtwarzanie na np. X60 (trzeba było najpierw uruchomić odtwarzacz muzyczny, a dopiero potem można było używać IVONy). Szybko pojawiła się poprawka.

Nie wiem jak z Tobą polemizować
Jeszcze niedawno pisałaś/łeś: "kupowałam coś na ebay" a teraz piszesz: "Miałem Boox 60" - jesteś jedną czy dwoma osobami?

1. Nie zauważyłem "kiepskości" wyświetlania plików mobi, ani w firmware 1.4 ani 1.3, 1.2 czy innych.

2. Wersja oprogramowania 1.5 była przepisana na nowym SDK (dlatego zresztą przestawały działać dodatkowe aplikacje na BOOX-y, dopóki ktoś ich nie przekompilował na nowo), stąd błąd w pamiętaniu czasu czytania wcześniejszych.

3. Który TTS masz na myśli? Ten z polskiego firmware (IVONA) czy ten angielsko-chiński z innych wersji? Bo akurat na BOOX-ie 60/A60 TTS zawsze działał (problem był przez chwilę na X60). Na początku tego roku nastąpiło unowocześnienie głosów IVON-y. Może zapomniałaś/łeś zaktualizować pliki głosów na nowsze ??

Eee gdzie pisałem kupowałam ?

AD1. A jak to sprawdziełeś ? Otwierasz plik - pokazuje się to znaczy że jest ok ? U mnie nie wyświetlał pogrubień, zejść do nowej linii z odstępem akapitu (wszystko ciurkiem), nie zaczynał nowego rozdziału od nowej strony. Sprawdzałem side by side z Kindlem.

AD2. Czyli był błąd czy nie ? nieważne czy ktoś to napisał w nowym SDK czy w starym. Aktualizacja powinna naprawiać błędy, nie psuć poprawnych funkcjonalności.

AD3. W momencie aktualizacji przestał działać i tyle (angielski). Uważasz że wgrywając piik aktualizacji tak miało być ?

Ja rozumiem, że poświecając czas i energię można Boox'a doprowadzić do stanu prawie poprawnego. Ale czy nie uważasz, że producent daje ciała wypuszczając niedopracowane oprogramowanie jak i niedopracowane aktualizacje ?

Sorry - na forum wkradł się błąd. Użułem wyszukiwarki postów (http://forum.eksiazki.org/search.php?author_id=16353&sr=posts), która pokazała Twoją wypowiedź z 14 czerwca w wątku "Różne tanie okładki dla Kindle 3" gdzie cytat ("kupowałam coś na ebay") był sklejony z Twoją wypowiedzią bez wyróżnienia. Co mnie zmyliło. Co gorsza, w innej wypowiedzi, takie odróżnienie cytatu od wypowiedzi komentującego jest.

Jeszcze raz powtórzę, że u mnie na BOOX 60 nic takiego nie nastąpiło, więc musiało to być spowodowane jakimś innym błędem (może karta SD). A angielski TTS istotnie przestał działać, bo został zastąpiony (działającym) polskim w postaci IVON-y, ale wcześniej, w wersji 1.4.

Jednak przypadki, o których pisałeś, to są na prawdę szczegóły i trzeba przyznać, że nie ma czytnika idealnego. Jednak jeśli główna funkcja urządzenia działa w pełni, oprogramowanie jest rozwijane i jego funkcjonalność poszerzana, to wybacza się te małe wpadki, które wynikają z rozwoju a nie ze złej woli i są sukcesywnie naprawiane.
Podsumowując moje potrzeby i oczekiwania, właśnie Onyx BOOX najlepiej spełnia moje wymagania co do czytnika e-booków z pasywnym ekranem e-ink
Dodam jeszcze to, co wydaje mi się na obecnym etapie, że idealnym czytnikiem byłoby urządzenie z niepozamykanym Androidem (dostęp do Marketu), przystosowanym i wyposażonym w ekran e-ink.

Jak to jest z tą stroną (www.onyx-ereader.pl) ? Niby istnieje, a wejść na nią nie można.

Leszek

P.S. Po kolejnych dwóch dniach "zeszła" druga kreska z wykresu poziomu naładowania. Tym sposobem mam 3 kreski po 4,5 dniach użytkowania (łącznie około 20 godzin czytania)

Problem jest w DNS-ie, czyli rozwiązywaniu nazw u naszego dostawcy internetu.
Ja mam sieć z UPC i dotychczas nie mogłem wejść z domu, mimo tego że z pracy i z Orange wchodziłem. Napisałem skargę do UPC i chociaż nie dostałem odpowiedzi, już mi działa.
Jeśli komuś jeszcze nie działa, to sposobem na wejście jest zmiana u siebie w konfiguracji sieci, domyślnego serwera DNS na jakiś inny dostępny (np. z tepsy).
Wtedy strona http://onyx-ereader.pl/ otwiera się bez problemu.
Można też sprawdzić, wpisując w wyszukiwarce google adres strony i w wyniku dostaniemy pełny adres z kopią google sprzed 1-2 dni.

U mnie nie ma najmniejszych problemów z wejściem na stronę http://www.onyx-ereader.pl/

Po wczorajszej rozmowie z serwisem onyxa dowiedziałem się, że osoba która będzie w stanie podać dokładny czas wydania firmware'u zjawi się w ich firmie dopiero dzisiaj. Jeśli uda mi się dowiedzieć czegoś konkretnego, napisze o tym tutaj.

Mój czytnik wrócił już z serwisu z nowym oprogramowaniem. Dostałam go w stanie baterii 3 kreski (nie wiem, kiedy był naładowany do pełna) z włożoną kartą (która "zjadała" baterię). Jak na razie po dobie stan naładowania się nie zmienił, i co najważniejsze, czytnik nie był wybudzony ze stanu uśpienia (co było regułą do tej pory). Dzisiaj czas na testy z czytaniem

Czytaj, sprawdzaj, testuj - a potem dziel się, dziel...

Leszek

Informacje od serwisu Onyxa:

Firmware jest już gotowy. Dopracowania wymaga jeszcze IVONA, która koniecznie musi być na karcie SD, żeby działała. Jak tylko uda im się to poprawić, to umieszczą oprogramowanie na stronie. Ma to nastąpić do końca tygodnia.

Mam takie glupie pytanie. O ile pamietam nowy soft musi byc na karcie SD, tak ? Pytam bo x61S ma duza pamiec i karty w niej nie uzywam. Wiec jesli pojawi sie nowy soft to prosze o wskazówki. Jesli dobrze pamietam wgrywa sie soft na karte i wylacza sie czytnik, po wlaczeniu sam sie aktualizuje. Bez karty sie nie da ?

Jesli chodzi o Ivone to mam smiesznie. W obydwu czytnikach komputer kazal formatowac pamiec i wszystko skasowal. Potem chcialem wgrac na nowo, ale sie nie udalo. Ivona nie dziala. Ale to mala strata, Ivona nadaje sie do smiesznych tekstow, ale cala ksiazka w ten sposob to jakis koszmar. Chyba ze ktos ma problemy ze wzrokiem.

Bardzo dziękuję za pomoc. Ustawiłem DNS-y na 8.8.8.8 i 8.8.4.4 (podobno ogólnodostępne DNSy Googla) i wszystko działa należycie.
A mówią, że z forów to żadnego pożytku nie ma
Pozdrawiam - Leszek