Zapraszamy do komentowania naszego nowego artykułu - Bookeen R&D: płynne przewijanie strony internetowej na E-Inku.

Taa i znowu zajmują się jakimś bzdurnym udogodnieniem które przy czytaniu książek jest mi tyle potrzebne co nic. Dlaczego nie piszecie o tym że ekrany czytników to tak naprawdę półprodukt za kolosalną cenę? Jeśli czytnik ma być zastępcą książki, to dlaczego nie ma nawet połowy jakości tejże książki? Wciska się go ludziom za potężne kwoty, a tymczasem ekran ma on ciemny jak d...a murzyna!

Bo nie jest to półprodukt (można na nim bardzo wygodnie czytać, co potwierdzi Ci wielu ludzi, nawet jeśli Twoja opinia w związku z używaniem lBooka jest inna), do tego cena nie jest aż tak kolosalna (kolosalne to są ceny za nowe smartfony - przedziały 2-3 tysięcy złotych - a jednak nikt się nie buntuje, że dodali tylko jakieś "bajery" i "udogodnienia", które nie są ludziom potrzebne) - a przynajmniej tak uważamy my (w rozumieniu redakcji eKsiazki.org).

Jeśli uważasz inaczej - masz oczywiście do tego prawo.


Ależ ma, bo da się na nim czytać w sposób wygodny. A że nie jest kopią papieru czy jest tu jeszcze miejsce do poprawy - to coś złego? Przecież nikt nie zmusza Cię do bycia "early adopter", jeśli uważasz, że technologia jest jeszcze dla Ciebie zbyt niedopracowana.


Oczekiwałeś wypalającej oczy bieli - to czemu nie iPad? Podkręcisz jasność na maksimum i będziesz mógł w nocy prowadzić auto bez włączonych świateł, a i tak będziesz lepiej widoczny niż mając załączone "długie"

Czytniki wybrałem bo jest to wyspecjalizowane urządzenie do czytania książek i w przeciwieństwie do innych urządzeń (dla dzieci typu ipad), robi to co ma robić i robi to świetnie! Gdybym miał oczy 20-latka to bym czytał jak kiedyś na kompie, ale lata już nie te. Czytniki niestety zaczynają zmierzać w kierunku tym samym co inne badziewia, czyli zamiast się skupić na uczynieniu ich prawdziwymi zamiennikami książek robi się jakieś hd rozdzielczości, płynne przewijanie stron!!! Albo kolorowy wyświetlacz 6"!!! Po co? Mam czytać 1984 Orwella w kolorze? Buahahaha A ekran dalej ciemny.
Ceny są wysokie, za wysokie. Mnie osobiście stać ale parę osób znajomych już nie. Ipad ma cenę bo:jest jednocześnie paroma różnymi urządzeniami w jednym.
Jestem użytkownikiem paru różnych czytników, Lbooka mam w opisie bo jest najfajniejszy w użyciu i ma jasny ekran. Kindle leży i się kurzy od początku.
Zaznaczam to moja opinia której sobie zażyczyliście na samej górze

PS Onyx i bebooki są też superaśne

Jak się ma kurzyć, to może odkupię za 100zł?

Nie. Ale faktycznie z kurzeniem przesadziłem. No i żeby nie wyszło że jestem jakimś malkontentem i używam co by się zamartwiać tylko , to powiem że jestem gorącym orędownikiem tych urządzeń wśród znajomych No ale takie zmiany jak szybsze przewijanie stron w czytniku to jakaś kpinka?

Ja myślę że to jednak krok w dobrym kierunku, jeżeli e-ink może być lepszy to dla czego mamy nie korzystać z tego. Używam czytnika od niedawna i już przyzwyczaiłem się do czarnego mignięcia przy zmianie strony, ale gdyby odświeżanie strony było szybsze to też się szybko przyzwyczaję.
Inna sprawa to jak takie płynne przewijanie może wpływać na baterię czytnika, no bo w tej chwili liczymy wytrzymałość baterii ilością przerzuconych stron. A takie płynne przewijanie będzie potrzebowało przypuszczalnie pojemniejszej baterii.

Niekoniecznie musi to być stosowane do czytników. Ja chętnie teraz używałbym monitora z ekranem E Ink przy komputerze w pracy i w domu. Rzadko kolor jest dla mnie niezbędny, a ulga dla oczu byłaby ogromna.

W sumie to o tym nie pomyślałem Ale faktycznie, gdyby eink zyskał lepszą jasność i gdyby go zacząć montować w innych urządzeniach, to to szybsze przewijanie jest jednak krokiem ważnym
Może znowu historia zatoczy koło i będę czytał na komputerze
PS Jak tak pomyśleć, wtedy to i kolor ma uzasadnienie

Witam wszystkich wielbicieli czytania - w końcu zdecydowałem się zarejestrować bo uważam że musze dodać swoje 3 grosze

Dla mnie to, że e-ink tak szybko działa, że wyświetla filmy czy animacje, że można przewijać w czasie rzeczywistym - to ogromny przełom - i jeżeli kiedyś się zdecyduje na e-readera to właśnie na takiego (lub lcd bez podświetlenia) , dlatego że w końcu zniknął ten efekt "flash"
może i wielu to nie przeszkadza, może się przyzwyczaili- mnie to jednak strasznie denerwowało gdy sobie testowałem tego typu urządzonka, uważam że to jest nie do zaakceptowania - to są moje subiektywne odczucia, nie chce by mi czytnik migał po oczach

czytniki eksiążek typu e-ink raczej nigdy nie staną tabletami choćby ze względu na brak koloru (chociaż nad tym trwają badania) czy brak podświetlenia
ale dzieki zwiększeniu szybkości działania ekranu będzie z pewnością możliwe wygodniejsze przeglądanie
witryn WWW gdzie podstawą jest dużo tekstu (wciąż takie wtryny istnieją
i edycja dokumentów (wyobraźmy sobie np pełnego worda na czytniku) , słowników itd czyli zyskamy nową funkje dla tych urządzeń - dzisiaj jeżeli nawet niektóre
e-czytniki mają te funkcje to na pewno nie są zbyt wygodne właśnie ze względu na czasy reakcji ekranu