wygoda używania eczytnika jakoś mnie pociąga (przewaga ich ekranów nad pozostałym osprzętem)
a numery stron mają dla mnie znaczenie. Czytam i piszę sporo tekstów naukowych i zachowanie oryginalnej numeracji stron ułatwiłoby mi życie. Chyba że istnieje jakiś sposób konwersji na format przyjazny czytnikowi i zarazem zachowujący oryginalny podział stron.
Spodobał mi się Kindle 3, ale czy to rzeczywiście najbardziej trafiony wybór..

W sklepie Amazona nabędziesz sobie Kindle 3 za ~500-510 zł - i to chyba byłby obecnie najlepszy wybór.

PDF będzie zły generalnie wszędzie (tzn. ten z rozmiarem A4). DOC -> RTF -> ePUB/MOBI, w zależności, jakie urządzenie dostaniesz.

Co do mang - od biedy się da, choć nie jest to za wygodne, a już kompletnie nieczytelne staje się przy stronach podwójnych.

Opus - pamiętaj, że to 5", a nie 6", jak w przypadku reszty. PRS-300 - również 5", do tego ekran dotykowy nad E-Inkiem, co powoduje zmniejszenie kontrastu.

Chłopaki i dziewczyny naspamowali razem tyle o tym, kiedy dojdzie ich Kindle, że możesz sam poczytać - odsyłam do odpowiedniego tematu.

Teraz co do Twoich wątpliwości:
- cła nie będzie tak czy tak, bo się Kindle 3 z WiFi mieści w granicy 150€ (3G mieści się ledwo-ledwo);
- VAT odprowadza za nas Amazon (a nawet nie doliczają go do kosztów przy składaniu zamówienia), do tego potrafią zwrócić całą albo prawie całą opłatę za Kindle, jeśli zdarzy im się źle wysłać przesyłkę i to Ty będziesz zmuszony do jego zapłaty (~120 zł);
- gwarancja działa, ale wysyłać będziesz musiał, oczywiście, do USA - aczkolwiek i za to potrafią zapłacić (czy zwrócić opłatę), gwarancja ma 12 miesięcy;
- i tak te 500 zł (no, do 490 do 520, w zależności pewnie od kursu dolara) to cena ostateczna, jaką zapłacisz za Kindle 3 z WiFi (tutaj taka porada: jeśli weźmiesz wersję międzynarodową, to będziesz musiał dopłacić 5$ za ładowarkę europejską (jeśli będziesz ją chciał), zwiększą się także koszty wysyłki. Gdy zamówisz wersję amerykańską (niezależnie od tego, że piszą, że to tylko dla Amerykanów), dostaniesz od razu w pakiecie ładowarkę z wtyczką amerykańską, do której tanio w normalnym sklepie elektrycznym w Polsce dokupisz przejściówkę za parę groszy).

Ekran jest kluczową sprawą w eCzytniku - dlatego mimo wszystko warto, przynajmniej moim zdaniem. Bo wygląd to już rzecz gustu.

Jedyną chyba opcją zapłaty w Amazonie jest karta płatnicza (przy czym ludzie pisali, że działają te z mBanku/Inteligo, a one są chyba darmowe - choć wiadomo, dodatkowy czas stracony).

No kiedy mówię, że w chwili obecnej Amazon do Kindle z WiFi oraz z 3G nie dolicza niczego poza kosztem wysyłki (w okolicach 20$), natomiast opłaca za zamawiającego podatek VAT. Gdy całość przekroczy pewną sumę (ktoś mówił bodajże o 50$), wtedy te opłaty ponosi już sam zamawiający (są one od razu automatycznie doliczane do kosztów zamówienia jako Initial Fee Deposit).

Poczytasz szczegolnie jak przerobisz je programikiem mangle, ktore dostosowuje je do ukrytej funkcji Kindle czyli przegladarki zdjec.

Czy jest już jakiś hack lub trick do odblokowania przeglądarki Kindla ?

W jakim sensie odblokowania? Jest to w pelni dzialajaca przegladarka (oczywiscie bez flasha) dzialajaca na darmowym 3g lub wifi

Witam
Mam zamiar kupić ebooka za około 350 zł (max.400) na Allegro
Chciałabym żeby miał:
- 6, 7 cali
- dobrą baterię
- nie musi posiadać WiFi
*- jak najlepszą biel e-papieru
*- zapamiętywanie miejsca w którym się skończyło czytać
Wiem że za cenę 350 zł nie mogę liczyć na jakieś supernowości ale chciałabym w miarę przyzwoity
Z góry dzięki za pomoc

Co Ci mogę rzec - zacisnij pasa, dorzuć 50 zł i za 430-450 zł zamów Kindle'a. Dostaniesz produkt prosto od producenta (na Allegro są pośrednicy) oraz nowoczesny.

Za 350-400 zł to sporo eBooków nakupisz, nawet jeśli będzie brał jakieś drogie powieści Larssona czy coś.

Co do bieli w eCzytnikach - ta z Vizplexa jest lepsza od tej w Pearlu. Z czernią jest odwrotnie (i tu przewaga Pearla jest dość wyraźna). W cenie 350-400 zł to pewnie można upolować starego PRSa 505 - to była całkiem udana konstrukcja.

Kup Kindle i nie na Allegro, tylko bezpośrednio w Amazonie. Będziesz miał taniej.

Miałem 2 lata prs-505. Nie zastanawiaj się i kup kindle 3.

Witajcie. W najbliższym czasie zamierzam sprawić sobie jakiś czytnik. I tu prosze was, jako doświadczonych użytkowników różnej maści eczytników o pomoc. Oczywiście w wyborze sprzętu Moje wymagania. Najwazniejszym jest cena do 600zl. Czytnik będę używał głónie do literatury pięknej. Ważne jest dla mnie też żeby można było na nim odczytać pdf. z ustawami np. ze strony sejmowej (tu przykład http://isip.sejm.gov.pl/Download?id=WDU ... 569&type=2 - jeśli ktoś moze wgrać i wstawić zdjecie albo napisać jak to wygląda). Ponadto mam kilka książek zeskanowanych (praktycznie sam tekst) z prawa, psychologii (format strony oryginalnej a5 - na jednej stronie a4 2 katki - czy jakoś mozna sobie z tym poradzić - czy nic nie mozna robić). Mam też sporo ksiazek np. ze złotych mysli czy w formacie doc - ale z nimi- z tego co sie orientje raczej nie będzie problemu. Z góry dziękuje za wszelką pomoc, sugestie i porady.

600zł i czytanie pdf-u (takich jakie chcesz) - to się nie uda. Chyba że tani-używany tablet z XP lub laptop/netbook 10-12 cali. Do pdf-u to coś koło 1500zł. I też nie do wszystkich. Na różnego rodzaju sprzęcie czytam już ponad 10 lat ale z pdf-em mam zawsze kłopoty. Sprzęt jest bardzo drogi.
A jak główne kryterium to cena to pole manewru nie duże. Kindle 3 i już.