Hej!
Na początek za Wikipedią:
"Philip José Farmer (ur. 26 stycznia 1918 w Terre Haute, zm. 25 lutego 2009 w Peorii) – amerykański pisarz science fiction i fantasy.

W wielu utworach Farmera pojawiają się znane postacie literackie (jak Tarzan, Doc Savage, Sherlock Holmes) i historyczne. Przykładem tego typu utworów jest The Other Log of Phileas Fogg, będący uzupełnieniem powieści W osiemdziesiąt dni dookoła świata Jules'a Verne'a.

Najsłynniejszy cykl pisarza, Świat Rzeki, przywołuje m.in. postaci Richarda F. Burtona, Hermanna Göringa czy Marka Twaina w dziwacznym życiu pozagrobowym, w którym wszyscy żyjący kiedykolwiek ludzie zostali równocześnie ożywieni w jednej dolinie rzeki rozciągającej się na całą planetę."

No właśnie, czytaliście może książki tego autora? Koncepcja przedstawionego świata jest bardzo interesująca, mamy w nim prawie idealny świat nad brzegiem liczącej miliony mil Rzeki, gdzie pogoda jest zawsze taka sama, nie ma irytujących owadów ani żadnych innych nieprzyjemności, nie trzeba starać się o jedzenie (bo się je dostaje) i w takim świecie nagle budzą sie wszyscy ludzie z wszystkich czasów na ziemi.. od przedludzi aż po kosmitów przybyłych na Ziemię w początkach XXIw na krótko przed końcem świata.. Wszyscy piękni młodzi w pełni sił...

Można by sobie wyobrażać jakbyśmy się zachowali mając do dyspozycji nieśmiertelność, spokój i możliwość realizacji swoich marzeń... Ale niestety, ludzie nadal pozostali tylko ludźmi i już po 1 roku PZ [Po Zmartwychwstaniu] zaczynają się wojny, niewolnictwo, powstają "obozy koncentracyjne"...

Główny bohater Richard Burton [który jest postacią historyczną] postanawia odkryć kto stoi za tym cyrkiem i rusza na wyprawę mającą odpowiedzieć na jego pytania...

A o to moja krótka opinia na temat pierwszego tomu "Gdzie wasze ciała porzucone" którą wrzuciłem też na lubimyczytac.pl..:

"Kurcze, zastanawiałem się długo jaką dać ocenę tej książce.. jak dla mnie takie 7/10, ale w tej skali to tylko 3 gwiazdki bo 4 to bym się dziwnie z tym czuł...

Książka moim zdaniem nieco nierówna..akcja raz toczy się dobrym tempem w którym zdążymy zżyć się z bohaterami i odnaleźć się w realiach, by po chwili zostać rzuconym w zupełnie niezrozumiałą sytuację, w tych momentach człowiek czuje się nieźle zakręcony, chcąc wprost zakrzyknąć "kaj jo je? kaj som moje lacie?" ... Zakończenie książki szybkie i na temat taki...że trzeba wziąć do ręki następny tom...

Więc się biorę taką przygodę warto poznać do końca! "

A te następne części to wydane w Polsce "Najwspanialszy parostatek" i "Mroczny wzór".

Ja tego autora czytałam tylko "Przebudzenie kamiennego boga" i muszę przyznać że była to zupełnie inna książka od tych na jakie się do tamtego czasu natykałam. Poczytałam trochę o innych jego seriach i sama z chęcią zapoznam się ze Światem Rzeki

W skrócie: pierwszy tom jest dobry, drugi - świetny, trzeci słaby. Trzeci fabularnie jest OK, ale styl pisania jest chaotyczny, książka jest przegadana, ma sporo powtórzeń.

Wydaje mi się, że autor nie podołał zadaniu ciągnięcia kilku wątków jednocześnie. Dopóki trzymamy się jednego bohatera (Burton w pierwszej i Twain w drugiej części) jest OK, ale w "Mrocznym wzorze" akcja (i bohaterowie) rozdziela się, przez co gubi się spójność i akcja "siada".

Trochę szkoda, że MAG ociąga się z wydaniem pozostałych części, pewnie ich w końcu nie wyda. Z jednej strony przeczytałbym chętnie zakończenie, z drugiej boję się kupować po angielsku na kindla, recenzenci piszę że książka jest gruba i nudna Po polsku bym przebrnął, po angielsku szkoda czasu: http://www.amazon.com/Magic-Labyrinth-R ... Descending

Ciekawostka - MAG próbował już wydawać "Śwat rzeki" kilkanaście lat temu, wtedy skończyło się na dwóch tomach.