Witam,

W temacie czytników jestem dosyć nowy. Jednak już od kilku miesięcy korci mnie zakup jakiegoś. Teraz w obliczu wyjazdu na zagraniczną uczelnię posiadanie takiego urządzenia wydaje się być przydatne. Chciałbym prosić was o jakąś sugestię co do wyboru czytnika. Może napisze najpierw do czego mam go zamiar używać:

Przede wszystkim czytanie książek technicznych (jestem radioelektronikiem), mam sporo takich książek w formacie PDF, możliwe, że da zdobyć w innych formatach lub jakoś konwertować, ale sytuacja na dziś jest taka jak piszę.
Czytanie książek fabularnych - ale to chyba będzie się zawierać w powyższym.
Możliwość odsłuchiwania audiobooków bądź innych plików audio - np. jakichś do kursów językowych, które oprócz tekstu mają dźwięk.
Zastanawiałem się na ile możliwe jest przeglądanie internetu i za pomocą jakiego dostępu WIFI lub 3G? Zdaję sobie sprawę z ograniczeń wyświetlaczy e-Ink. Dlatego internet traktowałbym jako awaryjny dostęp w celu sprawdzenia maila lub poszukania jakichś ważnych informacji.
Fajna wydaje się możliwość zaznaczania fragmentów tekstów i robienia dopisków.
Widziałem, że czasem można odręcznie zakreślać, rysować i pisać.
Wszystko to powyżej wymieniłem w kolejności w jakiej te rzeczy są dla mnie ważne.
Na zakup czytnika wiadomo, że chciałbym przeznaczyć jak najmniej. Realnie patrząc mógłbym dać 600-1300zł.

Z tego co ja szukałem to zastanawiałem się nad:

- Sony PRS-900
- Kindle DX

Dodam, że 6" wydaje mi się za małe w przypadku czytania książek technicznych, ale może się mylę.
Za porady dziękuję.

Do tych zastosowań (jeśli chodzi o pdfy), to tylko coś z ekranem minimum 9", czyli w praktyce z tych 2 modeli co podałeś to tylko Kindle DX. Wyższa rozdzielczość ekranu i jego wielkość mają tu główne znaczenie dla odczytu tych plików

Jestem otwarty również na inne sugestie.
Zastanawiam się również nad:

PocketBook Pro 902

Poczytaj sobie te tematy i linki:
pocketbook-903-w-praktyce
kindle-dx-pdf-review
Na razie Pocketbook praktycznie zaczyna z ebookami jeśli chodzi o większy model i soft nie jest jeszcze zbytnio dopracowany - kto wie, może się to niedługo zmieni.
Ja osobiście zastanawiam się też nad większym czytnikiem i sam raczej wybiorę Kindle DX - głównie z tego powodu, że Kindle ma wg mnie lepiej zaadaptowaną i bardziej przyjemną, prostą obsługę i intuicyjność niż Pocketbook - słowniki, tworzenie notatek w tekście, które można potem łatwo skopiować na komputer.
Kwestia obsługi DRM jak dla mnie jest bez znaczenia, bo sobie poradzę z jego ominięciem, a pliki mogę sobie przekonwerterować. Jeśli uważasz, że nie chcesz się bawić w konwersje (które są zazwyczaj łatwe, ale nie zawsze efekt jest przewidywalny w przypadku bardzo skomplikowanych dokumentów), to wybierz Pocketbooka.

Kuszą mnie możliwości dotykowego ekranu. Bardzo podobał mi się filmik z obsługi Sony PRS-900, ale nie wiem, czy taka wielkość wyświetlacza mi wystarczy. Kindle DX faktycznie wydaje się mocną pozycją, ale szukam jeszcze alternatywy z dotykowym interfejsem. Jestem otwarty na jakieś inne sugestie w tej kwestii. Jeśli zdecyduję się zrezygnować z dotyku to na 99% wybiorę Kindle DX.

Witam,

@Luk86 - wszystkie MOŻLIWE sugestie już dostałeś!!, tzn.
- KIndle DX;
- Pocketbook 902/903.

I nic sensownego więcej NIE ma!!.

Sony PRS-900 to ekran o szerokości takiej samej jak ekran 6 cali. Różnica jest li tylko na wysokości ekranu. Dlatego do takiego użytku jaki zakładasz, to PRS-900 nadaje się tak samo słabo jak standardowe ekrany 6 cali.

To wszystko było już dziesiątki razy napisane - a zatem UPRZEJMA prośba: czytaj, czytaj, wyciągaj wnioski, a dopiero POTEM pytaj o rzeczy, których nie ma, albo których nie rozumiesz!

Na pewno mowisz o Sony PRS-900? To jest stary model z topornym ekranem dotykowym zastapiony obecnie przez PRS-950 z ulepszonym touchscreenem i 7" ekranem... Wada: dostepny tylko w US...

Racja
iRex-y nie są sensowną propozycją (cena i wątpliwy support) (http://www.czytio.pl/product/20/iRex/DR800S.html)
a Onyx M90 jeszcze się nie pojawił (http://onyx-ereader.pl/boox-m90)

Poczekajmy na ceny Onyx Boox M90 w Polsce - będzie miał dotyk, a na filmiku z CES 2011 hula jak ta lala.

Przeciez wiadomo, ze bedzie to przynajmniej 1800 zl

Z tą ceną M90 to jest spore zamieszanie. Dulin's Books będzie miał go w ofercie za $379, a zwykle bywało tak, że ceny w USA i w Europie były prawie takie same po względem kwotowym różniąc się tylko walutą. Wynikałoby z tego, że europejska cena powinna wynieść 379 euro, czyli w Polsce M90 mógłby być dostępny za 1670 PLN (po doliczeniu 150 PLN marży dystrybutora), model bez 3G natomiast za ok. 1470 PLN. W każdym razie zobaczymy, co przyszłość pokaże.

Jeśli ktoś chce czytać komfortowo pdfy to nie polecam DXG.
Komfort jest wprawdzie lepszy niż na mniejszym bracie, ale do pełnego komfortu nadal wieeele brakuje.
Najgorzej jest z PDFami zrobionymi ze zdjęć, pdfy txt w większości znośnie.
Aby komfortowo czytać wszystkie pdfy wyświetlacz powinien być wielkości minimum 12 cali - niestety nic takiego na rynku nie ma

Ummm. A próbowałeś te PDFy obrazkowe konwertować do DJVU chociażby i odpalić na doukanie?

Witam,

Otóż w dniach 1-3 marca chcę zakupić swój pierwszy czytnik książek elektronicznych.

Często jak gdzieś jadę nie mam możliwości zabrania ze sobą pełnego Tira książek, a tak czytnik zmieści mi się w dużej kieszeni kurtki, lub plecaku.


Załozenia:
Cena: do 800-900zł MAX.
Przeznaczenie: Beletrystyka

Czego ma NIE mieć: Wi-Fi, dotyku i tym podobnych pierdół, od tego mam telefon i laptopa opancerzonego.
Czytnik ma być tylko do KSIĄŻEK!

I być w kolorze czarnym

Czytam głównie Sci-Fi , Fantastykę etc

Formaty: przede wszystkim PDF, DOC, DOCX, RTF, i formaty popularne w czytnikach.


Pozdrawiam,
Kosa

Kurcze, nie mam pomysłu. eClicto nie ma WiFi i dotyku, ale z kolei DOC/DOCX/RTF nie obsługuje. Boox 60S nie łyka DOCXa. Do tego do 900 zł nie ma sensownego urządzenia do PDFów...