Zapraszamy do komentowania naszego nowego artykułu - Wieści z krainy Amazona, czyli co słychać u producenta "Kundelka".

Jestem użytkownikiem Kindle 3 i to właśnie jego połączenie z Amazonem stanowi o jego atrakcyjności... Klik na kompie i w czytniku po sekundzie mam książkę. Pobieranie próbek, genialna łatwość zapłaty - polskie rozwiązania są lata świetlne z tyłu..
Dopóki np autoryzacja płatności nie będzie się odbywać tak jak w Amazonie (jednym kliknięciem) - dotąd elektroniczne płatności - nie tylko w księgarniach - będą atrakcyjne tylko dla części potencjalnych klientów... Kindle - a właściwie AMAZON - rządzi i dyktuje rozwiązania...

Przeglądając ten artykuł zainteresowałem się grami słownymi które można dostać na kindle, jednak przeglądanie jest o tyle utrudnione że nie ma, albo ja nie widzę, jakiegoś łatwego wyłapania wszystkich darmowych aplikacji. Dział "Top 100 Free" zawiera tylko 4 pozycji (chyba że tylko tyle ich na razie jest).

Stawiam, że jest ich tylko tyle, a nie, że są gdzieś poukrywane, bo tego akurat Amazon nie robi.

Swoją drogą, zapomniałem wspomnieć o tym, że w Stanach Kindle są oferowane również w sklepach stacjonarnych - Staples, Target, prawdopodobnie Best Buy też będzie je miał. To wszystko ma spore znaczenie, bo przecież nie tylko my tu w kraju wolimy sobie najpierw sprzęt samemu potestować, zanim wydamy na niego pieniądze. No, i to jednak będzie pewnie świetnym miejscem przy okazji szału zakupów przedświątecznych...

Drobne uściślenie: Scrabble na Kindle nie pozwala NAM na zabawę, bo aplikacje (te prawdziwe) na Kindle są teraz dostępne tylko dla klientów ze Stanów.

Nie wiem czemu, ale jakoś wolę grać na urządzeniach z kolorowym ekranem.
Nie zaprzeczę, że obecnie ekrany e-ink działają i wiele szybciej, ale jeszcze nie osiągnęły poziomu LCD.

Hehe, po to jest czytnik, aby na nim czytać, więc jak mam wolną chwilę, to na nim czytam a nie gram

Nie potrzebuje gier na Kindle. Jak już gdzieś pisałem, po to kupilem Kindle, żeby w czasie czytania nic mnie nie rozpraszało i nie kusiło mnie klikać, pykać, grać i fikać

Też jestem sceptyczny jeśli chodzi o gry. No niby można, szczególnie w takie niedynamiczne ale jednocześnie przyciera się wizerunek Kindle jako urządzenia przede wszystkim do czytania. Z tabletami i tak nie ma się co ścigać.

Byłyby fajne aplikacje, które pomagałyby w czytaniu, albo zarządzaniu notatkami. Np. hitem dla mnie byłyby wersje SuperMemo czy Evernote na Kindle.