Teraz jest 26 gru 2024 9:53:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
VAT na eBooki a SPE PIK - komentarze 
Autor Wiadomość
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post VAT na eBooki a SPE PIK - komentarze
Zapraszamy do komentowania naszego nowego artykułu - VAT na eBooki a SPE PIK.

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


23 sie 2010 17:18:36
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 29 lip 2010 16:01:25
Posty: 443
eCzytnik: Pocketbook 626
Post Re: VAT na eBooki a SPE PIK - komentarze
Odnoszę wrażenie, że SPE PIK w strojeniu się w piórka ofiar posunął się nieco za daleko. I robi z osób korzystających z wersji cyfrowych idiotów.
Połowa wartości książki to dystrybucja? A przepraszam bardzo, jakie koszty dystrybucji ponosi wydawnictwo w przypadku rozpowszechniania danej pozycji jako pliku - i to nawet nie z własnego serwera, tylko sklepu internetowego? Bo tak na chłopski rozum, to jest to raczej zero, albo kwestie zupełnie groszowe w przeliczeniu na jeden cyfrowy egzemplarz.

Książkę trzeba przetłumaczyć, poddać korekcie i złożyć? Straszne. Dlaczego takie rzeczy nie dzieją się same z siebie...
Na litość boską, przecież lwią część pracy trzeba wykonać zarówno w przypadku edycji papierowej i cyfrowej - w tej drugiej trzeba tylko zapisać książkę w innym formacie komputerowym.

A zakładanie, że zabezpieczenia są w stanie komuś przeszkodzić, skoro można kupić - za stosunkowo nie dużą kwotę - programu do zdejmowania zabezpieczeń, to już raczej jest śmieszne... Tak jestem ciekaw, czy w ten sposób można zdjąć FileOpen.


23 sie 2010 19:04:33
Zobacz profil
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post Re: VAT na eBooki a SPE PIK - komentarze
Krzysztof Kopeć napisał(a):
Tak jestem ciekaw, czy w ten sposób można zdjąć FileOpen.

Pisaliśmy o tym przy okazji omawiania systemów DRM. Odpowiedź: tak, można.

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


23 sie 2010 19:07:03
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 02 cze 2010 13:59:16
Posty: 14
eCzytnik: Pocketbook 623 Lux, eclicto
Post Re: VAT na eBooki a SPE PIK - komentarze
Cytuj:
Bo tak na chłopski rozum, to jest to raczej zero, albo kwestie zupełnie groszowe w przeliczeniu na jeden cyfrowy egzemplarz.


I tu jest pies pogrzebany. Większość kosztów wytworzenia ebooka to koszty stałe i ich udział w cenie książki zależy od ilości sprzedanych egzemplarzy. Obawiam się, że póki co rynek ebooków w Polsce jest niestety mocno niszowy - czyli sprzedaż jest niewielka. Toteż koszty, w przeliczeniu na jeden egzemplarz są duże, a zysk niewielki. I pewnie dlatego wielcy wydawcy nie kwapią sie z wchodzeniem w cyfrową dystrybucję, co przekłada się na małe zainteresowanie czytelników e-książkami - i koło się zamyka :(
Ciekawa dyskusja na temat cen ebooków już toczyła się na tym forum:
http://forum.eksiazki.org/ksiegarnie-ebookow-i-audiobookow-f156/ile-powinny-kosztowac-ebooki-niezaleznych-autorow-kom-t8840.html


24 sie 2010 10:47:49
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 29 lip 2010 16:01:25
Posty: 443
eCzytnik: Pocketbook 626
Post Re: VAT na eBooki a SPE PIK - komentarze
Cytuj:
I tu jest pies pogrzebany. Większość kosztów wytworzenia ebooka to koszty stałe i ich udział w cenie książki zależy od ilości sprzedanych egzemplarzy.


Moim zdaniem - guzik prawda. Normalną książkę papierową też się opracowuje na komputerze. Też się wysyła ją do drukarni w formie cyfrowej. Czasy wytapiania w ołowiu czy jakimś innym metalu liter, żeby później odbijać je na prasie już przeminęły. I to chyba dawno temu.

Najbardziej debilny program komputerowy ma możliwość zapisywania plików w różnych formatach. Więc praca związana ze zrobieniem ebooka sprowadzałaby się do skorzystania z innego rodzaju pliku, kiedy zapisywałoby się efekty wykonanej pracy.

No chyba, że się mylę, w takim razie proszę mi łopatologicznie wytłumaczyć dlaczego formatowania z książki nie można zastosować w ebooku...

Stworzenie książki w postaci cyfrowej, kiedy ma się już gotową książkę papierową w postaci cyfrowej to nie jest jakaś straszna robota.

Cytuj:
Toteż koszty, w przeliczeniu na jeden egzemplarz są duże, a zysk niewielki. I pewnie dlatego wielcy wydawcy nie kwapią sie z wchodzeniem w cyfrową dystrybucję, co przekłada się na małe zainteresowanie czytelników e-książkami - i koło się zamyka


Sęk w tym, że zdecydowaną większość pracy pochłania przygotowanie książki do druku - i kiedy już ona gotowa, to zrobienie z niej ebooka to kwestia już zupełnie marginalna. Wcale nie trzeba wszystkiego robić od zera.


24 sie 2010 17:58:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron