W pliku źródłowym czcionka była "jakaś-tam" szeryfowa, ale edytowałem w OpenOffice, zmieniłem z "jakiegoś-tam" na font Times CE i jest już ok. Widać były jakieś nieścisłości albo brak konsekwencji w czcionce dokumentu.
Już jest ok i szeryfowa czcionka naprawdę uprzyjemniła mi czytanie na eClicto. No i odpalanie się czytnika i od razu ostatnio czytana książka... Świetny ten firmware. Szkoda, że nie mogą (?) nic zrobić z baterią...

OFF Topic:
Wydawało mi się, że RESTART - to wyłączenie i włączenie urządzenia (ponowny start)
RESET - zaś to właśnie wyzerowanie pamięci.
/OFF Tobic

Mi nie sprawiał problemu z managerem, wszystko przebiegło gładko. Jak na razie testuję nową czcionkę

Hmmm. Przy takiej interpretacji to ja nie umiem powtórzyć problemu, bo u mnie działa dobrze. Wyłączenie i włączenie urządzenia nie ma wpływu na listę ostatnio czytanych u mnie.

a u mnie nic się nie dzieje w czytniku
podłączam, pyta czy chcę update, potwierdzam, ładuje się, odłącza mi czytnik i podaje 5 kroków co robić
odłączam czytnik, wyłączam go, następnie włączam i mam to co miałem
żadnym zmian, pytań o akceptację
co jest?

Podczas włączania trzymasz OK tak, jak polecono Ci w instrukcji aktualizacji i w samym Managerze? Inaczej nie odpali się procedura aktualizująca.

u mnie było to samo
dzięki Mori za radę, nacisnąłem OK (czyli tick) i Aktualizacja w toku

OK, tick, przycisk akceptacji... Zwał jak zwał, chodzi o ten w środku kółka ze strzałeczkami. I naprawdę Manager wyświetla w ostatnim kroku wszystkie informacje o tym

No, to jak więcej osób instaluje aktualizację to czekamy na dalsze informacje o tym, co u Was działa lub nie i jak oceniacie zmiany.

Ja załadowałem oprogramowanie bez problemów. Zmieniłem czcionkę, ostatnio czytana książka otwierała się automatycznie. Ostatnio czytane dokumenty też się pojawiały, tyle, że znikały po wyłączeniu i włączeniu czytnika. Za jakiś czas czytnik się zawiesił - zresetowałem przyciskiem z tyłu - i o dziwo! - pozycje ostatnio czytane nie zniknęły. Wyłączyłem i na drugi dzień włączyłem - i są nadal!
Czyli ogólnie zmiany w dobrym kierunku

ja też w końcu zainstalowałem, dzięki za instrukcje
może tylko jedno bym zmienił: wstawiłbym Ostatnio czytane, jako pierwszą opcję w menu
najlepsza jest jednak opcja otwierania ostatnio czytanej książki automatycznie

Witam od pewnego czasu "przyglądam " się uważnie wszystkim postom , i mam pytanie czy nowy sofcik poprawił coś z działaniem baterii tzn czy czas pracy uległ wydłużeniu.

@nikonik1 - czas pracy niespecjalnie się zmienił, ciężko mi na razie powiedzieć czy w ogóle.

Hmmm no to trochę mnie to zmartwiło miało być podobno lepiej .......

Coraz bardziej zniechęcam się do kupna tego sprzęciku !!!

A tak na marginesie pytanie do osób już posiadających eClicto czy jesteście zadowoleni z tego urządzenia i czy spełnia wasze oczekiwania ?

i najważniejsze pytanie czy dokonali byście tego samego wyboru ponownie ?????

Dlaczego? Akurat nie zapowiadano chyba poprawy żywotności baterii w nowym firmware.


Moje tak. Miał służyć do czytania książek elektronicznych i tę funkcję spełnia idealnie. Nie jestem aż tak aktywnym czytelnikiem, by obecnie oprogramowaną baterię wyczerpać w jeden dzień - więc mnie pasuje (na początku było znacznie gorzej).


Na pewno zdecydowałbym się na eCzytnik ponownie. Czy eClicto? Pojęcia nie mam - wtedy to był najtańszy bodaj 6" eCzytnik dostępny w Polsce, teraz sytuacja trochę się pozmieniała, skomplikowała - ale, jak dla mnie, to głównie kwestia ceny.

Popieram Mori'ego. Też jestem zadowolony z eClicto i też zdecydowałem się ze względu na cenę/jakość.
Z baterią w tym czytniku to dla mnie jest tak, że wkurzanie się wynika bardziej z wiedzy, że można z tego urządzenia wycisnąć więcej pageflipów, a nie z samego faktu słabej baterii. Jasne - fajniej by było ładować sprzęt rzadziej niż częściej, ale jakoś szczególnie nie spędza to snu z moich powiek...

Również i moje oczekiwania czytnik spełnia. Jak bym dał za niego powyżej 800 zł to pewnie bym narzekał.
A tak, jak by był znowu w promocji za 500 zł, to może nawet kupił bym drugi egzemplarz. Bo obecny zabrała mi żona