Też tak uważam. Sandemo tworzy literaturę tendencyjną i, powiedziałabym, jednowymiarową- są to romanse, czasami z elementami fantasy, gdzie ten dobry na końcu zawsze zdobędzie najfajniejszą laskę. Albo odwrotnie. Generalnie - dla nastolatków.
Czyli po prostu najzwyklejsza w świecie saga, tj. cykl książek, które składają się na jedną całość. Tylko dlaczego uważasz, że to specyficzne?
Sandemo nigdy nie napisała "Legendy o Królestwie Światła", tylko "Sagę o Królestwie Światła", która składa się z 20 części.