Tak, wieszanie się wersji live jest niestety dosyć denerwujące. Jest to znany błąd zgłoszony do poprawki - na razie jednak nie wiadomo co jest jego przyczyną.
Na szczęście wersja instalacyjna działa bez takich zwiech.

PS. Jeśli macie jakieś sugestie co do oprogramowania albo zauważyliście błędy (i nie są one zgłoszone jako tickety na stronie openinkpota), to można je przedyskutować na kanale IRC #openinkpot na irc.oftc.net - mówi się tam po angielsku, ale wieczorami można trafić na mnie, więc j. polski też starczy.

------------------ Dodano: Dzisiaj o 22:30:17 ------------------
Dziś pojawił się kolejny snapshot openinkpota:
http://openinkpot.org/pub/snapshots/20090222/

Pojawiło się sporo usprawnień, m. in. Coolreader jako drugi program do czytania książek (można wybrać program przy otwieraniu pliku), pasek stanu w locopdf, dodatkowe opcje w FBReaderze. Sam jeszcze wszystkiego nie ogarnąłem

------------------ Dodano: Dzisiaj o 15:12:39 ------------------
Nowy model bebooka na horyzoncie:
http://mybebook.com/p25/New-model-BeBoo ... pages.html

Poza Wifi nie dodają nic innego ciekawego, touchscreen to głupota wg mnie
Jakbym juz nie miał Bebooka to bym i tak kupil tego nowego bo to świetna konstrukcja

Do czytania książek raczej tak, ale jeden z deweloperów OI już przygotowywuje przeglądarkę www - w takich zastosowaniach będzie jak znalazł. Ciekawe tylko jaka technologia ma być zastosowana, bo baterie mogą to nieźle odczuć.

Wiesz, jak na mój gust robienie z e-inków jakiś kombajnów z wifi, touchscreenami, www, za chwile emailami i dostępem do profilu w naszej klasie to jest już overkill. To urządzenie nie do tego służy. Ma się na tym czytać książki i już. Najważniejsze to w/g mnie obsługa różnych formatów i wszystkie funkcje z tym związane (m.in. DRM-y, wyświetlanie itp) oraz żywotność baterii. Reszta to gadgety i to mało istotne. Ale może ja już stary jestem i nie ogarniam postępu technologicznego.

Swoja drogą ostatni openinkpot - całkiem całkiem. Jeszcze trochę się nim pobawię, ale wygląda ze idzie w dobrym kierunku.

Pozdrowwienia

ja sie jakos nie potrafie za tego opena zabrać, narazie wykrylem ze mi nie czyta bebook 2gb karty sd sony, mam tez 2gb kingstona i jestem zadowolony a dokupilem sobie na kolekcje i kurcze nie dziala dranstwo.

e-ink jest de facto technologią wyświetlacza która ma swoje zalety wiadomo też minusy, i prędzej czy później powstaną kombajny a raczej smartfony z e-papierem (chociażby readius) pod warunkiem że będzie kolorowy i szybciej działający. Póki co tworzenie rozwiązań czytników z przeglądarką moim zdaniem tez mija się z celem, natomiast interesującą kwestią jest kierunek rozwoju czytników i e-papieru. Jak sądzicie czy czytniki (jako urządzenia tylko do czytania książek) mają szansę stać się osobną kategorią urządzeń (w długiej perspektywie czasu?) czy jest to tylko chwilowy trend, który wynika z ograniczeń w dzisiejszym e-papierze? I w momencie przezwycieżenia tych ograniczeń (czas reakcji, kolor) czytniki zostaną wyparte przez smartfony z e-inkiem? Dla porównania: ludzie powoli odchodzą od odtwarzaczy mp3 bo praktycznie każdy telefon ma taką opcje wiec po co kupować dodatkowe urządzenie? Temat jest rozwojowy i dyskusyjny więc chętnie poznam inne opinie.

PS.
Tak się rozpisałem, że post chyba odbiega od tematu, ale niech już zostanie;)

Wieści z cebitu:

Nowy dotykowy bebook :
http://gadzetomania.pl/2009/03/06/czytn ... -na-cebit/
(chyba się coś dziennikarzyna pomylił pisząc "16-bitowego ekranu" - to by oznaczało 65 tys. kolorów )

Informacje o WiFi w starym modelu:
http://www.engadget.com/2009/03/06/bebo ... e-eyes-on/

http://www.engadget.com/2009/03/06/bebo ... ebit-2009/ -- jest zapewne tak, jak zauważono w komentarzach. W końcu co za różnica: 16 bitów czy 16 odcieni szarości...

Wifi/3G nie ma służyć do oglądania na tym WWW, jak myślą niektórzy, a do pobierania treści z Sieci - RSSów, kupowania książek w sklepach online etc.

Swoją drogą dwójka to dalej rebranding? Jeśli tak to Hanlin się rozwija przyjemnie...

No, ale lobby producentów draży znów dało o sobie znać

Nie przesadzaj. Widać produkt niszowy, bo można było zrobić całą klawiaturę M&M'sów - a tak nie opłacało im się reklamować na BeBooku (w przeciwieństwie do Kindle'a).

Zadanie dla spostrzegawczych: co to za czytnik: http://www.engadget.com/2009/03/05/pixe ... -a-kindle/ ?

Już mi ciężko się połapać w tych wszystkich firemkach które to sprzedają pod własną marką. Zwłaszcza że w Polsce i tak słyszy się tylko o wybranych. Są jeszcze rebrandingi w Portugalii, Turcji, etc.. Brakuje mi tam tylko biedronki (no ewentualnie manty albo pentagrama). To by było dobre

No ja myśle, że to dobrze, że powstają rebrandingi różne, nie wiem czemu ludzie tylko sie cały czas na Sony rzucają skoro np Bebook świetnie sie spisuje moim zdaniem ( i tak jestem stronniczy bo go mam i widze jak działa )

Niech będzie nawet i pod marką Tesco, ważne że sprzęt jest dobry.

Pozdrowienia

Ludzieeee !!!!! czy ktoś natknął się na kogoś handlującego hanlinem lub lbokiem, bo wyjazd na ukrainę nie napawa mnie radością, a jestem na kupnie

Widzę że na alledrogo ktoś ma bebooka. Tylko że obecny kurs dolara winduje cenę.
Wyjazd na Ukrainę dalej może się opłacać - po przeliczeniu ceny z http://deshevshe.net.ua na polskie złote zostaje w kieszeni 400zł
Można jeszcze zamówić w jakimś sklepie online. na mybebook.com jest za 298euro i 9.95 euro wysyłka. LunohoD z openinkpota kiedyś od nich zamawiał i teraz rozdaje zniżkowe kupony o wartości 25 euro, więc w sumie chyba nawet bardziej się to opłaca niż kupowanie na alledrogo.