|
Vortal •
Zarejestruj •
FAQ
• Zaloguj
|
|
|
Teraz jest 23 gru 2024 3:07:19
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 25 paź 2008 16:54:44 Posty: 25
|
Przez długi czas unikałem Grishama ze względu na moją niechęć do wszystkiego co ma związek z sądownictwem.
Dopiero obejrzenie kilku filmów a w szczególnie Rainmakera i Komory przekonały mnie do przeczytania wszystkich thrillerów prawniczych Grishama.
Zignorowałem tylko obyczajowe książki : Czuwanie, Malowany Dom, Ominąć Święta oraz opartą na faktach książkę Niewinny.
Najbardziej spodobały mi się powieści Ława przysięgłych, Rainmaker, Komora, Czas zabijania oraz najnowsza powieść Apelacja, natomiast mocno rozczarowałem się powieściami Firma, Raport pelikana oraz Klient
|
29 paź 2008 0:41:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 03 lis 2008 20:06:18 Posty: 51
|
Najlepszą książką Gishama jest według mnie "Raport Pelikana" (ekranizacja nie dorastała wersji drukowanej do pięt). Własciwie zahacza ona bardziej o thriller niż o sensację, ale co tam. Wsapanie zbudowana opowiesć trzymająca w napięciu przez wszystkie strony do samego końca Najsłabiej Grisham wypadł niestety przy "The Innocent Man" - może ze względu na to, iż opisywał prawdziwą historię. "Niewinnego" niestety czytało mi się ciężko i z przerwami.
|
07 lis 2008 7:52:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 26 lis 2008 14:13:34 Posty: 22
|
Dla mnie "Ława przysięgłych"jest najlepszą książką.Pisarz w taki sposób trzyma w napięciu,że nie sposób się oderwać.Jego książki są z pewnością lepszą propozycją na zagłębienie się w prawdziwej sensacji niż tracenie czasu na filmy z tego gatunku.Polecam.Można śmiało kupować w ciemno wszystko co ten człowiek napisze.
_________________ stranka
|
27 lis 2008 9:09:19 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 25 sie 2008 21:08:56 Posty: 17
|
Czytanie książek Grishama zacząłem od...filmów. Klient, Firma i Raport Pelikana. Filmy były na tyle dobre , że się sięgnąłem po kolejne pozycje już w druku. Z przeczytanych do tej pory Najlepiej oceniam Ławę przysięgłych i Obrońcę ulicy a najsłabsza to Testament.
Facet ma może wąską specjalizację, ale w przeciwieństwie do niektórych wcześniejszych wypowiedzi uważam, że każda z w/w książek jest inna choć czasami mam wrażenie, że autor nie bardzo wiedział jak zakończyć książkę (Wspólnik, Testament). Nie czytałem jeszcze zachwalanych tu Komora, Rainmaker, oraz Czas zabijania i mam w związku z tym pytanie czy Rainmaker to nie to samo co film Zaklinacz deszczu z Danym de Vito ? a Czas zabijania nie sfilmowano z Samuel L. Jackson i młodym Matthew McConaughey i Sandra Bullock( co prawda trochę inaczej pamiętam oskarżonego ale tytuł i ogólnie klimat pasuje do powieści Grishama) ?
|
04 gru 2008 20:13:05 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 08 lut 2009 19:44:22 Posty: 10
|
Bardzo lubię książki Johna Grishama, są bardzo wciągające. Przeczytałam większość jego powieści, najbardziej podobała mi się "Ława przysięgłych" (wyraziste postaci, niezłe "pojedynki" na sali sądowej i dylemat trudny do rozstrzygnięcia - kto ma rację? To zmusza do myślenia) i "Raport Pelikana" (wartka akcja, ciekawy wątek - młoda studentka sama (prawie) przeciwko grupie bardzo niebezpiecznych ludzi). Najmniej przypadł mi do gustu "Testament" (trochę schematyczni bohaterowie, książka stała się dość nużąca w połowie). Nadmiar sfery prawniczej może trochę przeszkadzać, ale z drugiej strony, świat prawników został pokazany od wewnątrz, tak po ludzku - widzimy to z innej perspektywy.
Z książek obyczajowych tego autora czytałam "Czuwanie" - podobał mi się "spokojniejszy" styl tej książki.
"Ominąć święta" też było niezłe, choć przewidywalne.
|
03 mar 2009 20:27:15 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|