Szczerze. Chętnie przeczytam ostatnią część bo dwie poprzednie przeczytałam dla rozrywki. Nie uważam żeby była to literatura bardzo wysokich lotów (głównie dlatego że książki są bardzo wtórne, i są po trosze mieszanka Harrego Pottera z Czarnoksiężnikiem z Archipelagu) ale jako książka na długie zimowe wieczory całkowicie się nada

Niestety trzecia część będzie musieć jeszcze poczekać, bo wydawcy trochę przesadzili z ceną książki. W Empiku widziałam cenę 43,90 co jest chyba lekka przesadą jak na taką książkę.