Witam was również wielce serdecznie i cieszę się widząc ciągle dołączających się nowych userów.

3mila pogłaszczesz wilczka ? (wygina grzbiet w oczekiwaniu przyjemnego dotyku)

Pieszczoch z Ciebie niezły Wilczku !

Strzyże uszkami w stronę choseone i wygina grzbiet w niemej prośbie o troszkę przyjemności

Hehe No apodobno ja jestem pieszczochem, ale widzę Warewolf mnie przebił

Mi pielęgniarka w gimnazjum mówiła, że pieszczoch jestem i teraz dentystka w szkółce mi tak mówi...

< Drapie Wilczka > szkoda, że nie kot bo by mruczał ...

ech czy wszyscy ludzie są pieszczochami ja muszę codziennie masować czyjeś plecki i "myziać" bo taki pieszczoch ten pan T. jest i jeszcze mi mówi żebym na kurs masażu poszła bo świetnie się do tego nadaję

(Uszczęśliwiony merda ogonkiem):-).
Mruczeć nie potrafię ale merdać ogonkiem a jakże. Heh napisałbym że wilczek z wdzięcznością liże jęzorem błogosławione rączki (czytaj sprawiające przyjemność), ale niestety jak sama napisałaś masz chłopaka a ja nie chciałbym być źle zrozumiany.
Choseone zaskarbiłaś sobie tym drapaniem wierność wilczka i jak by kto coś do ciebie miał to daj znać, znaczy się poszczuj go mną

Twoja pomoc na pewno się przyda . I fajnie, że mam błogosławione rączki. Na pewno wykorzystam (bez skojarzeń) Twoją pomoc. I to nawet zapewne w gnębieniu naszego kochanego i jakże miłego, uprzejmego, jakże pomocnego, kulturalnego, na-pewno-nie-wrednego admina czyli Obi'ego, który jest przeciw banowaniu, i nie lubi tego robić bo tak naprawdę cieszy się, że ma nas pod swoimi rodzicielskimi skrzydłami. .
Pozdro Obi . <sztański śmiech> hahahahaha!

Hmmmm nie jestem pewien czy nie wyczułem nutki ironii w Twojej wypowiedzi... Ale co tam - założę, że mówiłaś szczerze Wiesz, że ja bardzo lubię ludzi z forum (tak - Ciebie trochę też ) i żal by mi było gdybym musiał kogoś zbanować. Ale proszę nie robić mi tu mafii i nie nasyłać na mnie ludzi bo będę musiał to zrobić!

Raczej nutkę dobroci i sympatii [Mori nie wyskakuj z żadnym romansem znowu!]

Tak dokładnie tak!

Niezmiernie mnie to cieszy.

Wiemy, to widać po Twoich oczach.

My robimy tylko potajemną rządową organizację wyzwolenia... krasnali ogrodowych!?

Kto gdzie widział moje oczy? :> Co najwyżej oko w lusterku wstecznym samochodu Krasnale ogrodowe możecie sobie wyzwalać Ale mnie zostawcie przynajmniej na razie w spokoju - dajcie człowiekowi wrócić w pełni do zdrowia

Niuniek choruni jest... słodko ! Mam nadzieje, że to nie jest choroba psychiczna związana z ciężkimi wspomnieniami o mnie...

Dla kogo słodko... Bo dla mnie niezbyt Uwierz mi - wstawać rano z bólem głowy albo i gorączką to nie jest przyjemna czynność. Podobnie jak 4 razy dziennie trząść się z zimna na przystanku mimo grubego swetra i grubej kurtki - cholerne dreszcze... I muszę Cię rozczarować - to tylko grypa lub coś podobnego. Mojej psychiki nie da się bardziej zniszczyć (nawet Ty nie dasz rady ), więc choroba psychiczna odpada (jak u większości geniuszy ).

...Obi zrujnowałeś cały mój plan na życie mówiąc, że to nie choroba psychiczna. Aczkolwiek nie martw się (pamiętam to i mówię na serio teraz) jak pojadę do Ciebie na wakacje to jeszcze zobaczysz co to choroba psychiczna wszystko przed Tobą.
Ja mam katarek i kaszel i muszę do szkoły chodzić...

Ania, lubie psuc oczy przy czytaniu.