Teraz jest 26 lis 2024 9:01:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Zielona mila 
Autor Wiadomość
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 wrz 2008 20:39:35
Posty: 37
Lokalizacja: daleko od Ojczyzny
Post Zielona mila
Pomieszczenie stare, przesiakniete smrodem,
o ktorym tu wspominam mimochodem.
Od pomieszczenia tego groza jakas bije,
zlo sie w nim jak w czelusciach wije.
Szklana szyba, przelacznik na scianie
przy ktorym zaraz jeden z katow stanie.
Za szyba tlum ludzi. Ciasno, az dech zapiera.
Po drugiej stronie rzecz, ktora duzy wplyw na nich wywiera.
Ta rzecz to jak przeslanie mityczne.
To maszyna smierci: krzeslo elektryczne.
Na nim zginelo wiele roznych ludzi.
By ich zliczyc nikt sie nie trudzi.
Nikogo nie obchodzi smierc drugiego czlowieka,
tylko kazdy z wlasnym sumieniem ucieka.
Nikt nie chce sie sam obarczac
za krew przelana - to powinno sie zwalczac.

Nagle drzwi sie otwieraja z wielkim trzaskiem,
swiatlo na chwile gasnie i znow zapala sie blaskiem.
Wchodza straznicy. Wieznia prowadza.
Za chwile na krzesle go posadza.
Wiezien spokojny. Z glowa pokornie spuszczona
otrzymuje Ostatnia Komunie za zaslona.
chwile jeszcze kleczy po czym powoli wstaje.
Straznik mu ze wspolczuciem chustke podaje
by pot lecacy z czola otarl.
W koncu prowadzony do krzesla dotarl.
Usiadl na tym malym przeklenstwie.
Nie bylo mowy o zadnym bezpieczenstwie.
Siedzi tak posrodku z helmem na glowie.
Ludzie za szyba milcza. Nikt nic nie powie.
Wpatrzeni sa w ten widok niecodzienny
ale ich nastruj wydaje sie zmienny.
"Spetane rece, stopy, umiesnione uda" -
ostatnie spojrzenie kata "chyba sie wszystko uda".
Przelacznik na dol, napiecia skok,
za szyba ludzki krzyk... i o dziwo szloch.
To tak jakby na krzesle byl juz ktos inny
i ostatnia mysl wieznia - "Jestem niewinny"...

Powstale po przeczytaniu ksiazki "Zielona mila".

_________________
Per aspera ad astra...


06 paź 2008 15:24:42
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 30 wrz 2008 8:25:06
Posty: 11
Post 
Witam,
od razu przyznaje, że nie znam się na analizowaniu twórczości literackiej, a moje kilka słów wynika z zaskoczenia jakie mnie ogarnęło po przeczytaniu Twojej prozy, a szczególnie gdy dotarłem do słów "powstałe po przeczytaniu książki Zielona Mila". Dlaczego? A dlatego, że bardzo zaskoczyła mnie odmienność przekazanego przez Ciebie odbioru Zielonej Mili. Spojrzałem Twoimi oczami na tę książkę i uderzyło mnie jak bardzo różnią się nasze emocje, które zapadły po jej przeczytaniu. Cieszy mnie to, bo prawdopodobnie jeszcze raz po nią siegnę i zapewne będę czytał "od nowa".
pzdr

_________________
AaAa


07 paź 2008 16:29:45
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 wrz 2008 20:39:35
Posty: 37
Lokalizacja: daleko od Ojczyzny
Post 
Szczerze przyznaje, ze nie bylam bardzo "wierna" opisowi egzekucji a szczegolnie pomieszczenia. Bardziej zalezalo mi na stworzeniu dwoch biegunow: dobrego i zlego. Chcialam aby opis egzekucji i wszystko co z nim zwiazane bylo mroczne, "zbutwiale"... po prostu zle, bo w glebi duszy uwazam, ze kara smierci poprzez krzeslo elektryczne jest straszna. Poteguje to oczywiscie druga strona czyli niewinny skazaniec. Ja szczerze mowiac wolalabym aby ucieto mi glowe niz posadzono na krzeslo. Na szczescie ani jedno ani drugie mi nie grozi. :)

_________________
Per aspera ad astra...


07 paź 2008 20:33:11
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 30 wrz 2008 8:25:06
Posty: 11
Post 
Rozumiem, dobrze jest porozmawiać z autorem, bo czasami mam wrażenie, że tym nieżyjącym, znanym przypisuje się rzeczy, o których nie mają pojęcia i zapewne zdziwiliby się gdyby przeczytali "interpretację" ich twórczości..., ale do sedna. Przeczytałem co napisałaś w poście, przeczytałem jeszcze raz proze/wiersz, ale już przez pryzmat Twoich wyjaśnień. Inny wydźwięk, na inne rzeczy zwraca się uwagę, myślę, że zrozumiałem co chciałaś przekazać. Dzięki za odpowiedź, życzę owocnej, dalszej twórczości.
pzdr

_________________
AaAa


08 paź 2008 18:08:58
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 paź 2008 23:21:06
Posty: 38
Lokalizacja: ÂŚlÂąsk
Post 
Nooo, przyznam się "bez bicia", że nie czytałam książki S. Kinga.

Ekranizacja to na pewno nie to samo, ale film z Tomem Hanksem, Davidem Morse i Michaelem Clarke Duncanem po prostu mnie powalił na kolana...

Rozumiem, że w tym wierszyku to jest Twoje spojrzenie na egzekucję, ale ... po przeczytaniu go odczułam niesmak. Piszesz, że zależało Ci na "stworzeniu dwóch biegunów: dobrego i złego". Moim zdaniem stworzyłaś tylko jeden biegun - komiczny. Dla mnie Twój opis egzekucji wcale nie jest "mroczny" czy "zbutwiały". To jest jakieś błazeństwo! W dodatku ujęte w dziecięcą rymowankę... :shock:


Moja ocena jest jak najbardziej subiektywna. Możesz się obrazić, możesz ją przemyśleć.

Jeżeli Ty lub ktoś inny chce podyskutować, to nie ma sprawy.

Aha, jeszcze jedno: w języku polskim są takie litery jak: "ą", "ę", "ś"...

"Alt "nie gryzie...


20 paź 2008 21:20:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron