Ja również bardzo lubię serial "Poirot", jednak nawet najlepszy serial to nie to, co książka. W filmach tego typu często najzwyczajniej w świecie się gubię w ilości nazwisk i nowych twarzy (pamięć do twarzy mam żadną ;/). W książkach nie mam z tym problemu, dlatego mi się bardziej podobają

Mam w domu wszystkie serie "poirota" na DVD i nikomu bym ich nie odstapil za zadne skarby swiata nie lubilem nigdy agaty chrisie, ale serial zmienil moje nastawienie do kryminalu i do autorki... Suchet jak nikt nadaj sie na odtworce Poirota (widzialem orient express z poirotem granym przez goscia ktory gral dr. Octopusa w spidermanie... ale to nie to samo ;P ). serial i ksiazki Christie polecam kazdemu wielbicielowi kryminalow (i tym ktorych dopiero przekona swietna gra Sucheta- tak jak przekonala mnie )

Ja niestety nie mogę się zebrać i skompletować całości ale oczywiście regularnie oglądam odcinki serialu "Poirot" i chociaż widać różnice między książkami a filmem to nie przeszkadza mi to bo serial oddaje charakter książek. W serialu podoba mi się że tak jak w książce napięcie trzymana jest do końca .