|
|
Teraz jest 22 lis 2024 0:23:42
|
Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
"HP" to seria która starzeje się razem z czytelnikiem. Myślę, że ma to jakiś wpływ na sukces książki. Poza tym jest typowy motyw: nastolatek, bez rodziców i nagle bum. Po "HP" pojawiło się mnóstwo naśladowniczych książek. Oprócz tego, rzeczywiście książka jest napisana dobrym językiem, tzn. czyta się ją dobrze, nie zastanawiając się np. nad niektórymi wyrażeniemi.
|
14 sie 2008 14:54:41 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja z kolie muszę się przyznać, że Harry Potter kojarzył mi się głównie z kolejna książeczką dla dzieciaków. W sumie gdyby nie to że zosałam wysłana do kina na drugą bodajże część do kina z uroczą 7-latką, pewnie nigdy nie miałabym okazji tego zweryfikować. Film oczywiście miałam zamiar przespać. Nie udało się- do ostatniej chwili śledziłam losy Harrego. Po wizycie wskoczyłam na jakieś forum aby dowiedzieć się więcej o filmie. Tam przeczytałam że książka jest o niebo lepsza. Następnego dnia szturmowałam biblioteczkę w poszukiwaniu pierwszej części Harryego. w sumie teraz się z tego śmiejemy. Udało mi się wrócić do krainy dziecięcych baśni, z której dawno temu uciekłam w stronę trochę bardziej mrocznej fantastyki. I nie żałuję
|
19 sie 2008 12:32:22 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 sie 2008 13:11:59 Posty: 28
|
wg mnie książka dużo lepsza od filmu... Tzn. mam na myśli to, że film za bardzo uproszczony i właściwie mało zrozumiały dla kogoś kto nie czytał powieści. A co do samej książki to nie zachwyca. Ot, taka sobie historia dla dzieci. wciągająca, to prawda, ale nic więcej.
|
19 sie 2008 12:55:22 |
|
|
Psajko
|
Cóż, przyznam się, że nie przeczytałem wszystkich postów więc proszę o wyrozumiałość.
Osobiście nie potrafię powiedzieć czemu HP odniósł taki sukces. Wielokrotnie razem z kolegą zastanawiałem się dlaczego tak jest ale nie doszliśmy do żadnego konstruktywnego wniosku. Do HP zabrałem się, gdy wychodziła trzecia część książki. Nudziłem się w wakacje i postanowiłem sprawdzić, czy coś w tym jest. I skończyło się tym, ze w przeciągu paru dni przeczytałem 3 części i czekałem na kolejne. Co więcej znajomi, których namówiłem do przeczytania także byli zachwyceni. Tylko nikt nie potrafił powiedzieć dlaczego. Czyta się świetnie lekko i przyjemnie. Ale przeczytałem wiele takich książek i do żadnej nigdy nie chciałem wrócić, a do HP mi się zdarza. Więc w moim przypadku argument marketingu odpada, bo zaciekawił mnie do przeczytania pierwszej części, do reszty już nikt mnie musiał.
Może chodzi o wyważenie idealnych proporcji akcji, życia osobistego i ogólnych wydarzeń. Książka dorasta z każdą częscią i dzięki temu nie jest monotonna. Zawsze pozostaje argument magii tej książki
|
20 sie 2008 0:35:46 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 19 sie 2008 0:07:35 Posty: 20
|
Moim zdaniem na fenomen Harry'ego(bo o takim zdecydowanie możemy mówić) składa się wiele czynników. Przede wszystkim, świat przedstawiony w książce jest w pewnym sensie pociągający. Większość z nas trafiła na tę książkę w okresie życia, kiedy marzy się o byciu czarodziejem i o nieograniczonej mocy. Ta książka nam to daje. Kolejna sprawa to język autorki. Jest dość prosty, zrozumiały nawet dla najmłodszych. Książkę czyta się lekko, dlatego też przyciąga najmłodszych. Następnie przejdźmy do bohaterów. Są zróżnicowani, może nie posiadają bardzo głębokich osobowości, ale ukazują nam różnice panujące w społeczeństwie. Widzimy także dojrzewanie Harry'ego, Rona i Hermiony, ich decyzje(czasem rozważne, czasem zupełnie nieodpowiedzialne). Książka pokazuje nam, że świat nie jest czarno - biały. Posiada też inne kolory. Choć książka ta nie jest arcydziełem(w mojej opinii), warto ją znać.
|
20 sie 2008 14:20:34 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 22 sie 2008 18:55:26 Posty: 26 Lokalizacja: daleeko
|
Książki o Harrym Potterze są napisane prostym, zrozumiałym chyba dla wszystkich językiem i to na pewno przyczyniło się ich sukcesu. Oprócz tego świt, który pokrywa sie z naszym co pozwala nam wierzyć, że być może gdzieś na świecie żyją w ukryciu prawdziwi czarodzieje. Przynajmniej ja gdy byłam młodsza czasami tak o tym myślałam. Pani Rowling stworzyła postacie, które dorastają wraz z czytelnikiem w wielu przypadkach.
Stworzyła świat, w którym wielu z nas chciałoby się znaleźć i to jest jej sukcesem.
|
22 sie 2008 21:19:13 |
|
|
Konto usuniete
|
Odpowiedź na fenomen jest dosyć prosta. Dobra reklama. Po drugie w każdym tomie jest jakaś tajemnica którą chcemy rozwikłać( np. kamień filozoficzny, komnata tajemnic itp.). Po trzecie otwarte zakończenie każdego tomu sprawia że chcemy wiedzieć co dalej. A tak wogóle to każdy z nas nawet nieświadomie identyfikuje się z Harrym
|
23 sie 2008 14:44:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 sie 2008 15:25:07 Posty: 26
|
Seria o HP po prostu zainteresowała znudzone dzieci. Sama takim byłam . Połączenie magii, przygody i walki o dobro przypominało czytelnikom bajki z dzieciństwa. Czytelnik mógł zapomnieć o wszystkim wokół i rozpłynąć się w fabule. Z kolei rodzice, widząc, że dzieci wychowane na telewizji i grach komputerowych coś czytają, pochwalali to (o ile nie należeli, do tej Ligi Antypotterowej i piali o wpływie szatana na powstanie tej książki).
|
23 sie 2008 16:33:28 |
|
|
Konto usuniete
|
HP po prostu zawiera te wszystkie elementy o których śnią dzieciaki. Bardziej nie rozumiałam czemu dorośli też się tym fascynują, sama nie byłam w stanie przebrnąć dalej niż 3 tom. Może potrzebują przypomnienia jak to było, gdy się jeszcze miało wyobraźnie. Ostatnio natomiast zmobilizowałam się, żeby obejrzeć wszystkie filmy i powiem szczerze, że się wciągnęłam. I tutaj rzecz, która prawie nigdy mi się nie zdarza - chyba obejrzenie filmów o HP spowoduje, że spróbuję doczytać serię
|
09 wrz 2008 23:22:42 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 kwi 2008 16:18:02 Posty: 26
|
Ja jestem potteromaniakiem i dobrze mi z tym. Dawno temu przeczytałam pierwszą część. Ostatnią rok temu. Myślę, że dzieci po prostu mają się z kim utożsamiać. Czasami przenoszą świat Harry'ego na swój własny, robią sobie różdżki z gałązek i peleryny z worków na śmieci. Czasami w ich życiu jest po prostu za mało magii.
Cała saga może nie jest wysokich lotów. Może autorka nie ma wspaniałego stylu, który przyprawia o dreszcze. Czytałam opowiadania (nawet do 400 stron w wodzie, 12 TM) w tematyce potterowskiej, tzw. AU (alternative universe), gdzie tylko wykorzystuje się bohaterów i ich charaktery, a samemu prowadzi akcje. Wychodzą z tego takie cuda, jakich nie ma na liście bestsellerów.
|
12 wrz 2008 16:48:21 |
|
|
Konto usuniete
|
Osobiście nie przepadam za HP. Gdy ukazał się pierwszy tom postanowiłem od razu go przeczytać. Trochę się przy tej książce wynudziłem, ale doczytałem do końca. Muszę powiedzieć, że film dla mnie okazał się o niebo lepszy. Zrezygnowałem z czytania następnych. W końcu coś mnie tknęło (premiera kolejnego filmu) i postanowiłem wrócić do HP. Zacząłem czytać "Zakon Feniksa". Po przeczytaniu połowy książki zrezygnowałem z dalszego jej czytania. HP jakoś mnie do siebie nie przekonuje i wątpię żeby kiedykolwiek to zrobił. Stanowczo wolę takie dzieła jak "Władca Pierścieni", "Eragon" oraz (moją ulubioną) serię "Star Wars", a w szczególności "Trylogię Thrawna."
|
14 wrz 2008 15:31:45 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 03 cze 2008 8:41:12 Posty: 20
|
Pierwsze 3-4 części moim zdaniem nie są za dobre, wykreowany świat jest taki pusty i naiwny. Brakowało mi w nim szerszego opisu czarodziei, po przeczytaniu tych części można odnieść wrażenie że czarodzieje istnieją tylko w Anglii że tam są jej korzenie i tak dalej. dopiero później autorka stara się to naprawić i nie do końca jej się to udaje bo świat traci spójność.
Ale mimo niespójności i naiwności świata książki czyta się bardzo przyjemnie. na pochwałę zasługuje również to jak wiele dzieci zaczyna lubić czytanie po zapoznaniu się z tym dziełem.
dwie ostatnie części są już naprawdę ciekawe i wciągające. jedyne zastrzeżenie to wątki miłości, mimo iż dwie ostatnie części wyraźnie adresowane są do starszego czytelnika, miłość jest ukazana w bardzo prymitywny sposób, denerwowało mnie ciągłe słuchanie o potworze siedzącym w żołądku Harrego.
|
15 wrz 2008 10:08:46 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja uwazalem sie za zagorzalego przeciwnika Harrego Pottera. Mowilem banalny, glupi, nigdy go nie mam zamiaru czytac..a jak to bywa z takimi deklaracjami po jakims czasie kiedy juz byly wydane 4 tomy, nie mialem co robic w wakacje to sobie wzialem pierwszy tom. I jak siadlem to te cztery tomy w 3 dni przeczytalem. Fabula jak fabula, ale swiat w ktorym bylo by mozliwe uczyc sie w szkole magii jest fascynujacy. Bardzo chetnie bym do takiej szkoly poszedl Wracajac do tematu, kiedy skonczylem te 4 tomy trzeba bylo dokonczyc historie i tak juz zostalo, ze dopiero w te wakacje przeczytalem ostatni. Moze koncowka jest troszke rozczarowujaca, ale ukazania dorastania nastolatka pozbawionego rodzicow, przed ktorym stawia sie trudne zadania i trudne wyboru naprawde wciaga. Swiat magii daje temu niezwykla otoczke, ktora sprawia, ze naprawde bardzo dobrze sie czyta. Uwazam takze, ze zawiera wiele humoru co rowniez sprawia, ze jej czytanie jest dobra rozrywka.
|
17 wrz 2008 8:00:51 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 07 kwi 2008 16:04:48 Posty: 20
|
Ja jestem fanem HP. Dzięki Bogu, że moja babcia kupiła mi "Kamień Filozoficzny" na urodziny .
Nigdy nie zastanawiałem się nad fenomenem, aż trafiłem na ten temat. Wydaje mi się innowacyjny pomysł, czyli współcześni czarodzieje, którzy od mugoli różnią się głównie tym, że machnięciem kijka potrafią zamienić cię w żabkę. Mają ministerstwo, pseudokibiców, zespoły rockowe, a równocześnie przyrządzają eliksiry i flaków ameby w lochach starego zamku. W większości książek o czarodziejach, główni bohaterowie, albo żyją w średniowieczu, albo w drewnianych szałasach wiedźmy czytają stare księgi, w całkowitym odcięciu od świata, by przejąć władze nad światem. W HP tak nie jest. Społeczności czarodziejów zakładają wioski.
Inna sprawą jest niebanalna fabuła. Wciąga, a niedociągnięcia nadrabiane są humorem i zabawnymi sytuacjami. Przyznam, że mi HP czytało się niesamowicie przyjemnie i zrozumiale.
Chociaż nie rozumiem fenomenu wśród dorosłych. Może jest miejscami straszna i mroczna, ale uważam, że jest głównie przeznaczona od 7 lat do max. 16.
Ostatnio edytowano 18 wrz 2008 18:12:48 przez Kabaczek, łącznie edytowano 1 raz
|
17 wrz 2008 17:17:25 |
|
|
Konto usuniete
|
Według mnie książka jest takim fenomenem gdyż pokazuje również uczucia bohaterów, a nie skupia się tylko na świecie zewnętrznym. Dodatkowo fantastyka i realia normalnego życia połączone ze sobą w jedną całość dają zadziwiający efekt. Poza tym według mnie książka wcale nie jest tylko dla dzieci. Ja sama mam 17 lat i często wracam do tej serii bo według mnie jest ona idealnym wypełniaczem czasu. Pochłania od początku do samego końca.
|
17 wrz 2008 19:10:38 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|