Teraz jest 23 gru 2024 8:23:46




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Cejrowski Wojciech - podróżnik i pisarz 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00
Posty: 294
Post Cejrowski Wojciech - podróżnik i pisarz
Wojciech Cejrowski znany jest przede wszystkim, jako podróżnik, który zwiedził chyba wszystkie ciekawe zakątki świata. Wielokrotnie oglądałem go w programach telewizyjnych, często występuje też w audycjach radiowych. Jego, niekiedy niesamowite, opowieści, oparte na własnych przeżyciach, tryskają humorem. Nie każdy, choćby przeżył coś naprawdę wyjątkowego, umie o tym opowiedzieć. Cejrowski robi to doskonale!
Ostatnio wpadła mi w ręce jego książka "Gringo wśród dzikich plemion". Jest to bogato ilustrowana opowieść z podróży przez Amerykę Południową.
Prawdziwa, dzika dżungla. Egzotyczne rośliny, wspaniały świat zwierząt, ostatnie niecywilizowane plemiona Indian, to niezapomniane obrazy, wspaniałe przeżycia autora w amerykańskiej dziczy, i nasze - w fotelu. Zaczynam żartować niczym Cejrowski, są tam jednak też poważne rzeczy. Wielokrotnie przychodziła mi do głowy myśl, że jesteśmy, ze swoją moralnością, poglądami i czynami, daleko za niby "dzikimi" plemionami Indian.
Mogliby nas wiele nauczyć? Na pewno tak!
Wojciech Cejrowski w mistrzowski sposób to wszystko opisuje, przyprawiając opowieści szczyptą ironii i humoru. Polecam jego wspomnienia miłośnikom geografii i podróży,


10 kwi 2008 18:06:44
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 26 mar 2008 21:37:52
Posty: 29
Post 
Przeczytałam "Gringo wśród dzikich plemion" i byłam pod wielkim wrażeniem. W. Cejrowski opisuje swoje przygody nie "owijąc w bawełne", nie raz zrywałam boki ze śmiechu. Czytając tę książkę można się przenieść w inny, bardzo odległy i nie znany dla nas świat. Razem z autorem przeżywać jego przygody, poznać inne kultury. Podziwiam Cejrowskiego za determinację, ponieważ wiele razy miał problemy z biurokracją, wizami, przekraczaniem granic. Za odwagę. Musiał kombinować gdy się zgubił w dżungli, jadł różne rzeczy (zupe z małpy, wielkie pieczone mrówki i inne robaczki :shock: ), wyciskał larwe z palca u nogi, gdzie sobie uwiła miłe gniazdko (bleee). O tej książce można mówić i mówić, ale najlepiej ją przeczytać. Moim zdaniem jedna z najlepszych powieści podróżniczych.


10 kwi 2008 21:09:00
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 14:02:18
Posty: 49
Post 
Niedawno zakupilem i przeczytalem obie ksiazki Cejrowskiego ("Gringo..." i "Rio Anakonda"). Pomijajac fascynujaca tresc obu ksiazek, ich szata graficzna i jakosc wydania po prostu powalaja. Tak pieknie wydanych ksiazek dawno nie mialem w reku. Wiec poszedlem "za ciosem" i kupilem "180 000 kilometrow przygody" Tony Halika z tej samej serii (jeszcze w czytaniu).
Bardzo mi sie spodobal pomysl komentarzy tlumacza w "Gringo...". Swietny sposob na uzupelnienie tresci dodatkowa dawka humoru. Celowo nie zdradzam "sekretu" tlumacza, aby nie popsuc zabawy tym ktorzy jeszcze nie czytali.


12 kwi 2008 15:16:19
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 kwi 2008 22:52:32
Posty: 119
Post 
Książki Cejrowskiego bardzo mi się podobają. Ma on talent gawędziarza, który zarówno ziemniak jak i indiański rytuał potrafi opisać w ciekawy sposób.
Bardzo podobały mi się spostrzeżenia dotyczące Indian. Nie pisze o nich z wyższością ni czołobitnością, ale jak o przyjaciołach- innych od nas, ale ta inność jest skutkiem stylu życia prowadzonego przez tysiące lat. Nie komentuje, nie ocenia, ale opisuje.
Najbardziej podobał mi sie fragment, gdy dowiedział się, że w zupie właśnie zjedzonej znajdowały się prochy myśliwego, którego duch będzie mu towarzyszył i zobaczy te wszystkie niezwykłe zwierzęta o których opowiadał biały człowiek:)

_________________
To było dawno i nieprawda!


20 kwi 2008 16:15:23
Zobacz profil
Post 
Nigdy nie przpadałam za książkami podróżniczymi. Do czasu...
Cejrowski wspaniale, barwnie i z ogromnym humorem opisuje to co sam widzi lub przeżywa wśród Indian. Ma prócz tego ogromny szacunek do kultury i sposobu życia tych ludzi. Uwielbiam jego humorystyczne opisy zwykłych zdarzeń (choćby ulewy) i ludzkich zachowań (przekupnego celnika). Ozdobą książek są też wspaniałe zdjęcia. Książki czyta się z zapartym tchem. Polecam wszystkim ciekawym świata jak również tym osobom, które do tej pory stroniły od literatury podróżniczej


22 kwi 2008 11:15:25
Post 
Książki Cejrowskiego są jedyne w swoim rodzaju. W barwny i ciekawy sposób potrafi opisać kulturę danego państwa, ludu , jego historie itp. Widać że zna się na rzeczy :)


23 kwi 2008 16:11:17
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 21:44:17
Posty: 27
Post 
Bardzo cenię Wojciecha Cejrowskiego jako podróżnika i badacza, mieszane uczucia budzą jednak u mnie jego poglądy polityczne oraz sposób ich wyrażania. Niemniej jednak jako podróżnik i autor książek o tej tematyce był on dla mnie dotąd niekwestionowanym autorytetem. Kilka dni temu w prasie pojawiła się jednak informacja że pisarz nie chcę być dłużej obywatelem Unii Europejskiej, rezygnuje z polskiego obywatelstwa i przyjmuje obywatelstwo Ekwadoru (inf. za GW cytującą wywiad Cejrowskiego dla Radia Wrocław). Przy tej okazji z jego ust padło kilka ciekawych stwierdzeń m. in. "Przed wcieleniem Polski do UE, można było bez wizy pojechać do kilkunastu krajów więcej niż teraz. Ekwadorczyk może sobie pojechać bez wizy do USA.... Ekwador jest wspaniałym krajem... Mają tam dużo ropy i mnóstwo inwestycji amerykańskich. W Ameryce czuję się bardziej u siebie niż tutaj... w Ekwadorze kupiłem ziemię, będę tam stawiał hacjendę. Już sam fakt posiadania ziemi wartej więcej niż 10 000 dolarów, daje mi prawo do rezydencji. Jak postawię hacjendę, to będę miał prawo do paszportu i płacenia niższych podatków - powiedział Cejrowski" (cytaty za GW) Czytając tą wypowiedź poczułem.... zazdrość. Zamieszkać w egzotycznym, bogatym kraju na drugim końcu świata, płacić mniejsze podatki i nie musieć zmagać się na każdym kroku z biurokracją, kupić sobie ziemie i postawić na niej hacjendę a w dodatku mieć możliwość bezwizowego podróżowania do USA... bajka :wink: Tym większe było moje zdziwienie i rozczarowanie kiedy następnego dnia na internetowym blogu http://tierralatina.blox.pl/2008/04/Cej ... lamie.html pojawiła się polemika, której autor udowadnia znanemu podróżnikowi liczne kłamstwa. Taka wpadka podważa moim zdaniem w dość poważnym stopniu wiarygodność i rzetelność jego (Cejrowskiego) książek oraz programów podróżniczych :(


24 kwi 2008 10:27:01
Zobacz profil
Post 
co do wypowiedzi o jego wyjeździe do Ekwadoru to jest ona sfałszowana przez autora wywiadu(wiadomości onetu-tu jest wiadomość o tym http://wiadomosci.onet.pl/1736750,11,item.html). według Cejrowskiego taka rozmowa się nie odbyła i na pewno nie oddaje jego przekonań...
co do książek tegoż autora bardzo je lobie-tak jak i inne podróżnicze, choć niektóre wypowiedzi tego autora nie są zgodne z moimi przekonaniami, uważam że to bardzo ciekawy autor, jak i podróżnik-wielu ludzi zawdzięcza wiedzę o egzotycznych krajach jego programom i książkom....
dodam jeszcze bo chyba nikt o tym nie wspomniał jeszcze że Cejrowski jest jednym z bodajże 5 polskich członków królewskiego towarzystwa geograficznego w historii(obok strzeleckiego,rogozińskiego, pałkiewicza i czaplickiej)


24 kwi 2008 15:03:02
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 21:44:17
Posty: 27
Post 
Słowa Cejrowskiego które przytoczyłem we wcześniejszym poście nie pochodzą z wywiadu dla Dziennika ale z jego wypowiedzi dla Radia Wrocław http://www.prw.pl/articles/view/6229/ce ... niu-frytki, można tam ich posłuchać, nie ma więc możliwości żeby wyparł się swoich słów, albo powiedział że dziennikarz coś źle zinterpretował (a to nieostrożny kłamczuszek, trzeba było tego nie mówić w radiu :P)


24 kwi 2008 15:43:00
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 15 mar 2008 19:21:22
Posty: 20
Post 
Przeczytałam dwie książki Cejrowskiego "Gringo wśród dzikich plemion" i Rio Anaconda". I od dawna wypatruję jego nowej książki:) Cejrowski pisze w fantastyczny, charakterystyczny tylko dla niego sposób, wyrażając w swoich tekstach niesamowite poczucie humoru i przekazując w nich cząstkę swojej osobowości. Jego książki są inne od wszystkich mi znanych głównie ze względu na jego "gadany" sposób pisania i bardzo urozmaicony zapis (skaczące, spadające literki itp;) ). Nie sposób się od nich oderwać - barwnym językiem przedstawione są niesamowite wręcz historie z życia Cejrowskiego (czytając opowieści o nielegalnym przekraczaniu granic amerykańskich krajów nie mogłam powstrzymać się od śmiechu),
ale przede wszystkim fascynująca, zupełnie odmienna od naszej kultura Indian. Żyjąc w naszym świecie, korzystając na co dzień z internetu, telewizji, samochodów, łazienki z prysznicem i tym podobnych wygód związanych z cywilizacją, może się wydawać niemal niemożliwym, że są ludzie żyjący tak jak ich przodkowie wiele wieków temu, oderwani od reszty świata, którzy białych ludzi znają tylko jako bohaterów legend opowiadanych przez najstarszych członków plemienia...


25 kwi 2008 21:29:27
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2008 14:31:30
Posty: 33
Post 
Osobiście zawsze podziwiałem Wojtka Cejrowskiego za odwagę w okazywaniu swoich przekonań. Zresztą ciężko jest posiadać prawicowe poglądy w dzisiejszym świecie. On posiada i jest z tego dumny. Nie we wszystkim się z nim zgadzam, ale bardzo go lubię. Tym bardziej gdy zobaczyłem na półce u babci "Rio Anaconda" zaraz pożyczyłem i wręcz połknąłem. Pasjonująca, pełna humoru. Wspaniała. Żadko czytam książki podróżnicze, ale ta mnie poruszyła.

_________________
Sit on my face and tell me that you love me
I'll sit on your face and tell you I love you too


03 maja 2008 13:36:12
Zobacz profil
Post 
Ja bardzo lubię zarowno jego programy w tv jak i ksiazki, ale jedno mi przeszkadza...Czy on musi sie wypowiadac jak prostak??!! To jest straszne! Przepraszam, ze tak pisze, moze nieco zbyt ostro, ale czasami jego wypowiedzi brzmia nico dziwnie...Nie uwazacie?


14 maja 2008 1:09:43
Post 
W pełni zgadzam się z tym co pisze sylwuska. Aż dziw bierze że nie nabrał przez tyle lat ogłady.

edit by muaddib2: +1OST za spam!


18 maja 2008 13:53:22
Post 
Książki Cejrowskiego trzeba podzielić na dwie różne kategorie, podróżnicze (np. Gringo wśród dzikich plemion) i polityczne (np. Młot na lewicę). O ile te pierwsze z przyjemnością się czyta (choć nie dorasta do pięt chociażby Fiedlerowi), to niestety literatura polityczna to stek bzdur i wyobrażeń Cejrowskiego. Znakomitym przykładem postrzegania przez niego polityki i niedoceniania naszego kraju, jest chociażby ten wywiad dla radia.
Cejrowskiego czytam jednak, choć nadal nie potrafię się wyzbyć wrażenia, że nie wszystko to do końca prawda.


21 maja 2008 11:47:45
Post 
Programy i książki Cejrowskiego są wspaniałe. Bardzo lubię jego styl oraz jego humor

edit by muaddib2: +1OST za spam.


23 maja 2008 15:52:29
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: