Requiem już dawno oglądałem. Niedawno nawet odwiedzając jeden z supermarketów sieci Plus udało mi się za jedyne 9.90 zakupić oryginał (przy okazji kupiłem film The Crow - muszę go w końcu obejrzeć ) i wiem, że warto go obejrzeć. Dnia Świra nie wytrzymałem chyba nawet 15 minut Ale kiedyś się zmuszę do oglądania A Świadek Koronny to dno. Spodziewałem się czegoś o niebo lepszego. Za to serial Odwróceni warto obejrzeć. Ładnie rozbudowuje fabułę filmu i jest bardzo przyjemny.

a ja obejrzałem film "Akt Wiary" - bardzo dobry film dający dużo do myślenia

Ostatnio, to M jak Miłość A tak serio, to chyba Klątwa 2... Odradzam jeśli nie jesteście fanami japońskich horrorów

Hehe ja byłam na Klątwie 2 w kinie i 10 minut przed końcem filmu w kinie wysiadły korki i nie wiem jak się skończyło

Zwrócili wam kasę?

Nie chcieli, "troche" żeśmy ich zjechali ale nie dużo to dało... Stwierdzili że prawie cały film widzieliśmy i nie widzą powodu do zwrotu. To takie małe lokalne kino, nie wiedzą jak zadbać o klientów A końcówki Klątwy 2 do dzisiaj nie widziałam

Ostatnie co obejrzałam do 'Number23'. Takie schizowane trochę. Jednak nawet może być. Oglądałam to z chłopakiem. I w pewnym momencie on do mnie: 'Ty! ja się urodziłem 19kwietnia. 19+4=23! O Boże!!!'
Strasznie się z niego śmiać zaczęłam.
I w sumie głupio, że na końcu wyszło jak wyszło. Mogło być inaczej. Od połowy filmu wiedziałam jak się skończy... lipa.

------------------ Dodano: Pią Wrz 14, 2007 7:37 pm ------------------


Zmuś się. Film jest na masę durny (nie bójmy się powiedzieć tego na głos). I jest dramatem. Bo w sumie cała historia nie jest pokazana jako komedia. Tylko jeden dzień z życia dość dziwnego człowieka.



Wszyscy się spodziewali czegoś lepszego. I wyszło tak, że wszyscy gadali, że beznadziejny. Ja sie tego nasłuchałam, ale jednak z ciekawości film obejrzałam i myślałam, że będzie gorszy.

No jak by nie bylo prawie wszystko mozna podciagnac pod liczbe 23, wystarczy znaleźć odpowiedni klucz do tego a co do filmu to ogladalem go z kuzynem i siostra, prawde powiedziawszy ja nie spodziewałęm sie takiego zakonczenia, zaskoczylo mnie Widać nie jestem tak przewidujący jak Ty

Bez kitu. W samym filmie to pokazują nawet. Można by nawet zrobić że 100 by chodziło, a nie 23

no ale wtedy juz nie bylo by tej magii bo 100 to taka okrągła liczba ;P a tu masz pozornie taka nieparzystą liczbe ktora ciezko zmontować (świetny numer jeśli ma sie w dzienniku - prawie nigdy nie pytaja - wiem z autopsji) pozatym mieszkam pod numerem mieszkania 23

Mako masz przerąbane Więcej Cię nie odwiedzę A 100 to wcale okrągła liczba nie jest. 128 to bym zrozumiał, ale 100?????

@chosenone - Mam nadzieję, że się zmuszę. Bo tak głupio, że wszyscy oglądali, a ja nie A Świadek Koronny to w porównaniu z reklamą było dno totalne. Nie wiem, czy nie rozczarował mnie bardziej niż "Kod da Vinci".

Ostatnio obejrzałam "Miłość i inne nieszczęścia". Chyba jedyna komedia romantyczna na której w ogóle się śmiałam =) Polecam!!!

lol, wlasnie looknalm na zegarek - byla 19:58 - 1+9+5+8=23 o_O

swoja droga tak jest z kazda cyfra - trzeba sie tylko skoncentrowac i szukac (jesli ktos nam wmowi np. ze 23 rzadzi swiatem to szuakmy niejako nieswiadomie)

koniec OT

"List w butelce".
W sumie film średnio mi sie podobał i nawet nie obejrzałam do końca. Książka zdecydowanie lepsza.

A ja obejrzałem indyjski film "czasem slońce czasem deszcz", film zrobiony z dużym rozmachem, a i treść ma dosyć ciekawą. Dużo tam tańca i muzyki co jeszcze bardziej mnie przyciągneło
Firestarter - to tak jak z liczbą fi