Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Black Sabbath - Iron Man absolutna klasyka
Velvet Revolver - Libertad powrót Slash'a
|
11 maja 2008 20:49:04 |
|
|
Konto usuniete
|
Kylie Minogue - In My Arms
fajne nie? tylko troche za dużo makijażu ma na teledysku
|
12 maja 2008 9:24:44 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 22 sie 2007 13:28:05 Posty: 8
|
Witchery - Don't Fear The Reaper
|
12 maja 2008 14:22:51 |
|
|
Konto usuniete
|
u mnie obecnie konkwista88 - bramy vallhalli
|
12 maja 2008 23:36:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 kwi 2008 3:22:01 Posty: 351 Lokalizacja: Windy City
|
Budgie - 1974 - In For The Kill
Walijski hard rock, zespół wyjątkowo nawet popularny w Polsce.
_________________ Beatus vir qui suffert tentationem, quoniam cum probatus fuerit accipiet coronam vitae.
|
12 maja 2008 23:48:04 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 18:24:08 Posty: 211 Lokalizacja: Land Of No Return
|
Anubis Gate - Andromeda-Unchained
Song: The End of Millenium Road
_________________
Ostatnio edytowano 14 maja 2008 15:27:10 przez Nelo, łącznie edytowano 1 raz
|
13 maja 2008 15:30:02 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja słucham właśnie Lao Che Płyta Gospel, ale Kniaź też jest niezła. Polecam!!!
|
13 maja 2008 16:53:58 |
|
|
Konto usuniete
|
A ja uwielbiam muzyke filmowa Naszego wybitnego kompozytora Zbigniewa Preisnera, ale i zagraniczne, szczegolnie soundtrack do "Miasta Aniolow" czy "Tristian i Izolda" (jako zejestem entuzjastka muzyki dawnej ). Polecam
|
14 maja 2008 1:24:11 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 kwi 2008 3:22:01 Posty: 351 Lokalizacja: Windy City
|
Faithful Breath - 1973 - Fading Beauty
Niemiecki symfoniczny rock progresywny.
_________________ Beatus vir qui suffert tentationem, quoniam cum probatus fuerit accipiet coronam vitae.
|
14 maja 2008 2:24:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 18:24:08 Posty: 211 Lokalizacja: Land Of No Return
|
Camel - Dust and Dreams
Song: Dust Bowl
Czyli od poczatku płyty
_________________
|
14 maja 2008 15:26:33 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 kwi 2008 3:22:01 Posty: 351 Lokalizacja: Windy City
|
Bardzo fajna płyta, a zespół to już w ogóle genialny, Nelo
Pierwsze pięć płyt to jazda obowiązkowa, z późniejszymi bywało już różnie.
Postanowiłem się zainspirować, bo dawno nie słuchałem:
Camel - 1974 - Mirage
_________________ Beatus vir qui suffert tentationem, quoniam cum probatus fuerit accipiet coronam vitae.
|
14 maja 2008 17:08:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 18:24:08 Posty: 211 Lokalizacja: Land Of No Return
|
Rhapsody - Dawn Of Victory
Song: Holy Thunderforce
_________________
|
17 maja 2008 8:45:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 kwi 2008 3:22:01 Posty: 351 Lokalizacja: Windy City
|
Grobschnitt - 1977 - Rockpommel's Land
Świetny symfoniczny progrock z Niemiec. Obok Eloy to największa grupa z tych,
które w tym okresie wyłamały się z powszechnej w Niemczech mody na krautrock.
Pomysłowe aranżacje, niezły warsztat instrumentalny i charakterystyczne poczucie humoru.
_________________ Beatus vir qui suffert tentationem, quoniam cum probatus fuerit accipiet coronam vitae.
|
17 maja 2008 20:55:12 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 16 lip 2007 18:24:08 Posty: 211 Lokalizacja: Land Of No Return
|
Pendragon - The Round Table
Song: Ghosts
_________________
|
18 maja 2008 7:44:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 kwi 2008 3:22:01 Posty: 351 Lokalizacja: Windy City
|
Pendragon to jeden z tych nielicznych zespołów, o których mówię, że pierwsze płyty nagrał gorsze niż późniejsze.
Tak od trzeciej płyty zaczyna się już klasyczny, neoprogresywny Pendragon, z apogeum na Masquerade Overture.
A u mnie:
Neil Young - 1989 - Freedom
Wielki powrót Neila po kilku latach arystycznej stagnacji. Ta płyta to zwiastun następnej udanej dekady,
po której Neil został nazwany "ojcem chrzestnym grunge'u".
Keep on rockin' in a free world!
_________________ Beatus vir qui suffert tentationem, quoniam cum probatus fuerit accipiet coronam vitae.
|
18 maja 2008 18:29:08 |
|
|