Peter F. Hamilton - trylogia "Świt nocy"
Szukałem, szukałem i ku swojemu zdumieniu nie znalazłem tematu dotyczącego jednej z najlepszych serii sf ostatniej dekady. Mowa tu o cyklu "Dysfunkcja rzeczywistości", "Uczeń alchemika" oraz "Konfederacja" Petera. F. Hamiltona. Zdumienie budzi wizja autora ( no przynajmniej moje
) i kreacja świata który, (po przeczytaniu 6 tomów mogę to powiedzieć) naprawdę żyje !
W tym cyklu jest wszystko. Dla militarystów wojna i to jaka ! Na odkrywców czeka wielka tajemnica. Wielbiciele technicznych nowinek zagłębią się w świat żywych miast "habitatów" oraz statków kosmicznych których się nie buduje, ale hoduje
Są tu ważne pytania o istotę życia i śmierci, na które autor stara się nawet sensownie odpowiedzieć. Szczerze polecam ten cykl wszystkim wielbicielom space opery w najlepszym gatunku
A może ktoś już to czytał i chciałby się ze mną podzielić swoimi uwagami ....zapraszam do dyskusji