Pocketbook Killer
Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55 Posty: 1513 Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
|
Pierwszy tom był cakiem niezły, przyznam, że może temat oklepany (powraca Stare Zło, które chce zniszczyć świat, bla bla bla). Udane połączenie magii i świata rzeczywistego - wszystko jest w miarę sensownie napisanei trzyma naprawdę dobry poziom. Postacie też ładnie rozpisane i dopracowane, bez jakichś nieprawdopodobnych cech głupich dialogów. Drugiego tomu jeszcze nie czytałem ale jest na mojej liście następne_do_przeczytania. Ogólnie rzecz ujmując: książkę polecam chociaż do miana "wyjątkowej" jednak jej czegoś brakuje.
_________________ "A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."
//Cormac McCarthy - Droga
|
Użytkownik
Dołączył(a): 02 mar 2008 17:10:17 Posty: 76
|
Wiek złych rządów był… inny, żeby nie powiedzieć, dziwaczny. Po paru pierwszych stronach miałam dosyć tej książki. Wszystkie wydarzenia, które w niej opisywano, wydawały się być takie nieprawdopodobne. Jednak im dalej, tym było lepiej. W
prawdzie nie odpowiadała mi teoria o zmagazynowanej energii w ziemi, ani o Braciach i siostrach smoków, ale bohaterowie wydawali się realistyczni, a akcja została bardzo ładnie poprowadzona. Przestał mi nawet przeszkadzać stary Tom – hipis. Jak widać do wszystkiego można się przyzwyczaić.
Nie nazwałabym tej książki bestsellerem, ani mianem wyjątkowej. Byłam zadowolona z pierwszego tomu i chętnie sięgnęłam po drugi. Jakież było moje rozczarowanie. Tom znacznie gorszy od poprzedniego – następuje nagromadzenie wielu nieprawdopodobnych, powielanych często w innych książkach wątków, a bohaterowie „z wdziękiem” potrafią się wydostać z każdej opresji, zupełnie jakby byli nieśmiertelni i niezwyciężeni.
Do tego autor „serwuje nam” ciągnący się jak guma do żucia miłosny wątek (a nawet kilka wątków jeśli dobrze sobie przypominam), które tylko denerwują i wyprowadzają czytelnika z równowagi. Jednak najgorsze jest zakończenie – nie cierpię, gdy bohaterowie dla kogoś lub dla czegoś się poświęcają.
Przykro mi to stwierdzić, ale drugi tom jest koszmarny i nie wiem, czy będę miała odwagę zajrzeć do trzeciego. W każdym razie drugiego tomu nie warto czytać. To, co było dobre w pierwszym tomie, autor porzucił, a nagromadzenie absurdalnych wątków sprawia, że książka staje się niezjadliwa. Nie marnuj czasu, przeczytaj coś lepszego. No, chyba że bardzo ci zależy, by dowiedzieć się, co wydarzyło się dalej.
|