Teraz jest 22 lis 2024 13:59:58




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna strona
Polskie znaki w PRS i modyfikacje 
Autor Wiadomość
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2008 12:30:15
Posty: 71
Post 
avct87 napisał(a):
A propos innego edytora niż Word Pad.
jest taki wynalazek jak Microsoft Works Word Processor. Możliwości edycyjne większe jak WP, kodowanie zachodnie można otrzymać: Narzędzia/opcje, w oknie które się pojawi należy wybrać słownik i tezaurus język angielski (nie posiada znaków narodowych) oraz nie zaznaczać opcji: sprawdź pisownię w tle, sprawdź gramatykę.
Dodatkowo, te same nowe fonty, dodane do eBook Library, muszą być zainstalowane w Windows/Fonts.
W MS Word kodowanie zachodnie można otrzymać jeżeli wybierze się opcję: zapisz jako zwykły teks. Pojawi sie okno dialogowe - opcja inne kodowanie-należy wybrać Zachodni(Windows). Plik zostanie zapisany jako *.txt. Domyślnym standardem zapisu dla Worda jest Unicode i to jest właśnie mały problem z tym edytorem.

Szkoda, że jako txt i unicode. Szukając edytora skupiłbym się raczej na wersji, która pozwala na zapis w rtf z kodowanie znaków zachodnim i edytowaniem a'la Word. Może jeden z tych edytorów http://www.downloadnow.pl/p43_Edytory,tekstu.html rozwiążę problem, a jak nie, będę szukał dalej.
Na razie testuję Angel Writer 3.1 - ma opcję zapisu rtf z formatowaniem, podziałem strony i wskazaniem zachodniego kodowania, ale niestety chyba nie ma możliwości zapisu danych meta, no i na razie męczę się z czcionkami.

Porado->(a pisałem o swej skromnej wiedzy) dzięki, ten program faktycznie daje jakieś możliwości konwersji plików, jak słusznie zauważyłeś: średnie (używałem programu tej firmy do konwersji z lit-ów, działał podobnie). Teraz jeszcze coś co pozwoli na edycję lrf, ale bez ich konwersji do innych formatów - chyba zbyt wiele wymagam od życia.

Podobno Bookdesigner ma zostać podobno wydany w wersji 5.0.

-------------------------
dodane ca 22.25
Angel Writer 3.1 zachowuje się dziwnie: po włączeniu zachodniego skryptu czcionek polskie znaki są nieczytelne i w kompie, i w czytniku, a przy zachowaniu środkowoeuropejskiego, w kopie da się je odczytać, w czytniku oczywiście nie. A dobrze się zapowiadał. Może ktoś to sprawdzi u siebie?


10 kwi 2008 21:51:06
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 29 mar 2008 23:02:05
Posty: 31
Post 
Doslownie przed chwila (23:20) przybyl kurier z granatowa 505 :) Przesylka z USA nadana 03.04 dotarla 10.04. Szybciej niz niejeden krajowy priorytet ;)
Zabieram sie za flashowanie, ale wczesniej zrobie backup plikow.
papa ---> potrzebujesz jeszcze oryginalnych plikow?


10 kwi 2008 23:49:48
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2008 12:30:15
Posty: 71
Post 
Randone->Chętnie, dziękuję (chcę spróbować pobawić się z plikami fotograficznymi, a tu do testów przydatne będą pliki ze zdjęciami wgranymi przez Sony: łatwiej ustalić parametry). Może "na szybkiego"podasz rozdzielczość i format tych zdjęć?

Przetestowałem dwa kolejne edytory: NikPad2 oraz QJot.v5.7 - ten sam objaw, jak w przypadku Angel Writer 3.1, czyli plik rtf z zapisany niby z zachodnią strona kodową nie jest prawidłowo odczytywany przez czytnik i eBook Library: zamiast polskich czcionek, są "krzaczki". No i żeby innym zabrać trochę pracy: wybór w MS Wordzie (standardowe ustawienia) czcionki, która ma wersję tylko z zachodnim kodowaniem też nic nie daje: "krzaczki". Podobno jest jakiś myk z wyborem np. angielskiej klawiatury przy pisaniu w MS Wordzie i wówczas ten program zapisuje tekst z zachodnim kodowaniem, ale jak na razie nie udało mi sie tego osiągnąć (może moja wersja Worda jest za mądra lub za głupia ;-), albo nie do końca rozgryzłem ustawienia) - może ktoś inny spróbuje? Zastanawiam się też, co będzie, jeśli zapisze się tekst w Wordzie z osadzaniem czcionek, ale na razie odkładem to na później.
na razie jedynym skutecznym "przekodowywaczem", o którym wiem jest WordPad. Dziwne.

Inna sprawa: czy ktoś zna jakiś program, który pozwoli na masowe przekodowanie plików txt z ASCII na UTF-8? Może tu tez odpowiedź będzie prosta :oops:


P.S. Warto poczytać instrukcję do PRS-505.

-------------------------------------------------
dodane ca 10.20
Aby niepotrzebnie nie testować: zapis w Notatniku przy ustawieniach czcionki "zachodnie" i zapis w ASCII daje plik z nieczytelnymi dla PRS505 "krzaczkami".

dodane ca 10.40
Pewnie informatykom coś to powie (i może dowiemy sie o co chodzi, z tym że tylko WordPad działa): ten sam tekst zapisany w WordPadzie ze strona kodową zachodnią jest większy od kodowany środkowoeropejsko.


dodane ca 10.50
Do drozdka-> może opiszesz procedurę dogrywania dodatków (w firmware) do PRS-505. Inni nie będą musieli sie męczyć :-).

DODANE CA 12.45
Kończę szukanie edytora rtf. Mało sensowne, ze względu na czas i brak efektów. W moim przekonaniu WordPad wystarczy do edycji tekstów rtf, które wcześniej zostały przygotowane (korekta, itp). Wystarczy jego widoczne opcje uzupełnić kilkoma przydatnymi skrótami klawiszowymi: np. Ctrl+Enter - wstawienie końca strony, czy Ctrl+J - justowanie*.

dodane ca 12.50
Dla niezorientowanych: w WordPadzie działają niektóre skróty z MS Worda (o ile WordPad ma określone funkcje)*.

dodane ca 13.00
Jak wcześniej pisałem: dane o tytule i autorze można dopisać do pliku obrobionego w WordPadzie albo za pomocą libprs500 (wada: na razie nie obsługuje polskich znaków w danych meta, ale program jest cały czas rozwijany, m.in dodawane są nowe języki), albo bezpośrednio w pliku czytnika: ostrożnie!


dodane ca 16.00
* - Informacyjnie: WordPad Wordpadowi nierówny: w różnych wersjach Windowsa ma on różną funkcjonalność i część funkcji np. istniejących wersji XP we wcześniejszych może nie być zawarta.


Ostatnio edytowano 11 kwi 2008 16:10:19 przez papa, łącznie edytowano 6 razy



11 kwi 2008 9:08:25
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 13 mar 2008 12:38:42
Posty: 35
Post 
papa napisał(a):
drozdek napisał(a):
[...] Flashowanie około 1 minuty, załadowanie do czytnika 183 ebooków przygotowanych przez BookDesignera w formacie lrf - około 3 minut.
Jeżeli ktoś ma ten czytnik niech naprawdę nie kombinuje z polskimi czcionkami w innych formatach. Po co wyważać otwarte drzwi ? Strony przełączją się szybciutko. [...] A co do plików, które usunąłeś, to ja od tego zacząłem, a zrobiłem to celowo, bo są mi do niczego niepotrzebne, tylko miejsce zajmują...

lrf'y mają jedną zasadnicza wadę: wg mojej skromnej wiedzy są to pliki nieedytowalne i jak na razie nie dają sie przerobić na inne formaty (jeśli ktoś zna jakąś metodę to proszę o informację). No i jak wspomniałem nie znalazłem metody na wyłączanie justowania tekstu podstawowego w Bookdesignerze.

Może przynajmniej ktoś może podać w jakim formacie i jakiej rozdzielczości były fotki zapisane w czytniku?

Okazuje się, że program firmowy Sony (eBook Library) niczego nie formatuje w samych plikach, ale zapisuje dane w pliku media.xml w czytniku. W pewnym zakresie można go modyfikować (np. uzupełniłem książki zapisane w txt o dane autorów i zmieniłem ich tytuły). Są tam też zapisane dane dotyczące czcionek, czyli teoretycznie po rozpracowaniu szczegółów można sobie wyobrazić, że przy wymianie ebooków można załączyć plik z dodatkowymi danymi. Główny problem, to integracja ze wcześniejszymi zapisami zawartymi w media.xml. Ale np. wymiany całej zawartości biblioteki czytnika nie powinny być chyba problemem. To dywagacja, bo jeszcze tego nie testowałem. Na karcie i w czytniku są też inne pliki xml z innymi danymi (zawartość do sprawdzenia).
Radzę zrobić kopie, nim zacznie się kombinowaćm i raczej nie róbcie tego bezpośrednio na pliku w czytniku.


Masz rację, nie pomyślałem, że można używać Sony Readera , nie tylko do czytania książek. Ja używam tylko do czytania książek. Wydaje mi się jednak, że Sony Reader jako "pomocnik" w pracy lub w nauce ma ograniczoną funkcjonalność ( przydałoby się np. wyszukiwanie wg słów). Lepszy pewnie byłby Iliad, można na nim robić nawet odręczne notatki. Jednak cena Iliada go dyskwalifikuje ...


11 kwi 2008 10:43:06
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 21 gru 2007 17:44:00
Posty: 23
Lokalizacja: Killarney
Post 
Open Office 2.4: Automatyczne kodowanie zachodnie, bezproblemowe wyświetlanie RTF w PRS505. Czcionki czyste i klarowne, pokusiłbym się o stwierdzenie, że nawet estetyczniejsze niż ich odpowiedniki w BookDesigner. Otwieranie się stron poniżej sekundy... A teraz wady (lekkie): plik wynikowy wiekszy od źródłowego o ok. 80%, oraz brak wpływu na wygląd strony wyświetlanej w czytniku (np. marginesy).


Ostatnio edytowano 12 kwi 2008 23:19:18 przez porado, łącznie edytowano 1 raz



11 kwi 2008 18:06:07
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 mar 2008 0:11:57
Posty: 70
Lokalizacja: Albedo 0.39
eCzytnik: SONY PRS 505
Post 
Jeżeli w OpenOffice. org użyje się czcionek zastosowanych w 505 oraz ustawi domyślny język zachodni jako angielski, to plik wynikowy nie powinien być większy niż 50%. Przy takich ustawieniach jak podałem z 850 KB edytor zrobił 1.1 MB. Chyba "najprzyjemniejszy" z edytorów, bezproblemowo formatujący na "western script". :)

22:45
Konwertowałem na nowo pliki do formatu *.lrf. Wcześniej nie używałem fontów domyślnych. Po ustawieniu Book Designera na parametry domyślne dla Sony Reader (również czcionki) wielkość plików spadła średnio o 40% . I tak plik który ma ponad 1100 stron wyświetlanych w Reader'ze, z 1MB zjechał na 600 KB.
Coraz bardziej podoba mi się ten wynalazek (PRS-505) :)

23:20 @Randone
tak, jednak gdy ustawisz parametry domyślne dla Readera, program sam wczyta te fonty, nie trzeba ich ręcznie dodawać. Dodatkowo, żeby uniknąć jakiś niespodzianek, zainstalowałem je w Windows/Fonty. W ten sposób jakikolwiek edytor widzi je automatycznie. Czasem to pomaga, bo można szybko zauważyć jakieś problemy z kodowaniem, np. w Word Pad.


Ostatnio edytowano 12 kwi 2008 0:26:59 przez avct87, łącznie edytowano 2 razy



11 kwi 2008 18:30:46
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2008 12:30:15
Posty: 71
Post 
Randone napisał(a):
Fonty domyslne to te z flashera: Dutch 801 Rm BT, Swiss 721 BT, Courier 10 Pitch?

To te, które dodaje sie także do katalogu EBook Library. Już pisałem wcześniej o tym, że faktycznie warto je wymienić także w systemie (nie zawsze jest to konieczne), nawet jeśli pozornie już w nim identyczne czcionki masz. Nie wiem czy avct87 miał jakies problemy, czy zrobił to z innej przyczyny, ale u mnie w jednym z komputerów wyświetlana była czcionka, która nijak nie przypominała jednej z tych trzech (nie pamiętam, której).
Jeszcze raz dziękuję Ci za podesłanie oryginalnych plików do PRS-505.

Napisałem wcześniej, że będę się z siebie śmiał, jeśli okaże się, że OpenOffice da radę z kodowanie. Zgodnie z obietnica to czynię :lol: :lol: :lol: A dlaczego śmieje się z siebie? Zaznaczam to moja opinia: ten edytor jest gorszy od MS Worda - muli, szczególnie na starszym sprzęcie. No, a teraz okazuje sie, że ma zaletę. Jak już pisałem, szukałem czegoś mniej wymagającego, jak wiecie na razie bezskutecznie.
Napiszcie, czy OpenOffice pozwala na zapisanie danych meta: autora i tytułu.

Apel: (m.in. do drozdka): jeśli uda się wam coś zrobić w czytniku (uzyskać inne menu, z dodatkowymi funkcjami, itd), to napiszcie jak tego dokonaliście. Po co inni mają wyważać otwarte drzwi, no i pamiętajcie, że pewnie niedługo trafia tu użytkownicy trochę mniej zorientowani w niuansach.

drozdek->te pliki xml zawierają dane wewnętrzne dotyczące np. sposobu porządkowania czy wyświetlania np. ebooków (i można to wykorzystać do niecnych celów: vide m.in. http://www.mobileread.com/forums/showthread.php?t=21636). Ale faktycznie, myślałem o wykorzystaniu PRS-505 także do innych celów. To sprzęt "jednokierunkowy", ale np. kalendarz (najlepiej chyba w PDF) można w nim bezproblemowo umieścić (albo rozkład jazdy, albo wykaz ważnych telefonów, itd - na upartego nawet plan miasta, ale to bez GPS :wink: ). Ciekawe, czy dałoby radę powiązać pliki dźwiękowe, fotografie i pliki tekstowe?

drozdek->jesteś chyba zarejestrowany na MobileRead. Może dasz tam po polsku opis fleszowania, z zaznaczeniem, że można uzyskać polskie fonty, albo napiszesz tam, że można je mieć i dasz link to tej strony na forum.eksiazki.org? Pomóż rodakom.

No i jeszcze jedno: nie samym BookDesignerem świat stoi :-) vide m.in. http://www.mobileread.com/forums/showthread.php?t=8380


12 kwi 2008 8:13:58
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2008 12:30:15
Posty: 71
Post 
Dla tych, którym nie chce się bawić, ale zależy na szybkiej konwersji z txt. Program Gżegżółka XP ( http://www.gzegzolka.com/ ) pozwala na szybka zmianę całych zbiorów txt ASCII na txt UTF-8, a te - jak wiemy - bezproblemowo dają sie odczytać w Sony PRS-505.
Jeśli ktoś ma zbiory w rtf, to wstępnie można je przekonwertować do txt za pomocą np. tego programu http://www.brothersoft.com/rtf2txt-61949.html , a potem użyć Gżegżółki.
Powyższe rozwiązanie nie jest dla estetów, ale za to jest szybkie i skuteczne. I pewnie znajdą się inne programy, dające podobne możliwości: piszcie o nich. Zdaje się, że nawet nowsze wersje TC mają przydatne funkcje.

Do koleżanek i kolegów, którzy konwertują pliki na lrf: umieszczacie wyniki swojej pracy w Bibliotece? Pochwalcie się osiągnięciami, a i przyczyni się to do popularyzacji formatu.

P.S. Jak widać leniwy jestem, i bardziej zależy mi na czytaniu, niż na szczegółach wyglądu np. strony tytułowej książki. Jeszcze tylko jakiś sensowny konwerter pozwalający na masową zmianę strony kodowej w plikach rtf - może ktoś słyszał, o czymś takim?


14 kwi 2008 13:01:22
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 gru 2007 22:34:46
Posty: 45
Post 
Bardzo fajnie Lipcio,ze dopisales do swojego postu wzmianke o niemozliwosci skasowania ksiazki bez odznaczenia zakladek.Wlasnie sie zastanawialam dlaczego nie moglam usunac z mojego czytnika dwoch ksiazek,a tu sie okazalo,ze dwie zakladeczki mi pozostaly w pamieci czytnika.Dzieki za dobra rade.
Zastanawiam sie rowniez nad inna sprawa,mimo flashowania i przerobki ksiazek na BookDesigner w dalszym ciagu strony przeskakuja w odstepach ok 3 sek.Laduje ksiazki przez eBook Library bo szybciej mi formatuje niz bezposrednie kopiowanie z kompa.Takze nie powinno byc problemu.Moze macie jakies pomysly ?


20 kwi 2008 21:45:11
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 12 kwi 2008 18:05:09
Posty: 115
Post 
ataner napisał(a):
Zastanawiam sie rowniez nad inna sprawa,mimo flashowania i przerobki ksiazek na BookDesigner w dalszym ciagu strony przeskakuja w odstepach ok 3 sek.

a masz ustawione domyslne fonty w BookDesigner? musisz miec te same fonty co w czytniku - inaczej zostana one dolaczone do pliku i strony beda sie zmienialy wolniej
sprawdz czy wszystko masz krok po kroku jak jest to tu przedstawione
http://forum.eksiazki.org/viewtopic.php?t=291&start=89

_________________
Konrad


Ostatnio edytowano 21 kwi 2008 6:30:41 przez lipcio, łącznie edytowano 1 raz



20 kwi 2008 21:49:59
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 gru 2007 22:34:46
Posty: 45
Post 
Dodalam sobie troche czcionek do systemu.Wstawilam je od BookDesignera.Konwersja przechodzi super i Library odczytuje to rowniez prawidlowo.Z innymi czcionkami ciagle byl jakis problem z krzaczkami.Jak nie na Designerze to na Library i tak wkolko.Ale chetnie potestuje jeszcze wiecej jesli masz jakies pomysly Lipcio.

------------------ Dodano: Dzisiaj o 22:54:09 ------------------
Ustawilam w BookDesigner czcionki standardowe.Konwersja poszla gladko ale w odczycie na Library brakowalo kilku polskich literek.Mimo wszystko przelozylam to na Soniaczka i o dziwo odczytywal wszystko bardzo poprawnie a stronki przeskakuja jak burza.Ciekawa zecz z tym odczytem na Library bo zawsze kiedys mialam taki sam odczyt na Sony,a tym czasem okazuje sie ze odczyt jest taki jak na BookDesigner mimo ,ze Library odczytuje blednie polskie znaki albo wogole je omija wiec sa przerwy w srodku slowa.
Lipcio,mimo ze nie otrzymalam szybkiej odpowiedzi od ciebie(napewno juz spales :) ,to zacheciles mnie do szybkiego reagowania.
Dzieki


20 kwi 2008 23:54:09
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2008 12:30:15
Posty: 71
Post 
ataner napisał(a):
[...]
Ustawilam w BookDesigner czcionki standardowe.Konwersja poszla gladko ale w odczycie na Library brakowalo kilku polskich literek.Mimo wszystko przelozylam to na Soniaczka i o dziwo odczytywal wszystko bardzo poprawnie a stronki przeskakuja jak burza.Ciekawa zecz z tym odczytem na Library bo zawsze kiedys mialam taki sam odczyt na Sony,a tym czasem okazuje sie ze odczyt jest taki jak na BookDesigner mimo ,ze Library odczytuje blednie polskie znaki albo wogole je omija wiec sa przerwy w srodku slowa. [...]

Może o tym zapomniałaś:
Stąd nalezy pobrać plik: http://projects.mobileread.com/reader/u ... 0Files.zip o nazwie eBook Library Update Files.zip Po jego rozpakowaniu należy skopiować pliki o rozszerzeniu ttf do katalogu programu eBook Library c:\Program Files\Sony\Reader\Data\fonts, a plik kconfig.xml skopiuj do katalogu c:\Program Files\Sony\Reader\Data\bin - oczywiście przy założeniu, że eBook Library jest zainstalowane w katalogu domyślnym na dysku C.
Dzięki tej operacji program Sony i czytnik będą miały te same domyślne czcionki. Ja dodatkowo wymienił też na te czcionki także zapisane w systemie (tak na wszelki wypadek ;-)).
Oczywiście ta operacja zmieni sytuację w zakresie czcionek domyślnych czytnika.

Lipcio->pytałem o ładowarkę USB? Chyba raczej zwracałem uwagę, że taki sprzęt istnieje. Mniejsza o to. dobrze, że wskazałeś konkrety.


21 kwi 2008 13:30:06
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 mar 2008 0:11:57
Posty: 70
Lokalizacja: Albedo 0.39
eCzytnik: SONY PRS 505
Post 
ataner napisał(a):
Dodalam sobie troche czcionek do systemu.Wstawilam je od BookDesignera.Konwersja przechodzi super i Library odczytuje to rowniez prawidlowo.Z innymi czcionkami ciagle byl jakis problem z krzaczkami.Jak nie na Designerze to na Library i tak wkolko.Ale chetnie potestuje jeszcze wiecej jesli masz jakies pomysly Lipcio.

------------------ Dodano: Dzisiaj o 22:54:09 ------------------
Ustawilam w BookDesigner czcionki standardowe.Konwersja poszla gladko ale w odczycie na Library brakowalo kilku polskich literek.Mimo wszystko przelozylam to na Soniaczka i o dziwo odczytywal wszystko bardzo poprawnie a stronki przeskakuja jak burza.Ciekawa zecz z tym odczytem na Library bo zawsze kiedys mialam taki sam odczyt na Sony,a tym czasem okazuje sie ze odczyt jest taki jak na BookDesigner mimo ,ze Library odczytuje blednie polskie znaki albo wogole je omija wiec sa przerwy w srodku slowa.
Lipcio,mimo ze nie otrzymalam szybkiej odpowiedzi od ciebie(napewno juz spales :) ,to zacheciles mnie do szybkiego reagowania.
Dzieki

Jeżeli skopiowałaś wszystko zgodnie z instrukcją i dalej występuje taki błąd, skopiuj ponownie plik kconfig.xml w miejsce podane w iinstrukcji. Ważne jest, aby podczas kopiowania program Sony Library nie był uruchomiony a czytnik nie był połączony z kompem.
Objawy opisane przez Ciebie to typowe niedomagania związane z plikiem kconfig.xml


Ostatnio edytowano 23 maja 2008 20:17:58 przez avct87, łącznie edytowano 1 raz



21 kwi 2008 19:48:09
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2007 12:02:51
Posty: 139
Lokalizacja: Chicago
Post 
Lipcio to co myślisz że to kiszka?
Bardzo proszę nie uważajcie mnie za lenia, ale trzeba by wertować 12 podstron żeby zobaczyć na jakim poziomie jest teraz dyskusja - czy mógłby ktoś w kilku słowach podsumować jak na dziś stoi wiedza na temat polskich literek w sony prs 505, czy ktoś z niezbyt duża wiedzą o kompach będzie w stanie jakoś szybko i łatwo dostosować swoje ebook w formacie worda na poprawnie wyświetlane na sonym? Już kiedyś o to pytałem i z tego co pamiętam wynikało że jedyny sensowny sposób to przerabianie na pdf i skalowanie, ja obecnie używam pda i programu mobipocketreader i konwersja z innych formatów niż prc jest w tym programie dziecinnie prosta, poprostu otwierasz i tyle, czy da radę tak samo łatwo robić to na czytniku sony? Dzięki za odpowiedź.

_________________
Obrazek Obrazek


23 kwi 2008 22:05:53
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 12 kwi 2008 18:05:09
Posty: 115
Post 
marcinchicago39 napisał(a):
Lipcio to co myślisz że to kiszka?

ja bym go nie kupil - tak ci odpowiem :)
nie wypowiadam sie czy cos jest kiszka czy nie bo kazdemu co innego sie podoba, a o gustach sie nie dyskutuje
kupilem e-ink bo duzo czytam na dworze, im wiecej slonca tym lepiej dla PRS-505 - w TFT nic nie bedziesz widzial - nie wiem czy pamietasz takie urzadzenie jak PSION - mialy podobne ekrany lub pierwsze czarno-biale Palmy - poza tym nie wierze w te 11 tys stron na nim - w TFT prad jest pobierany przez ekran non-stop wiec ciekaw jestem jak to mierzyli - moze brali 1 sek na 1 strone - wystarczy, ze czytasz dluzej i juz wydajnosc spada (powinno sie tu podawac czas zycia wlaczonego sprzetu w minutach/godzinach, a nie w ilosciach wyswietlonych stron bo sa to zupelnie rozne technologie wyswietlania obrazu)

marcinchicago39 napisał(a):
czy ktoś z niezbyt duża wiedzą o kompach będzie w stanie jakoś szybko i łatwo dostosować swoje ebook w formacie worda na poprawnie wyświetlane na sonym?

bedzie - operacja sprowadza sie do instalacji jednego programu, a proces przerobki trwa jakies 30 sekund, jesli wgrasz firmware, ktory zawiera polskie fony teoretycznie na komputerze nie bedziesz musial nic robic (no chyba, ze bedziesz chcial dostosowac do wlasnego widzimisie uklad strony, marginesy itp.) - wystarczy, ze zapiszesz np. jako rtf

marcinchicago39 napisał(a):
Już kiedyś o to pytałem i z tego co pamiętam wynikało że jedyny sensowny sposób to przerabianie na pdf i skalowanie

w obecnej wersji PDF jest chyba najbardziej niedopracowany format w PRS-505 - wszyscy czekaja na nowy firmware od Sony bo wlasnie to glownie maja poprawic - nie wiem kto ci podal taki sposob ale nie jest on ani sensowny, ani wygodny

marcinchicago39 napisał(a):
ja obecnie używam pda i programu mobipocketreader

ja rowniez sie z takiego zestawu przesiadlem i nie zaluje

marcinchicago39 napisał(a):
czy da radę tak samo łatwo robić to na czytniku sony?

wszystko masz tu

wgranie firmware'u
http://forum.eksiazki.org/viewtopic.php?t=291&start=89
przerobka plikow w kompie (polskie czcionki tez beda bez zmiany firmware'u)
http://www.mobileread.com/forums/showpo ... stcount=22

kup sobie 505 w Walmarcie - sa po $268 - biorac pod uwage cene, mozliwosci, jakosc wykonania i ostateczne zadowolenie jest to chyba w tej chwili jedna z lepszych alternatyw - szczegolnie dla kogos kto mieszka w USA
a len i tak jestes bo wszystko masz opisane w tym watku :)

pozdrowienia z Oregonu

_________________
Konrad


24 kwi 2008 2:11:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: