Teraz jest 28 lis 2024 18:23:31




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Czy istnieje jakaś typologia fantasyki? 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 26 mar 2008 18:29:31
Posty: 25
Post Czy istnieje jakaś typologia fantasyki?
"Skaczę" sobie po forum i co jakiś czas ktoś posługuje się sformułowaniem rodzaju "techno fantasy" czy "heroic fantasy". Nasunęło mi się w związku z tym pytanie, czy istnieje jakaś typologia fantastyki uporządkowująca "fantastyczne" publikacje w podkategorie? Pytam z ciekawości, bo w zasadzie nie ma to wpływu na komfort lektury.


07 kwi 2008 11:35:51
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 0:42:16
Posty: 105
eCzytnik: Kindle Paperwhite
Post 
Znaczy oficjalna? Jakies tam proby byly. Ale jak zwyukle kilku specow bedzie mialo rozne podejscie.
Generalnie 3 klasy - horror, fantasy(basn) i SF. To z kolei mozna dzielic na kolejne podgatunki oparte o tematyke - heroic, space opera, cyberpunk etc.


07 kwi 2008 14:30:13
Zobacz profil
Mod
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15
Posty: 693
Post 
Podziałów pewnie istnieje tyle, co osób próbujących jakoś subgatunki tego gatunku sklasyfikować. Krótkie poszukiwanie naprowadziło mnie na następujące podziały:

1. O fantasy ogółem i o podgatunkach takoż: KLIK!
2. Szerszy podział fantastyki: KLIK!
3. Co w ogóle można nazwać fantastyką: KLIK! (za Fantasy - ilustrowany przewodnik pod redakcją Davida Pringle'a).

Przyznaje bez bicia, że linki ściągnąłem z tzw. "największego forum o książkach w internecie" (ale już niedługo, huh! ;) ).

_________________
Cytuj:
"Z książkami jest tak samo jak z ludźmi: tylko niewielka część odgrywa dużą rolę, reszta gubi się w wielości."

Gregory Benford - "Zagrożenie Fundacji"


Cytuj:
"Out in the oceans of sand
I saw the future
Of a golden land
Below the plains
I've been meeting my fate
I stood the test
The universe
In the palm of my hand
Oh, am I blessed
Or cursed "


Savage Circus "Legend of Leto II"


07 kwi 2008 17:39:13
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 06 mar 2008 18:07:19
Posty: 22
Lokalizacja: CiechanĂłw
Post 
Według mnie nie ma sensu robić podkategorii. Książkę uznaję się za należącą do jakiejś kategorii jeśli elementy danego gatunku przeważają. Ale co jeśli jest mniej więcej po równo, jest wtedy problem, dyskusja co do przynależności danej książki. Dlatego uznaje tylko podział jaki podał gangur - Horror, baśń i fantastyka naukowa. Inne podkategorie to już tylko zabawa.

_________________
I try to derive pleasure from life...


08 kwi 2008 9:50:04
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 mar 2008 13:50:05
Posty: 39
Post 
Ja się raczej spotykałam z podziałem na fantasy i SF. W skład tego pierwszego wchodziły wszystkie gatunki oparte na świecie stworzonym na kształt baśni, opartym na kulturach starożytnych lub czasach średniowiecznych, magii, iluzji. Natomiast do drugiej kategorii przypisać można podboje kosmiczne, osiągnięcia techniczne - występowanie robotów, statków kosmicznych, dziwnej maszynerii, cyberprzestrzeń. Zarówno w jednej jak i drugiej kategorii można spotkać horrory, czy herosów. Z czasem, gdy poświęca się temu gatunkowi więcej czasu i zagłebia w kolejne różnice, granica między nimi staje się bardziej widoczna :)


08 kwi 2008 10:22:56
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 08 kwi 2008 9:15:57
Posty: 20
Post 
Podobnie jak przedmówca też spotkałem się tylko z rozróżnieniem pomiędzy fantasy a science fiction na wskazanych wcześniej zasadach. To rozróżnienie wydaje się sensowne i wystarczające. Budowanie dalszych podkategorii może okazać się sztuczne. Ponadto w przypadku książek wiele z nich pewnymi elementami podpada pod różne gatunki, a to kolejny czynnik utrudniający sprawną klasyfikację.


08 kwi 2008 11:46:35
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 31 mar 2008 1:18:15
Posty: 112
Lokalizacja: 3city
Post 
hmmm o ile mogę się zgodzić na nie dzielenie fantasy, to z SF chyba nie da rady. Gdzie Cyberpunk, a gdzie Space Opera, czy historia alternatywna.


08 kwi 2008 12:56:59
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 08 kwi 2008 9:15:57
Posty: 20
Post 
No tak, tylko problem polega na tym że na pewnym poziomie uszczegółowienia to wszystko się od siebie różni. Pytanie brzmi zatem jaka różnica jest różnicą na tyle istotną że definiuje wygenerowanie danej grupy, a ponadto w jakim stopniu zintensyfikowania ta różnica musi wystąpić abyśmy mieli możliwość wpisania danego obiektu pod określoną klasyfikację. Łatwo nam się będzie klasyfikowało wyłącznie przypadki skrajne.


08 kwi 2008 14:59:03
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 31 mar 2008 1:18:15
Posty: 112
Lokalizacja: 3city
Post 
nome1432 napisał(a):
No tak, tylko problem polega na tym że na pewnym poziomie uszczegółowienia to wszystko się od siebie różni. Pytanie brzmi zatem jaka różnica jest różnicą na tyle istotną że definiuje wygenerowanie danej grupy, a ponadto w jakim stopniu zintensyfikowania ta różnica musi wystąpić abyśmy mieli możliwość wpisania danego obiektu pod określoną klasyfikację. Łatwo nam się będzie klasyfikowało wyłącznie przypadki skrajne.


Nie no jasne, ale idąc tym tropem to między Star Wars'ami a Wiedźminem też możemy postawić znak równości i powiedzieć, że to po prostu fantastyka i koniec :twisted:
Podałem trzy podgatunki SF o dość wyraźnej odrębności.
Space Opera : zazwyczaj przygodowe historie osadzone w świecie podroży międzygwiezdnych i kosmicznych bitew.
Cyberpunk : utwory osadzone w niedalekiej przyszłości koncentrujące sie na połączeniu rozwiniętych technologi informatycznych i marginesu społecznego ; ]
Historie Alternatywne: Utwory fantastyczne oparte na założeniu, iż jakiś fragment historii miał inny przebieg niż w naszej rzeczywistości i opisujące efekty takiej zmiany.

Widzisz różnicę ? No bo chyba nie masz zamiaru udowadniać, że "Człowiek z Wysokiego Zamku" i "Neuromancer" mają wiele wspólnego (poza dominacją Japonii w USA)


08 kwi 2008 21:31:11
Zobacz profil WWW
Post 
Sądze że niepowinniśmy szufladkować autorów. Niech jak ktoś chce to tworzy sobie typologię, ale to tylko odstrasza ludzi którzy chcą znależć fajną książkę, a nie mega space soap opera. takie jest moje sdanie.


11 kwi 2008 20:54:10
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 mar 2008 12:56:50
Posty: 55
Post 
Polecam zapoznać się z Sapkowski "Rękopis znaleziony w smoczej jamie" tam jest wszytsko wytłumaczone jak krowie na rowie :D:D:D i dodatkowo można poznać miłe zwierzątka

_________________
Run to the bedroom, in the suitcase on the left
You'll find my favourite axe
Don't look so frightened
This is just a passing phase
One of my bad days


One of my Turns - Pink Floyd


12 kwi 2008 20:53:59
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 13:26:53
Posty: 26
Lokalizacja: Kaszebe
Post 
Swojego czasu był dość obszerny artykuł w czasopiśmie "Magia i Miecz" - niestety, nie pamiętam numeru, ale pewnie coś z 10 lat temu. Był tam podział - przy czym oczywiście, nie jest to podział oficjalny bo takiego nie ma.

Słów kilka chciałbym dorzucić na temat historii alternatywnych - nie kwalifikowałbym ich do SF. NO bo jak miałby się do tego np. cykl o Mordimerze Madderdinie? Moim zdaniem SF to literatura, w której uniwersum nauka/technika jest na poziomie sprzecznym z obecną naszą wiedzą w tej materii - np. podróże między wymiarami, prędkości nadświetlne, świat po opanowaniu zimnej fuzji, kieszonkowe czarne dziury w probówce (ukłony za pomysł dla Andrzeja Pilipiuka). Dlaczego tak a nie inaczej? Z nazwy - Science Fiction czyli fikcja naukowa. A więc np. "Apollo 13" to nie sci-fi.

Co do potrzeby wprowadzania podziałów - kilka podstawowych się przydaje, chociażby żeby łatwiej było krótko opisać książkę (np. w tutejszej bibliotece) czy kogoś zachęcić do przeczytania. A więc ja osobiście uznaję za celowe określanie książek np. jako heroic fantasy (czyli np. Dragonlance) czy dark fantasy (Lovercraft czy świat Warhammera).

patyk11: chyba nikt tu nie proponował szufladkowania autorów, natomiast widzę celowość klasyfikowania dzieł.

_________________
--
Papa Mooreck

>>Matematyka jest nieubłagana: pożar - zapałki = dziecko<<


14 kwi 2008 8:05:05
Zobacz profil
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post 
Mooreck, nie zgodzę się z taką definicją sf. SF to przede wszystkim książki, które opierają się na technice/odkryciach z dziedzin przyrodniczych [żeby potem nie było, że jakieś biowirusy dające supermoc to nie sf] - zatem 'zimna fuzja', 'czarne dziury w probówce' czy 'loty międzyplanetarne/gwiezdne' się do tego zaliczają. Tak więc jak najbardziej 'Apollo 13' to sf. W sf natomiast nie pojawia się magia, i to przede wszystkim odróżnią ją od fantasy, w której magia występuje na każdym kroku (ot, choćby Potter - dzieje się w czasach obecnych, ale tam nie chodzi o pistolety laserowe, a Avadę Kedavrę).

PS. Termin 'sci-fi' w odniesieniu do książek jest określeniem o znaczeniu pejoratywnym, używa się do raczej do seriali/filmów.

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


14 kwi 2008 8:13:27
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 13:26:53
Posty: 26
Lokalizacja: Kaszebe
Post 
OK, zapomniałem o czynniku magicznym - mea culpa. Rzecz istotna, ale czy niezbędna? Hm... Chyba tak :)

Natomiast pozostanę przy swoim zdaniu, że SF tudzież sci-fi zawiera jednak owo słowo-klucz "fiction", co chyba wskazuje na fikcyjność-nierzeczywistość-nierealność czy jak by to określić występujących zjawisk, tudzież osiągnięć itd. Dlatego Apollo 13 moim zdaniem jest po prostu opowieścią o czymś, co się zdarzyło - powiedzmy że to thriller (jeśli kimś wstrząsnął) lub inna powieść przygodowa. SF to by to było, gdyby kolesie na orbicie wynaleźli drinka, pozwalającego na przejście przez atmosferę nago, przy czym nawet włosy się ine opalą. Słowem - technika tudzież nauka (SCIENCE) na poziomie nierealnym (FICTION).

Podążając za Twoim tokiem rozumowania - "S@motność w sieci" (zastrzegam, że nie czytałem) to SF - wszak oparta o osiągnięcie techniki, jakim jest używanie komunikatora internetowego. :) Natomiast seria NETFORCE Toma Clancy'ego to SF pełną gębą - bo technika na poziomie, o jakim możemy w dniu dzisiejszym tylko marzyć.

_________________
--
Papa Mooreck

>>Matematyka jest nieubłagana: pożar - zapałki = dziecko<<


14 kwi 2008 14:13:06
Zobacz profil
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post 
Ależ bzdury... Oczywiście, że nie. Chodzi o to, że technika odgrywa w sf rolę kluczową, utwory pokazują jej wpływ na życie ludzi. I to odróżnia sf od innych gatunków.

W Netforce najważniejsze są wszelkiego rodzaju pościgi, walka z terrorystami i takie tam. To, że dzieje się to w VR jest bez znaczenia (chociaż według Twojej klasyfikacji to sf - w końcu masz i science, i fiction w tym :lol: ), równie dobrze mogliby to robić w rzeczywistości. "S@motności" nawet komentować nie będę... Czy jeżeli w książce pojawi się gość w przebraniu czarodzieja to powiesz, że to fantasy? A jak ktoś będzie ciął rybę nożem, przygotowując jakąś potrawę, to od razu dodamy powieści kategorię 'horror'. "Kopciuszek" stanie się utworem detektywistycznym, bo przecież szuka się tam właścicielki zgubionego bucika...

Poza tym niefortunnie po Tobie powtórzyłem tytuł 'Apollo 13' - nieodmiennie kojarzy mi się on z powieścią Clarka '2001: Odyseja kosmiczna'. To ją komentowałem. Nie jestem więc obecnie pewien, czy komentowałeś tę samą pozycję, bo po dokładnym przyjrzeniu się wszystkiemu, pozycji o nazwie 'Apollo 13' (oprócz filmu z Hanksem, który oczywiście opisywał prawdziwe wydarzenia i nie był sfem) nie odnalazłem.

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


14 kwi 2008 16:56:50
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron