Teraz jest 24 lis 2024 13:12:12




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Czym jest czytanie? 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 30 mar 2008 22:06:37
Posty: 25
Post 
Czym jest dla mnie czytanie ? Można powiedzieć , że wszystkim . Dla mnie przede wszystkim formą odpoczynku od pracy , niestety moja praca powoduje , że się spotykam z najniższymi instynktami ludzkimi . Poprzez czytanie przypominam sobie , że ludzie też mają drugą stronę . Wiem to poważnie zabrzmiało , ale tak w rzeczywistości jest , przynajmniej dla mnie .


04 kwi 2008 0:17:17
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 15 mar 2008 19:46:33
Posty: 191
Post 
To jest bardzo dobre pytanie. Myślę, że do końca nikt nie jest w stanie odpowiedzieć czym ono jest właściwie. Dla każdego może ono stanowić zupełnie coś innego. Dla jednych będzie sposobem na nudę, samotność, dla innych odprężeniem i ucieczką od codziennego świata. Dla jeszcze innych wręcz sposobem na życie-na myśl przychodzi mi opowiadanie Iwaszkiewicza "Ikar". Poprzez czytanie zwiększamy zasób słów którymi sie posługujemy, czytanie przyczynia się do zwiększenia ilości połączeń nerwowych w naszym mózgu (mówię tu o czytaniu ze zrozumieniem).Proces ten wyrabia konstruktywną wyobraźnię i przyczynia się do lepszego rozwoju intelektualnego. Poza tym czytając, dowiadujemy coraz więcej i wyrabiamy swoją pamięć.


07 kwi 2008 13:37:08
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 03 mar 2008 18:20:14
Posty: 49
Post 
O jakiej "drugiej stronie" mówisz? Przecież w normalnym życiu istnieją ludzie nie traktujący wszystkich z góry, nie trzeba ich szukać w książkach! A tak na marginesie, to im częściej "zamykamy" się w świecie iluzji stworzonej przez książę, tym mniej czasu będziemy poświęcać na szukanie kontaktu z tymi, którzy podzielają nasze pasje, pragnienia i marzenia. A może tak jest nam po prostu łatwiej? Może łatwiej jest otworzyć książkę i utożsamiać się z jej bohaterem, niż stawić czoło rzeczywistości i zauważyć, że w realnym świecie istnieją (podobni do naszych ulubionych) ludzie dokonujący wielkich i małych czynów?


07 kwi 2008 20:31:54
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 30 mar 2008 22:06:37
Posty: 25
Post 
Mówię o lepszej stronie człowieczeństwa , które nie kończy się na przykład na poznawaniu innych ludzi tylko na jakiś imprezach . Niestety ja jakoś nie miałem do tej pory , aby poznać takich ludzi i również nie jest to tak , że się odcinam się od rzeczywistości , a już tym bardziej nie boję się jej stawiać czoła . Poza tym co jest złego w utożsamianiu , się z bohaterem , jeżeli oczywiście jest on pozytywną postacią . Ja zawsze uważałem , że częściowo to wpływa pozytywnie na charakter .


08 kwi 2008 3:30:07
Zobacz profil
Post czym jest czytanie...
daxx napisał(a):
Mówię o lepszej stronie człowieczeństwa , które nie kończy się na przykład na poznawaniu innych ludzi tylko na jakiś imprezach .


Wyczuwam tu jakiś gniew do świata, żal? Są imprezy i imprezy i wielu wartościowych czytelników o szerokich horyzontach można poznać właśnie na imprezach, na spotkaniach u znajomych, koncertach...ale żeby się o tym przekonać trzeba wyjść z domu, bo oni też wychodzą i chętnie dzielą się swoimi przemyśleniami. :wink:

Czytanie jest dla mnie relaksem, podróżą w inne światy, ale nie lepsze i nie takie, które zastąpią realny świat, są rzeczywistością równoległą, inspiracją i motorem działań twórczych. Pozwala poznać konkretną historię, ale także jest podróżą w głąb siebie, gdyż opis, nawet najbardziej szczegółowy pobudza moje własne pokłady wyobraźni. Książka mówi do mnie na tyle na ile potrafię ją odebrać i zrozumieć, dlatego lubię czasem wracać do raz przeczytanych, gdyż kolejne doświadczenia życiowe pozwalają mi każdą opowieść odczytać na nowo i w nowy sposób spojrzeć na siebie.

"czym jest czytanie...
...przeglądaniem się w zwierciadle własnej duszy


08 kwi 2008 14:02:19
Użytkownik

Dołączył(a): 14 kwi 2008 19:00:30
Posty: 17
Post 
Dla mnie czytanie to na pewno relaks i wyciszenie siebie.dzięki książką rozwija się wyobraźnia,poprawia się ortografia i przede wszystkim powiększa nasza wiedza.A często sytuacje przedstawione w książkach przydają się w życiu codziennym.Więc jednym słowem nauka w miły sposób.Dla mnie czytanie to jeden z nałógów a jeśli książka jest ciekawa i mnie pochłonie zapominam o wszystkim lub myślę cały dzień co będzie dalej :-)


17 kwi 2008 18:58:35
Zobacz profil
Post 
Dla mnie czytanie jest ucieczką przed dość często szarą rzeczywistością. Uwielbiam wciągnąć się w lekturę i wyobrażać sobie, że świat jest tak piękny jak w niektórych książkach. Często przed snem lubię poczytać sobie ciekawą książkę, a zasypiać z myślą o lepszy kolejny dzień. Ponadto czytanie rozwija u mnie wyobraźnię i w pewien sposób uczy mnie jak żyć. Jednym słowem cód, miód i orzeszki :D


17 kwi 2008 20:17:47
Post 
Dla mnie czytanie jest sposobem na oderwanie się od rzeczywistości, pogłębienia swojej wiedzy i otworzenia horyzontów. Choć jest to też dobry sposób na polepszenie sobie humoru, bo wychodzę z założenia, że nikt nie czyta z własnej woli czerpiąc przy tym sadystyczną satysfakcję sprawiania sobie katuszy :P


17 kwi 2008 23:45:21
Post 
Na ten temat powiedzieliście juz tak wiele, że cokolwiek bym nie napisała okaże sie mało oryginalne :)

"Trzy dni bez czytania, a to co mówisz traci cały dowcip", w tej chińskiej sentecji zawiera się esencja fenomenu jakim jest czytanie. Ja się pod nią podpisuję i trzymam się tej zasady.
Czytam od kiedy pamiętam, czytałam z latarką pod kołdrą kiedy mama kazała gasic światło i iść spać, czytałam w parku na ławce na wagarach, w autobusie w drodze do szkoły czy na uczelnię, na przerwach miedzyzajeciowych... Mogłabym tak bez końca, pretekst znalazł się zawsze... W codziennych czynnościach mogę zapomnieć o tak przyziemnych sprawach jak zapłacenie rachunków, przypalenie obiadu, czy umówione spotkanie w kawiarni. Na książkę czas znaleźć się MUSI zawsze, tak więc jest ono jednym z najbardziej istotnych elementów mojego bytu.


18 kwi 2008 21:11:01
Użytkownik

Dołączył(a): 18 lip 2007 18:23:37
Posty: 30
Post 
Dla mnie czytanie byo najpierw próba udowodnienia sobie, ze potrafie sie nauczyc czytac (sorry za brak polskich literek, ale moje Okienka nie maja polskiego alfabetu). Wiem, brzmi zabawnie, ale mialam wtedy niecale 6 lat :) A potem wpadlam. Kazda kolejna ksiazka byla odkrywaniem nowych swiatow i nowych informacji. A ze lubilam sie uczyc i nadal lubie, to tak zostalo do dzisiaj...

_________________
jestem książkoholikiem...


27 kwi 2008 19:03:35
Zobacz profil
Post 
Kochani widzę że każdy lubi czytać z różnego powodu i to jest wspaniałe bo rozwija się język ja czytam sporo i lubię czytać lecz najbardziej do poduszki bo jest to dla mnie ogromny środek nasenny, czasami wystarczy parę stron.


28 kwi 2008 10:57:15
Użytkownik

Dołączył(a): 21 mar 2008 15:49:40
Posty: 22
Lokalizacja: Warszawa
Post 
Józef Mackiewicz w "Kontrze" opisuje jak młody Kozak wracając upojnym wieczorem do domu nagle doznaje uczucia przemożnej chęci życia. Wywołuje w nim to uczucie pośrednio wspomnienie czekającej go kolacji, szklanki herbaty z konfiturami i łagodny nastrój wieczoru. Autor stwierdza, że czasem tak jest i możemy przypisać to różnym przyczynom, także młodości czy nawet dobremu trawieniu. Jednak sądzę, że chodzi tu o odczucie centrum wszechświata. Dla młodego Kozaka tym centrum jest dom rodzinny i jego obyczaje. Dla mnie natomiast to możliwość nieskrępowanego przemieszczania się pomiędzy światami, goszczenia w wielu postaciach na raz i życia po wielekroć. Dla mnie centrum wszechświata to nie miejsce, ale czynność. To czytanie.

_________________
Gerardus Dorneus


03 maja 2008 0:18:08
Zobacz profil
Post 
Wielu z was pisze o tym, że czytanie to "ucieczka", przed rzeczywistością, codziennością, nudą itp. Dla mnie czytanie jest czymś zgoła innym. Nie jest ucieczką, lecz podróżą w głąb siebie. Czytając, uczę się siebie. Uczę się swoich emocji i swojej wrażliwości, kształtuję swoje opinie, nabywam swoistego doświadczenia, myślę, czuję, rozróżniam, rozpoznaję, nabywam... Nie uciekam od życia, ja się go - również za pośrednictwem książek - uczę. I na koniec cytat z mistrza Gombrowicza "Literatura nie jest od rozwiązywania zagadnień, ona je stawia".


11 maja 2008 18:07:52
Post 
Dla mnie jest to podróż do innego świata, oderwanie myśli od codziennego szarego życia i uwolnienie wyobraźni. Też pewnego rodzaju fascynacja i chęć zdobycia wiedzy o jakimś szerszym i większym świecie, np. dla mnie - fana Star Wars - czytanie książek właśnie dotyczących tego universum. Lubię też poprzez czytanie rozwijać samego siebie: moje spojrzenie na świat, poglądy czy moralność może być rozbudowana poprzez właśnie przyswajanie informacji zawartych w książce.


11 maja 2008 18:28:33
Post 
Na moim przykładzie czytanie jest formą odejścia od rzeczywistości, wytworzenie własnego świata to najlepsza forma ucieczki od problemów. Czytanie rozwija wyobraźnię, inteligencję, zasób słów. Dla mnie czytanie jest zdobywaniem właśnie tych umiejętności.


13 maja 2008 21:19:46
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron