Teraz jest 23 gru 2024 9:35:21




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zamknięty. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Gdzie i kiedy czytasz książki? 

Gdzie czytasz ksi¹¿ki ?
w pracy 2%  2%  [ 1 ]
w podróży 5%  5%  [ 3 ]
w łóżku 18%  18%  [ 12 ]
w ulubionym fotelu 5%  5%  [ 3 ]
w wannie 8%  8%  [ 5 ]
w toalecie 6%  6%  [ 4 ]
wszędzie, jeśli tylko znajdę chwilę wolnego czasu 58%  58%  [ 38 ]
Liczba głosów : 66

Gdzie i kiedy czytasz książki? 
Autor Wiadomość
Post 
Zazwyczaj w domu w każdej wolnej chwili kiedyś próbowałem w szkole ale do tego mieli pretensje nauczyciele i omal nie zakończyło fatalnie wiec zrezygnowałem z tego co do czytania w wannie zbyt ryzykowne,i wole to robić w łóżku i jakoś nigdy nie zdążyło mi sie zasnąć ale nie iść spać z zaczytania już tak :-D


04 kwi 2008 18:30:04
Post 
Nie ma chyba miejsca gdzie nie zdarzyło mi się czytać książki. W moim wypadku wszystkie odpowiedzi oprócz pracy ( bo jeszcze studiuję) są prawidłowe


04 kwi 2008 19:19:24
Mod
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007 16:39:15
Posty: 693
Post 
Za mały OT z góry chciałbym przeprosić, ale czy zdarzyło się komuś czytać książkę... w kościele? Nie mam tu na myśli katechizmu, czy innej dopuszczalnej w tym miejscu literatury. Nie, żebym to pochwalał, ale pytam z czystej ciekawości.

_________________
Cytuj:
"Z książkami jest tak samo jak z ludźmi: tylko niewielka część odgrywa dużą rolę, reszta gubi się w wielości."

Gregory Benford - "Zagrożenie Fundacji"


Cytuj:
"Out in the oceans of sand
I saw the future
Of a golden land
Below the plains
I've been meeting my fate
I stood the test
The universe
In the palm of my hand
Oh, am I blessed
Or cursed "


Savage Circus "Legend of Leto II"


04 kwi 2008 19:21:17
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 lip 2007 18:23:37
Posty: 30
Post 
Jak byłam młodsza, to z kibelka mne prawie na siłę ściągali :) Teraz przede wszystkim w łóżku, bo żal mi książek na łazienkę. Za dużo wilgoci. Natomiast niewygodne krzesło przed kompem - o rany, skąd ja to znam...

_________________
jestem książkoholikiem...


04 kwi 2008 20:01:40
Zobacz profil
Post 
Gdzie się da, ale zakreśliłem że w toalecie, bo to najczęstsze miejsce, pomimo utyskiwań mojej rodziny. A ankieta powinna być wielokrotnego wyboru moim zdaniem.Dałoby to ciekawsze wyniki.


04 kwi 2008 20:19:29
Użytkownik

Dołączył(a): 12 mar 2008 8:58:26
Posty: 25
Post 
Od kiedy czytam ebooki to wszedzie gdzie sie da. Na przyklad w dluzszej kolejce do kasy, w przychodni, telepunkcie TPSA lub w jakims urzedzie. Polecam.... duzo lepsze zajecie niz liczenie lupiezu na kolnierzu osoby przedemna. ;-)


05 kwi 2008 22:14:30
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 30 mar 2008 22:06:37
Posty: 25
Post 
muaddib2 napisał(a):
Za mały OT z góry chciałbym przeprosić, ale czy zdarzyło się komuś czytać książkę... w kościele? Nie mam tu na myśli katechizmu, czy innej dopuszczalnej w tym miejscu literatury. Nie, żebym to pochwalał, ale pytam z czystej ciekawości.


Osobiście nie widziałem , aby ktoś czytał książkę w kościele . Widziałem raz jak jakiś facet czytał gazete wędkarską , wiem na pewno , bo siedziałem na ławce zaraz za nim . I raz , jak klient rozwiązywał krzyżówkę . Tak po prawdzie to nie wiem po co tacy ludzie chodzą do kościoła . :evil:


06 kwi 2008 19:10:57
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 15 lut 2008 23:16:24
Posty: 28
Lokalizacja: Łódź
Post 
Ja osobiście preferuję czytanie wszędzie gdzie się da. Niestety ostatnio nie mam zbyt wiele czasu wolnego, a z racji remontów (i wrodzonej niechęci) nie korzystam z transportu publicznego i dużo maszeruję to uskuteczniam czytanie chodząc na piechotę. Muszę stwierdzić, że nie sprawia to dużo problemów i, wbrew oczekiwaniom nie spowalnia marszu (w moim przypadku). Po za faktem, że skracam i umilam sobie czas dreptania to jeszcze zadziwiam ludzi, którzy łamią karki przyglądając mi się (szczerze stwierdzam, że ludzi czytających i poruszających się na własnych nogach to jeszcze nie widziałam w Łodzi :D ). Ten sposób polecam osobą o dobrej orientacji w terenie i koordynacji ruchów.

_________________
"Aktorzy są od grania, a dupa od srania" - Wacław Holubek


06 kwi 2008 19:53:05
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 08 kwi 2008 13:18:55
Posty: 64
Post 
Generalnie w różnych miejscach w domu, choć w toalecie jeszcze mi się chyba nie zdarzylo. Podziwiam/?/ tych, którzy potrafią czytać wszędzie, właśnie w autobusie, kościele/no, to z lekka dziwne chyba/, kolejce. Mnie to rozprasza, muszę mieć w miarę spokój - żadnej tv, co najwyżej lekka muzyczka. A w pracy to bym chciał, ale sie nie da, niestety....


09 kwi 2008 8:45:43
Zobacz profil
Post 
Ja czytam praktycznie w dwóch miejscach. Po pierwsze w łóżku - przed snem lub w czasie relaksu. Po drugie w moim ulubionym fotelu - kupiłem go specjalnie do czytania i stoi u mnie w gabinecie. Nikt mi tam nie przeszkadza i do tego siedzę w otoczeniu swoich ulubionych mebli i książek. Czytanie w toalecie nie wchodzi w grę - chyba że gazety. Książka to dla mnie relaks, odskocznia i przyjemność...a jak czerpać przyjemność z czytania, kiedy się (za przeproszeniem) defekuje...


09 kwi 2008 9:26:54
Post 
Uwielbiam czytac ksiazki w lozku... i do tego jakies przekaski.. pelny relaks - o ile przymknie sie oko na tabuny okruchow ktore pozniej trzeba wymiesc z lozka zeby spokojnie zasnac :)


09 kwi 2008 14:40:42
Użytkownik

Dołączył(a): 07 kwi 2008 20:22:06
Posty: 20
Post 
Ogólnie staram się czytać gdzie tylko i kiedy tylko mogę. Komunikacja miejska, wanna ( ku rozpaczy mojego faceta:) ) ale chyba najbardziej lubię momenty kiedy po całym dniu wieczorem mogę położyć się w miękkim łóżku i w spokoju poczytać. Mogę się wtedy wyłączyć na parę godzin-najlepsza forma relaksu..


09 kwi 2008 18:16:46
Zobacz profil
Post 
Łóżko to dobre miejsce do czytania ;D Ale... Nie wiem jak Wy ale ja potrafię czytać czasem nawet do rana... W konsekwencji idę niewyspana na zajęcia... I to raczej nie jest zdrowe dla organizmu a i w studiach przeszkadza ;)
Czytam również w autobusie, czasem podczas nudnego wykładu, ale w toalecie mi się jeszcze nie zdarzyło;)


09 kwi 2008 19:12:26
Użytkownik

Dołączył(a): 13 sie 2007 13:59:13
Posty: 33
Post 
Najczęściej czytam w ulubionym fotelu i w łóżku. Dawniej czytywałam tez podczas podróży. Nie wyobrażam sobie czytania w wannie lub w toalecie. Mój mąż czyta w WC - nie cierpię go za to. Blokuje kibelek na co najmniej 45 minut!


09 kwi 2008 19:36:20
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 wrz 2007 22:07:28
Posty: 30
Lokalizacja: Warszawa
Post 
Przyznaję (wcale nie ze wstydem), że kiedyś czytałam w kościele, ku oburzeniu kilku osób (ale tych wtajemniczonych, bo książka była mała i wyglądała jak skarbczyk), ale ciężko było mi się skupić.
Najczęściej czytam w łóżku przed zaśnięciem (czasem to przed strasznie się wydłuża), ale odkąd mam coś w rodzaju mp4 książki mam zawsze przy sobie i czytam czekając na wizytę u lekarza, na przyjaciółkę w kawiarni, jadąc pociągiem. Bardzo żałuję, że nie mogę czytać w drodze do pracy, ale prowadzenie pojazdu mechanicznego + wciągająca fabuła mogłoby się skończyć fatalnie. Może się w końcu przekonam do audiobooków, bo korki coraz większe.

_________________
Joa


09 kwi 2008 21:00:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zamknięty. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron