|
|
Teraz jest 24 lis 2024 11:55:51
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 03 mar 2008 18:20:14 Posty: 49
|
Czemu piszesz, że przegrywa z "prawdziwym życiem" ? zobacz, jak wielu z nas pisze na forum, pomyśl o tych, którzy o nim nie wiedzą, a całe dnie spędzają nad książką, a może wtedy zauważysz, że nie przegrywamy. Walczymy dzielnie z otaczającą nas masowością tandetnych reklam i kinowych "hitów", o których zapominamy po wyjściu. Czytając zapominamy o otaczającej nas rzeczywistości, jednak ona nadal jest, nie da się temu zaprzeczyć. I może codzienność nie jest jak fabuła książki, jednak ma to swoje dobre strony. Zawsze możesz sięgnąć po inną książkę, innego autora, poznać nowych bohaterów i tym sposobem zwiedzić świat, który tak naprawdę istnieje tylko dla Ciebie. Bo każdy z nas czytając "widzi" co innego.
|
26 mar 2008 19:55:46 |
|
|
Konto usuniete
|
chwilowe przeniesienie się do innego świata. wcielenie w inną osobę, czasem kilka.
|
26 mar 2008 22:15:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:49:40 Posty: 22 Lokalizacja: Warszawa
|
Rzeczywiście nie zawsze przegrywa, albo raczej pozornie przegrywa lub "przegrywa". W każdym razie chodziło mi oto, że nie jest samowystarczalne, czyli że nie może obyć się bez jakiegoś, nawet najmniejszego udziału troski o własne przetrwanie biologiczne. To jest fakt niedyskutowalny. Natomiast faktycznie osoby czytające, czyli żyjące inaczej, równolegle, więcej, szerzej itd. (można tu mnożyć przymiotniki), nie przegrywają z "prawdziwym życiem" w sensie prowadzonej rozgrywki. W tym sensie są, moim zdaniem zawsze na wygranej pozycji.
_________________ Gerardus Dorneus
|
27 mar 2008 15:18:13 |
|
|
Konto usuniete
|
Czytanie.... to pasja, wiedza, ucieczka, emocje i wyobraźnia. Czytanie to cudowna umiejętność pozwalająca nie tylko pogłębiać wiedzę, ale umożliwiająca ucieczkę od szarej rzeczywistości. To sposób na odreagowanie szarości otaczających nas problemów. To możliwość przeżywania fantastycznych przygód, podnóży w czasie, rozwiązywania fascynujących zagadek kryminalnych... To jeden z najgorszych nałogów jakie nam się przytrafiają... A co najważniejsze to złodziej czasu z którym prawdziwi maniacy nie umieją już walczyć(ileż to razy zamiast sie wyspać to czytało się przez cała noc, bo... tylko dokończyć ten ostatni już rodził.. ) Tym właśnie jest dla mnie czytanie
|
27 mar 2008 16:56:51 |
|
|
Konto usuniete
|
Dla mnie czytanie jest przeniesieniem sie w inny swiat, ucieczka od rzeczywistosci, skupienie sie na losach bohatera, zapomnieniem o wlasnych przyziemnych problemach. Ludzie powinni wiecej czasu posiwecac na czytanie ksiazek. Nie tylko lepiej pozwoliloby im to sie wypowiadac ale takze rozwinelo wyobraznie.
|
28 mar 2008 2:33:38 |
|
|
Konto usuniete
|
Czytanie jest to przechodzenie do innego swiata, czesto tego lepszego...
Edit by Obi: Jestem pod wrażeniem. Super, że nie powtarzasz opinii innych i w dodatku popierasz te opinie masą świetnych argumentów. A teraz równie ironiczne jak poprzednie zdania ostrzeżenie.
|
28 mar 2008 14:25:41 |
|
|
Konto usuniete
|
Dla mnie czytanie jest na pewno forma rozwoju mojej wyobrazni, ale nie tylko. Czytanie pelni w moim zyciu rowniez funkcje motywujaca (o ile tak mozna to okreslic), oprocz tego ze przenosze sie w inny swiat, zwiedzam inne miejsca, to czesto wiele z tych miejsc koduje sobie w glowce i potem zwiedzam w realu;) Czytanie jest tez moim narkotykiem, czuje sie paskudnie jesli nie czytam.
|
28 mar 2008 14:37:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 13:49:00 Posty: 294
|
Sposób ucieczki, metoda na zabicie czasu, pasja, wiedza, emocje i wyobraźnia, rodzaj, często nieuleczalnego nałogu takie są najczęściej powtarzane opinie. W pełni je podzielam i niewiele tu już można dodać.
Chcę jednak poruszyć inny aspekt tej sprawy, który określę hasłem: czytanie lekarstwem na negatywne strony cywilizacji.
Każdy z nas, fanów czytelnictwa charakteryzuje się, według mnie, pewną dozą romantyzmu, melancholii, jest człowiekiem spokojnym, o znacznie wyrobionej wrażliwości na otaczający nas świat.
Kiedy czytamy książki nie mamy czasu i nie myślimy o tym, by pójść upić się, spotkać się z kumplami, aby rozbijać przystanki czy tramwaje, obrabować kogoś lub mu dokopać.
Czyż nie byłoby więc dobrze, aby lekarze przepisywali takie lekarstwa /książki/ ludziom?
Szkoda, że jest nas, miłośników książek tak mało...
|
28 mar 2008 18:49:03 |
|
|
Konto usuniete
|
O, powtórzę po dorneusie, czytanie w pewien sposób jest równoległym światem. Ale nie zgodzę się że zawsze przegrywa z prawdziwym życiem. Stety czy niestety, zdarzało mi się do tego stopnia się zaczytac że traciłam kontakt ze światem zewnętrznym, tak mocno skupiałam się na wewnętrzym. Własnie, to jest chyba dla mnie kwintesencja czytania, trochę to skomplikowane, bo człowiek na codzień nie zdaje sobie z tego sprawy. W każdym razie widze to następująco - czytanie daje mi możliwość dialogu z własnym wnętrzem, zadania sobie takich pytań, których sama nigdy bym sobie nie zadała i maksymalne skupienie na szukaniu na nie odpowiedzi. Oczywiście sa różne książki. Jedne czytamy by wzbogacić siebie, inne by dostarczyły rozrywki, wzruszenia, inne by poszerzyć wiedzę itd. Każda ma rację bytu i z każdej z nich może dla nas wypłynąć coś czego się nie spodziewaliśmy, nawet z tej kiepskiej, sztampowej i bez większej wartości literackiej. W końcu jest pewnym zapisem czyichś przemyśleń, czyjegoś postrzegania świata, nie dyskwalifikuję książek po ich pozornej wartości merytorycznej, zawsze szukam w nich czegoś co jest pod powierzchnią. I bardzo mi szkoda ludzi którzy nie czytają nigdy nie poznają tego oderwania od rzeczywistości i uruchomienia wyobraźni na maksymalne obroty
|
29 mar 2008 3:25:20 |
|
|
Konto usuniete
|
Dla mnie czytanie jest sposobem na oderwanie się od rzeczywistości, możliwością przeżywanie przygód wraz z bohateranmi tej ksiązki. Myślę że niektóre osoby czytające książki są niezadowolene ze swojego życia- niespełniene w pracy, w szkole, ale jest też wiele osób które prowadzą szczęśliwe życie a czytając mogą przeżyć coś co w ich sytuacji nie może sie zdarzyć. Poza tym książki pomagają nam zarówno w rozwoju wiedzy jak i ducha, rozwijają wyobraźnię, uczą i pomagają marzyć (oczywiście to kwestia typu książki:-)
|
29 mar 2008 19:11:50 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 03 mar 2008 18:20:14 Posty: 49
|
Jeśli już mówimy o odrywaniu się od rzeczywistości, to ciężko by było chyba znaleźć kogoś, kto czytając myśli jeszcze o czymś innym, planuje zajęcia na popołudnie, czy też uzupełnia w myślach listę zakupów. Dla mnie czytanie jest pewną religią samą w sobie. Nie da się wypełnić jej nakazów nie oddając przy tym całego siebie. Bo przecież, chociaż nie oceniamy książki po okładce, to jednak nie czytamy ośmiuset stronicowej książki, która nie spodobała nam się po kilku pierwszych rozdziałach...
|
29 mar 2008 19:50:48 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 mar 2008 10:19:03 Posty: 31
|
To przyjemność, oderwanie się od realnego świata... no, bo w końcu, czy ktoś z was ani razu nie marzył (choćby w dzieciństwie) o lampie alladyna, złotej rybce, czy spotkaniu smoka? Albo taka zdolność czarowania + magiczna różdżka...
A jeśli to nie jest literatura fantasy to często chciałoby się być książkowym bohaterem, często inteligentnym, odważnym itp...
Na tle książkowego świata ten prawdziwy wygląda trochę blado i nudno
|
30 mar 2008 16:23:06 |
|
|
Konto usuniete
|
Naukowo, czytanie to proces przetwarzania znaków graficznych na fonemy, a następnie na znaczenia i pojęcia... A co się czyta, to już zupełnie inna sprawa, można czytać dla zabicia czasu, a można czytać, aby uciec od koszmarów dnia codziennego.
|
31 mar 2008 15:28:38 |
|
|
Konto usuniete
|
Dla mnie czytanie jest bujaniem w obłokach. Życie jest wyjątkowo ponure i czasem muszę odbić się i poszybować żeby coś przeżyć nietuzinkowego. Poza tym książka jest moim najwierniejszym przyjacielem i w przeciwieństwie do ludzi, ona mnie nie zdradzi. Wielu mi mówi że powinienem mieć więcej wiary w ludzi, ale już nieraz się na ludziach przejechałem. Dlatego pewnie bujam w obłokach i uciekam od rzeczywistości.
|
03 kwi 2008 1:30:04 |
|
|
Konto usuniete
|
Czytanie? Odpoczynek, oderwanie się od rzeczywistości, ale tez ze strony niektórych książek ciągła i dobra nauka. Ale często jest to też możliwość podróżowania, zwłaszcza kiedy mnie książka wciągnie, i powracania do swoich ulubionych miejsc. Czytam kiedy tylko mam chwilę, po tym zawsze jestem odprężona i wypoczęta.
|
03 kwi 2008 8:50:27 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|