Teraz jest 27 lis 2024 6:30:43




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Nieśmiertelne motywy z książek 
Autor Wiadomość
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2008 13:50:10
Posty: 72
Lokalizacja: Irlandia
Post 
@ opthion- z opowiadania "Kraniec Swiata" w tomie "Ostatnie Zyczenie". Ale usmialam sie, kiedy diabel powiedzial dobranoc :)

_________________
_______________________________________________________
“One of the great things about books is sometimes there are some fantastic pictures"
George W. Bush


06 mar 2008 16:57:08
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 04 mar 2008 12:25:11
Posty: 82
Lokalizacja: Toruù/Pas³êk
Post 
"Stało w księdze, żeby jeno przygarść! A wy jemu worek onych kulek dali, wy jemu amunicji na dwa roki bez mała przysporzyli, durni wy!" - Sapkowski, oczywiście. Zresztą u Sapkowskiego co kilka stron jest taki cytat, że nic tylko płakać ze śmiechu. I jeszcze Pratchett w Dobrym omenie - rodzaje Biblii. Z tego chichram sie do dzisiaj;)

_________________
Błyskawica...
Przez pęknięty kryształ
Błyskawica..
Tronowa sala i wystrzał
Błyskawica...
Czterech jeden wezwał
Błyskawica...

Serce...
Starą krwią wieczór spurpurowiał
Serce...
Wiek bogów nikczemnie mały się stał
Serce...
Czworgu jeden oddał
Serce...


07 mar 2008 18:03:19
Zobacz profil
Post 
"...Bruner, Ty swinio..." stwierdzenie Klossa znane chyba przez wszystkich, tyle, ze tak naprawde nigdy ono nioe padlo....Ani w ksiazce ani w filmie....


07 mar 2008 19:58:07
Post 
miałeś chamie złoty róg został Ci się jeno sznór - no chyab nie trzeba mówić z czego to jest


08 mar 2008 20:26:33
Post 
Z "Achaji" Ziemiańskiego:
"-Książę Sirius, syn Wielkiego Księcia Oriona, z poselstwem.
-O, żesz ty. Jest jeszcze jakiś gwiazdozbiór, którego nie wymieniłeś?
-My z Królestwa Troy. A tam imiona władców od gwiazd wzięte.
-Ha! A u nas to od krów, co?
-Cóż, współczuć tylko."

I jeszcze z "Pana Lodowego Ogrodu" Grzędowicza:
Główny bohater słuchając odliczenia przed odpaleniem kapsuły zrzutowej: "Co za głos. Obrażona walkiria w przededniu menstruacji."


09 mar 2008 23:32:40
Użytkownik

Dołączył(a): 12 mar 2008 12:56:49
Posty: 26
Lokalizacja: PrzemkĂłw
Post 
A może dodać by tu także znane zapewne przez każdego: "Być, albo nie być...." - tego fragmentu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, choć za fana tego typu książek bez wątpienia nie można mnie uważać.


12 mar 2008 14:25:44
Zobacz profil
Post 
Mi utkwiło w pamięci to:
"W Lancre zawsze rodziły się mocne, zdrowe kobiety. Lancrański farmer potrzebował żony, która bez trudu własnym fartuchem zatłucze wilka na śmierć, gdy spotka go podczas wycieczki do lasu po drewno. I chociaż całowanie początkowo ma więcej uroku od gotowania, porzadny lancrański chlopak, szukajacy narzeczonej, ma w pamięci ojcowską radę, że pocałunki z czasem tracą na znaczeniu, natomiast kuchnia z latami staje się zwykle coraz lepsza. Dlatego swoje zaloty kieruje raczej ku tym rodzinom, które wyraźnie zdradzają tradycję dobrego jedzenia.
Agnes była, zdaniem niani, całkiem atrakcyjna w dość ekspansywnym stylu: piękny przykład typowej lancrańskiej kobiecości. To znaczy, że była w przybliżeniu jak dwie kobiecości z dowolnych innych okolic."
"Maskarada" Terry Pratchett

"Romeo, czemuż ty jesteś Romeo?" - "Romeo i Julia" Wiliam Shakespeare


13 mar 2008 3:38:12
Post 
to tez szekspir- My, garść - szczęśliwy krąg - gromadka braci

Jeśli pisana nam śmierć, jest nas dosyć,
By Anglia czuła, że coś jednak traci;
A jeśli życie - im mniej ocaleje
Głów, tym na każdą spłynie więcej chwały.
Jak wola niebios każe, tak się stanie :
Nie życz więc sobie ni jednego więcej
Żołnierza. Bóg wie, że nie pragnę złota,
Że nie dbam, kto się tuczy moim kosztem,
Ani też ilu moje barwy nosi.
Rzeczy na pokaz nie pragnę. Lecz jeśli
Grzechem jest żądza zasłużonej sławy -
Jestem największym grzesznikiem wsród żywych.
Nie, mój kuzynie, nie, niech cię Bóg broni,
Nie chciej, by wspomógł nas choć jeden Anglik !
Musiałbym odstąpić mu szczyptę sławy,
A nawet tyle nie oddam nikomu,
Choćby mi złote góry obiecywał.
Nie chciej nikogo więcej ! Za to rozgłoś
W moich zastępach, że każdy, kto nie ma
Chęci do walki, może sobie odejść.
Dostanie glejt i w kieszeń parę koron
Na podróż statkiem. Nie chcemy umierać
U boku kogoś, kogo trwoży myśl,
Że może nam być towarzyszem w śmierci.
Dzień dzisiaj mamy świętego Kryspina :
Ten, kto przeżyje ten dzień, kto bezpiecznie
Wróci do domu, zawsze już podniesie
Głowę i dumnie wyprostuje grzbiet
Na wzmiankę o dniu świętego Kryspina.
Kto dzień ten ujrzy, ten w jego wigilię
Będzie co roku, do późnej starości,
Spraszał sąsiadów na ucztę słowami :
" Przecież to jutro świętego Kryspina ! ";
Podciągnie rękaw i blizny pokaże :
" Moja pamiątka po świętym Kryspinie ! "
Starcom szwankuje pamięć; ale on,
Choćby zapomniał wszystko, będzie wiernie
Wspominał - nawet gdy upiększy trochę -
Jakich to czynów dokonał w tym dniu.
Imiona nasze, znane jego ustom
Jak słowa rozmów z najbliższą rodziną -
Król Henryk; Bedford i Exeter; Warwick
I Talbot; Gloucester i Salisbury - będą
Znów wymawiane ponad pełnym kubkiem.
I dzielny wojak historię powtórzy
Swemu synowi; i zawsze już odtąd,
Od dzisiejszego dnia do końca świata,
Kiedy nastanie świętego Kryspina,
W ludzkiej pamięci znowu ożyjemy :
My, garść - szczęśliwy krąg - gromadka braci;
Tak, bo kto dzisiaj ze mną krew wyleje,
Zostanie moim bratem; choćby z gminu
Pochodził, dzień ten nada mu szlachectwo;
A każdy z owych panów, którzu w Anglii
Gnuśnieją teraz w jedwabnej pościeli,
Przeklnie się za to, że go tu nie było,
Odmówi sobie miana mężczyzny,
Kiedy ktoś przy nim wspomni, jak to walczył

wykorzystał to też ringo w w cyklu dziedzictwo aldenatu
Wraz z nami w ten dzień świętego Kryspina !


13 mar 2008 12:54:18
Użytkownik

Dołączył(a): 16 mar 2008 13:16:57
Posty: 60
Lokalizacja: ToruĂą
Post Mały Książe i STED
Mały Książe - Antoine Da Saint Exupery
--Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu--

Fabula Rasa. Rzecz o egoizmie - Edward Stachura
--Ta książka nie jest do przeczytania. Ta książka jest do odkrycia. Co jest w tej książce do odkrycia? To między innymi, ale przede wszystkim, że każda książka jest zawsze tylko książką. Że wszystkie słowa są zawsze tylko słowami, nigdy nie są tym, co - z mniejszym lub większym popisem - usiłują opisać. Ta książka jest opisem czegoś, co jest. To coś to nieśmiertelnie żywe życie. Możesz to odkryć, jeżeli nie utkniesz na słowach, jeżeli nie zachłyśniesz się słowami, nie zadusisz słowami i nie spoczniesz na słowie jak w trumnie. Jeżeli zawieruszysz się dalej, poza słowo, poza grób. Komu w drogę, temu teraz--

_________________
Rickabacka

Czekam, kiedy w końcu czas zacznie odmierzać sie w Anno Homini. Kiedy przestaniemy produkować mordercze zabawki - plastikowe karabiny, drewniane miecze. Czy nikt nie widzi że plastikowym pistoletem można wyrządzić więcej krzywdy niż bronią na ostrą amunicję? Można zabić człowieka w sobie...


17 mar 2008 23:28:56
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 sie 2007 20:38:35
Posty: 26
Lokalizacja: PodœwiadomoœÌ
Post 
Najbardziej uderzyła mnie myśl z jednej książek T. Clancy'ego (nie pamiętam której, ale chyba jednej z serii "Przygody Jacka Ryana")
"Najlepszym lekarstwem na kłamstwo jest prawda. Sęk w tym, że jest to lekarstwo o piorunującej sile: uderzy cię w łeb jak młotem, a im jesteś inteligentniejszy, tym bardziej cię zaboli." Może dlatego, że jest prawdziwa? I jeszcze jedno z książek Nory Roberts z serii In Death "Schludna jak dziewica i zimna jak dziwka" Coś z moją pamięcią chyba jest nie tak, bo pamiętam z jakiej serii pochodzi cytat, ale z której książki to nie...

_________________
I did not believe because I could not see
Though you came to me in the night
When the dawn seemed forever lost
You showed me your love in the light of the stars

Cast your eyes on the ocean
Cast your soul to the sea
When the dark night seems endless
Please remember me.


18 mar 2008 22:43:14
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 21 mar 2008 15:49:40
Posty: 22
Lokalizacja: Warszawa
Post 
Z Cortazara (W 80 światów dookoła dnia):
"(...)Nie można dotknąc aż tak głęboko dna i nie wrócić potem na powierzchnię z przekonaniem, że każda wojna w historii mogła być her­batką z grzankami w hrabstwie Kent albo że wysiłek, który z siebie daję od paru godzin, żeby napisać tych parę stron, równa się na przykład mrowisku w Adelaidzie (Australia) albo trzem ostatnim rundom z czwartej eli­minacji, które odbyły się w zeszły czwartek na Dawson Square, Glasgow. Daję przykła­dy elementarne, zredukowane do akcji idąÂ­cej od x do z, na bazie zasadniczej koegzy­stencji x i z. Ale jakież to ma znaczenie w po­równaniu z jednym dniem z twojego życia, z miłością Swanna, z koncepcją katedry Gau­diego w Barcelonie? Ludzie wzdrygają się, kiedy im się tłumaczy pojęcia lat śmetlnych, wymiary najmniejszych gwiazd, zawartość ga­laktyk. A cóż pomedzieć o trzech pociągnię­ciach pędzla Masaccia, które może są pożarem Persepolis, który może jest czwartym mor­derstwem Petera Kurtem, które może jest drogą do Damaszku, która może jest Gale­riami Lafayette, które może są czarnym ko­tem Hansa Magnusa Enszehsbergera, która może jest prostytutką z Awinionu imieniem Jeanne Blanc (1477-1514)? Przy czym powie­dzieć to - to mniej niż nic nie powiedzieć, skoro chodzi nie o przenikające się nawzajem egzystencje, lecz o ich dynamikę („ich wew­nętrzne i dynamiczne przeznaczenie"), które, rzecz jasna, odbywa się na marginesie wszel­kich możliwości mierzenia, ważenia i wykry­wania, opartych o nasze Greenwiche i Geigery. Metafory, które zmierzają w tym nieokreślo­nym, podniecającym kierunku; wstrząs po­ trójnego karambolu, posunięcie laufra, które zmienia napięcia na całej szachownicy; ileż razy czułem, że jakaś nieprawdopodobna kom­binacja futbolowa (przede wszystkim w wy­konaniu „River Plate", drużyny, której by­łem wierny przez wszystkie lata, kiedy mieszka­łem w Buenos Aires) może sprowokować pew­ne myślowe asocjacje u rzymskiego fizyka (chyba żeby on sam wymyślił te asocjacje) albo, już obłędnie, że liryk - futbol są elementa­mi jakiegoś jeszcze innego procesu, przebiegająÂ­cego na gałęziach wiśniowego drzewa w Ni­karagui, a z kolei te trzy elementy na raz..."

_________________
Gerardus Dorneus


24 mar 2008 11:14:43
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 13 mar 2008 21:02:41
Posty: 55
Post 
"- O kuźwa, jeszcze żaden Bardak nie nazwał mnie dobrym człowiekiem. - Jakub wyciągnął kabel ze spodni i zręcznie splótł szubieniczną pętlę. - Tę hańbę natychmiast trzeba zmyć krwią! Wieszać każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej - zanucił fałszywie, sprawdzając, czy węzeł prawidłowo się zaciska." Andrzej Pilipiuk

_________________
"Najdłużej trwa ta robota, której się nie zaczyna" - Tolkien


24 mar 2008 12:32:49
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 21 mar 2008 0:13:38
Posty: 52
Lokalizacja: TarnĂłw
Post 
karolkossowski napisał(a):
"Ruszyli prosto jak sierpem rzucił...." H.Sienkiewicz Trylogia. Zresztą u niego sporo jest takich... interesujących porównań.


W kwestii formalnej: ubawił nas ten tekst; sprawdzaliśmy to jeszcze w szkole i, naprawdę, sierpem nie da się rzucić krzywo.
" Dobry człowieku" z "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa. Stosuję najczęściej w wersji "dobra kobieto", gdy jakaś dama mnie obsobacza. Zamyka usta i jest zdecydowanie skuteczniejsze od wszelkich obraźliwych epitetów.
No i oczywiście mój faworyt z "Achaii" Ziemiańskiego; "Jak to samotność i złe losy potrafią przywieść do samobójstwa czasem i sześciu ludzi na raz" na zakończenie genialnego raportu straży po likwidacji niedoszłych morderców księcia Siriusa. I dalej : " Samotność i złe losy poszły razem pić do knajpy"

_________________
Zawsze zastanawiam się, czy wstawić gdzieś przecinek. Zastanowienie jest ważne, ale i tak zwykle wstawiam (no, czasem nie)



Ludzie zdecydowanie wolą czytać niż pisać. I bardzo dobrze, nie każdy jest obdarzony talentem. Ogarnia mnie zgroza na myśl, że ktoś miałby zostać zmuszony do przecztania tego, co napisałem.

Paulus Maximus Starszy


Uroda nie jest największą wadą mężczyzny, istnieje jeszcze głupota.

W. Łysiak


24 mar 2008 17:44:54
Zobacz profil
Post 
"Ten, który walczy z potworami winien uważać by niestać się jednym z nich."
"Spoglądając w otchłań pamiętaj, że ona również patrzy na Ciebie."


25 mar 2008 1:00:08
Użytkownik

Dołączył(a): 13 sie 2007 13:59:13
Posty: 33
Post 
"Mowa Twoja jest dla mnie jak brzęczenie muchy" - Egipcjanin Sinuhe, Mika Waltari.


25 mar 2008 10:38:02
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron