|
|
Teraz jest 21 lis 2024 21:04:24
|
Jestem Legendą (I Am Legend)
Jestem Legendą (I Am Legend)
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 15 gru 2007 23:02:17 Posty: 379 Lokalizacja: UK
|
Jestem Legendą (I Am Legend)
Właśnie wczoraj skończyłem słuchać audiobooka I Am Legend, a dziś obejrzałem sobie film pod tym samym tutułem.
Na pewno nie jest to wierna ekranizacja, powiedziałbym nawet, że bardzo, bardzo dowolna. Chyba poza głównym pomysłem, że samotyny człowiek żyje w świecie wampirów, książka i film różnią się chyba wszystkim innym.
Niemniej film chyba na tym zyskał, bo książka jest dość stara (1954). Filmowcy umieślili bohatera we współczesnych czasach.
Nie będę psuł czytania i oglądania, i nie zdradzę szczegółów - powiem tylko, że książka i film kończą się zupełni inaczej. I choć w obu wypadkach słowa I Am Legend odnoszą się do głównego bohatera, to mają zupełnie inne znaczenie w książce i w filmie.
Mimo wszystko chyba bardziej podoba mi się zakończenie filmu.
Tak więc i książkę i film można i trzeba oceniać osobno.
W książce wrażenie robi historia żony bohatera. Trochę komiczne, oraz trochę straszne jest polowanie pomiędzy bohaterem a jego sąsiadem, który jak wszyscy inni jest wampierem - w nocy sąsiad próbuje go wywabić na zewnątrz i co noc krzyczy, by wyszedł, a w dzień Robert Neville próbuje z kolei znaleźć tego sąsiada. Co może wypada słabiej to autorskie próby "naukowego" wyjaśnienia zarazy. Słabe też moim zdaniem jest zakończenie.
Film z kolei to świetne zdjęcia - Nowy Jork trochę jak dżungla, stada jeleni biegające po mieście i polujące na nie lwy. Co wypada słabiej w filmie? Jest sporo niedopowiedzeń (nie będę się wdawał w szczegóły, aby nie zdradzić fabuły). Te niedopowiedzenia to chyba wina tego, że film jest trochę za krótki aby opowiedzieć tę historię i momentami trochę rażą przestkoki. Oczywiście film ma swoje prawa...
Mimo wszystko uważam, że film jest lepszy, co nie zdarza mi się bardzo żadko
|
16 mar 2008 1:19:54 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lut 2008 23:46:19 Posty: 107 Lokalizacja: z wykopalisk
|
W zasadzie to jedno i drugie mnie zawiodło.
Książka wydaje mi się dość naiwna. Autor chyba nie do końca przemyślał całe tło opowieści, chociażby wspomniane wyjaśnienie zarazy. Co do mocnych punktów w pełni się zgadzam - historia żony i motyw z sąsiadem. Zakończenie może nie tyle słabe, co po prostu nijakie. W ogóle cała książka jest jakaś taka nijaka. Pomysł dobry, ale wykonanie gorsze.
Film natomiast nie podobał mi się wcale. Zdjęcia faktycznie świetne, gorzej z fabułą. Ot taki zupełnie niestraszny horror, jakich wiele. Dla mnie po prostu nudny. A zakończenie to już w ogóle mi się nie podobało. Takie typowo hollywoodzkie: patetyczne i z elementem happy endu (Amerykanie nie byliby sobą, gdyby nie dali widzowi nadziei, że jednak ktoś tu będzie żył długo i szczęśliwie). Dla mnie dodatkowym minusem jest zastąpienie wampirów zombiakami, ale ja po prostu nie lubię filmów o zombie. Podobała mi się natomiast otwierająca scena polowania na jelenie
Werdykt: Jedno i drugie raczej nie przypadło mi do gustu, ale jednak, jak zawsze, książka lepsza.
|
16 mar 2008 20:33:29 |
|
|
Konto usuniete
|
Oglądałam jedynie film z 2007. O książce słyszałam już sporo pochwał, ale nie przepadam za motywami katastroficznej wizji przyszłości. Akurat tego samego dnia, co "Jestem legendą" oglądałam ostatnią część "Resident Evil". Więc w takim repertuarze nie mogłam podziwiać oryginalności filmu. A jednak film mi się podobał. Ciekawe efekty, fajna ścieżka dźwiękowa, a przede wszystkim kreacja aktorska Will'a Smith'a (chociaż grający z nim pies też grał świetnie ^^). Widok opuszczonego miasta z trawą wyrastającą na drogach i chodnikach oraz biegające po nim dzikie zwierzęta, cisza panująca w tym miejscu, przyprawiała mnie o dreszcze. Zombiaki raczej nie wywarły na mnie takiego wrażenia, jak te puste ulice.
Jeszcze małe pytanko. Książka kończy się inaczej niż film?
|
17 mar 2008 3:51:09 |
|
|
Konto usuniete
|
NUUUUUDNY film, a will smith udowodnił ostatecznie że kiepski z niego aktor i niczego nowego już się nie mozna spodziewać - słabiutkie aktorstwo! Fabuła filmu też kiepska, reżyser chciał zrobić film dla każdego, żeby zbić jak największą kase, ale jak coś jest dla wszystkich to generalnie jest dla nikogo i ten film znakomicie potwierdza regułe. nie polecam, nie zachecam, chyba ze ktos nie wie co zrobic z czasem... Ksiazki nie czytalam i nie wiem czy warto, bo film zdecydowanie do tego nie zacheca:( jedyne co w nim ladne to obraz pustego miasta... ale to tez nie nowy zabieg (puste ulice widzielismy juz pare dobrych lat temy w Adwokacie diabla)
|
17 mar 2008 13:09:41 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 gru 2007 23:02:17 Posty: 379 Lokalizacja: UK
|
Zupełnie inaczej.
Trzeba pamiętac, że "Jestem legendą" to nie jest typowy horror, w filmie może trudniej o to, ale w książce są przemyślenia bohatera, który się zastanawia, czy nie lepiej by było dołączyc do większości (wampirów) niż prowadzic samotne i bezcelowe życie. Tak więc jeżeli ktoś szuka w tym filmie scen z rodzaju tych w Resident Evil to się zawiedzie.
_________________
|
17 mar 2008 13:55:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lut 2008 23:46:19 Posty: 107 Lokalizacja: z wykopalisk
|
W filmie tych właśnie przemyśleń zabrakło. Gdyby rozbudować wątek psychologiczny i bardziej skupić się na rozterkach bohatera, mógłby wyjść całkiem niezły film. A tu mamy kolejnego super hero, genialnego naukowca, który chce ocalić świat. Owszem, nieźle jest pokazana samotność i strach, ale to jednak trochę za mało. Książkowy Neville jest jakiś taki bardziej ludzki, normalny. No i ciekawsze są wampiry, jako istoty myślące, mające jakieś cele, a nie tępe zombiaki, które tylko ryczą i miotają się po ekranie.
Książka, jak już pisałam, arcydziełem może nie jest, ale zawiera kilka ciekawych pomysłów. Myślę, że ekranizacja byłaby o wiele ciekawsza, gdyby była wierniejszym odwzorowaniem książki.
|
17 mar 2008 18:18:05 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 gru 2007 23:02:17 Posty: 379 Lokalizacja: UK
|
| | | | Misriya napisał(a): W filmie tych właśnie przemyśleń zabrakło. Gdyby rozbudować wątek psychologiczny i bardziej skupić się na rozterkach bohatera, mógłby wyjść całkiem niezły film. A tu mamy kolejnego super hero, genialnego naukowca, który chce ocalić świat. Owszem, nieźle jest pokazana samotność i strach, ale to jednak trochę za mało. Książkowy Neville jest jakiś taki bardziej ludzki, normalny. No i ciekawsze są wampiry, jako istoty myślące, mające jakieś cele, a nie tępe zombiaki, które tylko ryczą i miotają się po ekranie. | | | | |
To prawda
Książkowy bohater jest bardzo ludzki. W pewnych momentach człowiek myśli, że zabije go nałóg a nie wampiry
I książkowe zakończenie jest trochę bardziej zaskakujące - takie postawienie sprawy do góry nogami.
|
17 mar 2008 23:12:26 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Znam tylko film, i to ten najnowszy, lecz jakoś nie do końca mi się on spodobał. Spodziewałem się chyba czegoś więcej. Sam nie wiem. Może pora sięgnąć po książkę i się przekonać, czy film jest taki zły, czy też nie. Aczkolwiek też trochę mnie denerwował genialny i niemal wszystko potrafiący naukowiec wyglądający jakby na siłowni spędzał 5 razy więcej czasu niż w laboratorium. Ja rozumiem, że potrzebny był sławny aktor w roli głównej, ale IMO mogli wybrać kogoś innego.
|
18 mar 2008 0:12:13 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 17:44:48 Posty: 19
|
Przecież to lekarz wojskowy był ... chyba nie? We wojsku zdrowiem się zajmował A poza tym jak był sam to czym innym mógł się zajmować poza oglądaniem ciągle tych samych filmów lub/i pracą naukową. Film całkiem niezły - i chyba lepszy od Omega Man. Książki jeszcze nie czytałem to nie mam porównania ale na pewno nadrobię tą zaległość.
|
18 mar 2008 17:04:29 |
|
|
Konto usuniete
|
Film w zadnym wypadku nie dorownuje niestety ksiazce, lecz osoby wybierajace sie do kina z nastawieniem na rozrywke nie zawioda sie. Zgrabnie zrealizowana historia, z pominieciem trudniejszych ksiazkowych watkow i z dyskusyjnym zakonczeniem...
|
18 mar 2008 19:08:18 |
|
|
Konto usuniete
|
Dobry film szczegulnie piorunujące wrażenie robią te wyludnione ulice i samotność głównego bohatera . I mimo że efekty specjalne nie są specjalnie dopracowane to w pewnych momentach można podskoczyć w fotelu . No i oczywiście Will Smith jak zwykle świetny.
|
22 mar 2008 16:31:30 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 sie 2007 23:32:00 Posty: 94
|
Oczywiście, że lepsza książka. Nie dość, że filmu nie można nazwać wierną ekranizacją, to ja bym się jeszcze zastanowił czy w ogóle można to nazwać ekranizacją...
Bohater w książce i w filmie to dwie różne osobowości. W książce wcale nie był żadnym naukowcem, ani lekarzem. Dopiero zdesperowany, zaczął brać książki z biblioteki, żeby dociec czemu to wszystko się wydarzyło. Nie wiem po jaką cholere do filmu za przeproszeniem wpieprzyli dziecko. Była tylko kobieta. Zakończenia filmu i książki diametralnie się różnią. Książka nie jest napisana jakimś szczególnie elokwentnym stylem, nie będe dociekał czy to wina tłumacza czy autora, ale za to pomysł był świetny. I ogólnie przebieg wydarzeń.
|
22 mar 2008 17:42:02 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 gru 2007 23:02:17 Posty: 379 Lokalizacja: UK
|
Ja bym ujął to troszkę innymi słowami, ale zgadzam się. Trochę dziwnie to wyglądało, że on tak się zabezpiecza na noc, a ona sobie podróżuje z dzieckiem i jeszcze jego ratuje.
|
22 mar 2008 18:41:16 |
|
|
Konto usuniete
|
Znam tylko film . I powiem tak:wczoraj obejrzałem alterantywne zakończenie i jest duuużo lepsze od oficjalnego. Nie wiem czemu producenci zdecydowali się na tą wersję, która szła w kinach. Generalnie cały film zjechany przez zakończenie:(
|
24 mar 2008 11:23:07 |
|
|
Konto usuniete
|
Szczerze powiedziawszy o istnieniu ksiązki nie miałem pojęcia, lecz film bardzo mi sie podobał. Ukazanie paranoi zdesperowanego i samotnego człowieka było dla mnie świetne i w pewnym momencie poprostu nie widziałem tej całej otoczki walki z wampirami, ale swoisty dramat psychologiczny. Teraz będe musiał nadrobić zaległości z książką.
|
25 mar 2008 0:07:24 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|