|
|
Teraz jest 22 lis 2024 7:11:47
|
Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Ja pierwsze 4 części przeczytałam z nudów, bo akurat wyjechałam za granice i opiekowałam się dwoma młodymi pannami kótre zaczytywały się HP. Książki doslownie sobie wyrywały bo czytały je któryś raz z kolei. Żeby być w temacie równiez je przeczytałam. Czyta sie łatwo, lekko i przyjemnie. Moim zdaniem świetna książka dla dzieciaczków. Fenomenem jest, że prawie każdy młody człowiek chce to czytać. Z samej ciekawości zamierzam doczytać ostatnie części... Dodam że wielkie szczęście mialy dzieci, które były mniej więcej w wieku Harrego w momencie wydania pierwszego tomu. Mogły dorastać razem z nim i nie miały tego wrażenia, że początkowe tomy są trochę dziecinne. Nie zapominajmy, że skoro Harry był mlody to i nastrój był bardziej dziecinny - dostosowany do jego wieku.
|
13 mar 2008 1:26:35 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:42:16 Posty: 105
eCzytnik: Kindle Paperwhite
|
Ano wlasnie, kiedy zaczyna robic sie powazniej, coraz bardziej wylazi na zewnatrz brak logiki. To co przyswajam w specyficznym formacie pierwszych tomow, nie jestem w stanie przebrnac gdy probuje sie z tego robic cos wiecej niz bajeczke. Kilkanascie lat siedzenia w fantastyce i rpg odcisnelo swoje pietno
|
13 mar 2008 2:08:58 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Brak logiki? Jak dla mnie właśnie po zagłębieniu się zrozumiałem wiele z pozoru nielogicznych sytuacji i głupich szczegółów. Wygląda na to, że pani Rowling od początku miała przemyślane większość szczegółów. I przyznam się, że potrafiła na koniec zaskoczyć. Więc wszystkich malkontentów narzekających na brak logiku i dziecinność książek zachęcam do przeczytania całości. Wtedy spojrzycie innym okiem na całą serię.
|
13 mar 2008 11:04:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:42:16 Posty: 105
eCzytnik: Kindle Paperwhite
|
Nie chodzi mi tyle o rozwoj akcji, co o logike swiata.
|
13 mar 2008 15:25:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Wiele tego typu rzeczy też się wyjaśnia. Ja na przykład za cholerę nie mogłem zrozumieć dlaczego jeśli da się transmutować wszystko, to nikt nie tworzy w ten sposób jedzenia lub pieniędzy. Dopiero w ostatnim tomie wyjaśniono to. Tak więc moim zdaniem jeśli ktoś przeczytał kilka tomów, to powinien skończyć całą serię. A jeśli ktoś nie ma ochoty czytać wszystkich tomów, to niech lepiej nie zaczyna wcale czytać W przeciwnym wypadku książka wyda się głupsza niż w rzeczywistości jest.
|
13 mar 2008 15:57:26 |
|
|
Konto usuniete
|
Jeżeli nie zauważyłeś logiki świata w poterze to zazdroszczę miejsca w którym zyjesz na codzień bo mi (oraz wielu znajomym) książka wydała się dokładna kalką świata w którym żyjemy. Mnie najbardziej powaliła nagonka Ministerstwa Magi na pojedynczych ludzi którzy źle się o ministerstwie wyrażali ... coś świta ... bo ja to widzę w każdym miejscu na świecie.
|
13 mar 2008 16:04:25 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 19:31:20 Posty: 190
eCzytnik: Bebook V5,Boox 60, BOOX i62E,C65AG
|
A mnie ten fenomen wcale nia dziwi.
Z przyjemnoscią przeczytałem wszystkie tomy i świetnie się przy tym bawiłem.
Doskonały pomysł , sprawna warsztatowo realizacja.
I dla dorosłych i dla dziatwy.
Co, jako stary czytelnik fantastyki i SF doceniam i chyle czoła przed autorka.
No i , co nie bez znaczenia , ksiązki te są bardzo " wdzieczne" w ekranizacji.
f.
_________________ Nie wahaj się ! Kup BOOX'a ! Kształtuj charakter, bo trza być twardy landsknecht, a nie mientka ninja !
|
13 mar 2008 21:42:11 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Szkoda, że nie zostało to wykorzystane. Bo nie ma co ukrywać - filmy są słabe. Mnie osobiście w filmach rozczarowali najbardziej dementorzy - nie tak sobie ich wyobrażałem czytając książki No i brak humoru, którego sporo można znaleźć w książkach. Aczkolwiek pojedynek w 5 części filmu (który? pod koniec nie będzie spoilerów kto czytał ten się domyśli ) został zrealizowany pomysłowo i rokuje pewne nadzieje. A takie książki zasługują na lepszą ekranizację.
|
13 mar 2008 22:23:17 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 19:31:20 Posty: 190
eCzytnik: Bebook V5,Boox 60, BOOX i62E,C65AG
|
Witam Administracje !
Odpowiedż jest prosta - tego typu filmy kręci się przede wszystkim dla dzieci.
A tu już obowiązuja pewne ograniczenia środków wyrazu, z przyczyn - powiedzmy - pseudopedagogicznych , co bardzo ogranicza realizatorów.
Ma ciekawic a nie przerażac.. Ide o zakład że dementorzy zwizualizowani np. przez Carpentera byliby realniejsi ale dzieciaki reagowalyby wrzaskiem...
Brak humoru - też sie zgadzam. Tenże humor tworzy w dużej mierze klimat książki.
Klimat szkolny, znany chyba wszystkim nam..
f.
|
13 mar 2008 22:35:24 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 19:31:20 Posty: 190
eCzytnik: Bebook V5,Boox 60, BOOX i62E,C65AG
|
Niech zgadne jakis kadrowy funkcjonariusz Kościoła ?
Daj spokój...Usilnie lansowane przez KK "Opowieści z Narnii" kompletnie nie wypaliły, a wygrzebano je ze smietnika literatury właśnie jako antidotum na HP. Niestety, i filmy i książki są bzdurne, nachalnie dydaktyczne i po prostu do wyrzygania nudne.
Przeczytaj Harrego, obiecuje że nic Ci nie grozi...
Z pełna powagą
f.
|
13 mar 2008 22:53:44 |
|
|
Konto usuniete
|
Na logikę rzecz biorąc, to ten świat potwornie niestabilny polityczno-społecznie jest i nie miałby prawa wytrzymać zbyt długo. Starczyłby jeden mugolski konflikt na poważnie, a już by się czarodzieje musieli zaangażować. Jest zbyt wiele wspólnych interesów, by mogły utrzymywać się oddzielne struktury władzy i tak dalej; jak to przedstawiono w książce. Dość szybko jakiś region by się wyłamał, uruchamiając całą lawinę zdarzeń.
Ciekawym, czy Somalia też mają Ministerstwo Magii. Jeśli nie ma, to pozbawieni kontroli źli czarodzieje powinni sobie dawno tam stworzyć prywatne królestwo. A jeśli ma, to czy na pewno nie przeszkadza mu fakt, że mugole się wzajemnie bombardują, a stolica jest kupą gruzu ? No bez przesady, przecież czarodzieje nie żyją w kompletnej izolacji.
Gdyby istniała tylko Wielka Brytania, to obraz kreowany przez Rowling miałby jakiś sens. Jednak nie, są jeszcze inne kraje; cały ogromny i złożony świat; tysiące sprzecznych interesów. Realistycznie rzecz biorąc, to rozdział struktur państwowych i niewiedza mugoli na temat czarodziejów, jest po prostu długofalowo niemożliwa.
Ostatnio edytowano 13 mar 2008 23:21:02 przez Konto usuniete, łącznie edytowano 1 raz
|
13 mar 2008 23:11:25 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 19:31:20 Posty: 190
eCzytnik: Bebook V5,Boox 60, BOOX i62E,C65AG
|
A jaki ma sens doszukiwanie sie logiki w bajce ?
Bo przecież to tylko bajka gdzie z definicji masa rzeczy jest umowna.
Tego typu pytania sa, wybaczcie , bezsensowne.
Bajke albo się przyjmuje i aprobuje w całości , albo w całości odrzuca.
_________________ Nie wahaj się ! Kup BOOX'a ! Kształtuj charakter, bo trza być twardy landsknecht, a nie mientka ninja !
|
13 mar 2008 23:18:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01 Posty: 887 Lokalizacja: www.eksiazki.org
|
Otóż według któregośtam artykułu powinni żyć w kompletnej izolacji. To wiele wyjaśnia. A co do Somalii, to nie zastanawiałeś się skąd oni mają te wszystkie pociski do bombardowania?
A na poważnie dlatego też zaliczamy tą książkę do fantasy. A w tym gatunku ciężko stworzyć świat idealny. Zresztą w rzeczywistości się to nikomu nie udało, więc czego wymagać od książek? Tak więc nie wymagajmy zbyt wiele i nie zagłębiajmy się w niepotrzebne szczegóły, lecz cieszmy się lekturą.
Edit: Toteż dlatego Rowling skupiła się tylko na opisaniu struktury czarodziejów w Wielkiej Brytanii. Zresztą nie wiemy, czy w jej rzeczywistości w Somalii są jakiekolwiek zamieszki lub głód Albo to właśnie może czarodzieje walczą
@fraktal - ubiegłeś mnie
@down
Nikt nie powiedział, że fantasy == świat w rodzaju tolkienowskiego. Bardzo często są to światy bajkowe. Tak więc Potter jest tak samo fantasy jak i dzieła Tolkiena.
PS. Nigdy nie myślałem, że zacznę bronić ten cykl
Ostatnio edytowano 13 mar 2008 23:28:35 przez Obi-One, łącznie edytowano 1 raz
|
13 mar 2008 23:22:31 |
|
|
Konto usuniete
|
Nie ma sensu - prawda. Dlatego proszę, by Pottera nazywać po imieniu - BAJECZKĄ DLA DZIECI. O ile świat np. Tolkiena jest wewnętrznie spójną (także społecznie i politycznie !) fantastyką, o tyle Harry Potter - na pewno nie.
|
13 mar 2008 23:22:50 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 mar 2008 19:31:20 Posty: 190
eCzytnik: Bebook V5,Boox 60, BOOX i62E,C65AG
|
Toz ja to dokładnie tak nazywam.
HP to lektura czysto rozrywkowa, daleko jej do epickiego rozmachu sagi o pierścieniach.
Ale, zauwarz, swiat Tolkiena jest tak wewnetrznie spojny, ze wymaga często - zwłaszcza w ostatnim tomie, powrotów niekiedy o kilkaset stron bo po prostu nawał postaci i zdarzeń w tak rozbudowanej fabule - przytłacza...
Czyli cos za cos, prawda ?
f.
_________________ Nie wahaj się ! Kup BOOX'a ! Kształtuj charakter, bo trza być twardy landsknecht, a nie mientka ninja !
|
13 mar 2008 23:52:07 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|