Na wstępie - jako, że to mój pierwszy wpis - witam wszystkich. Cześć!
Użytkując Kindla 3 natrafiłem na kilka problemów na które, pomimo usilnych poszukiwań w sieci nie potrafiłem znaleźć rozwiązania. W związku z tym Forum jawi się jako osatnia deska ratunku
Żeby nie zanudzać - zapiszę wszystko w punktach i będę niezmiernie wdzięczny jeśli ktoś zna rozwiązania i będzie miał ochotę podzielić się rozwiązaniem.
Ad rem:
1. Czy w kolekcjach można tworzyć podfoldery (podkolekcje) np: Kolekcja to imię i nazwisko autora a podkolekcje to nazwy cyklów przez niego napisanych?
2. Dlaczego przy wysyłce mailowej czasem zdarza się że Amazon nie przyjmuje książki jakby nie rozpoznając formatu? (każdą wysyłaną książkę konwertuję w Callibre do mobi i dopiero wysyłam)
3. Czy istnieje obecnie jakiś sposób aby w czytniku wyświetlały się wszystkie okładki książek przesłanych mailem?
4. Dlaczego po przesłaniu książek kablem do czytnika nie widzę ich w Amazonie Np. Chmura informuje że w kolekcji jest pięć pozycji ale wyświetlane są tylko trzy wysłane mailem, zaś dwie wysłane po kablu są niewidoczne?

To na początku byłoby tyle... Mam nadzieję że moje problemy nie wydadzą się Wam błahe i mi pomożecie
pozdrawiam
Andrzej

Nie. Kolekcje są płaskie. Traktuj je jak tagi. W dodatku stają się zauważalnie (i coraz bardziej) powolne, gdy liczba elementów przekroczy ~ 150.

Nie wiem dokładnie dlaczego, ale w moim przypadku zwykle wygląda to tak. W polskiej dystrybucji pliki mobi są często spieprzone: co prawda są hybrydowym kontenerem zawierającym zarówno staroświecki format mobi6 (?), jak i bardziej współczesny kf8/azw3, jednak po wysłaniu na czytnik, pojawia się tam ten pierszy. W produkcji takich bubli przoduje Virtualo. Zwykle za pomocą rozszerzenia KindleUnpack wydzielam z takiego mobi format azw3, wciągam go do calibre, jeśli trzeba (na ogół trzeba), dodaję podział wyrazów, a następnie konwertuję do hybrydowego mobi. To na ogół działa, ale nie zawsze. Czasami Amazon odmawia przyjęcia takiego pliku. Wówczas biorę plik epub, konwertuję do azw3, dodaję podział wyrazów i to konwertuję do hybrydowego mobi. Taki plik będzie działać na ~ 99%.

Tylko książki w dawnym formacie mobi (6?) wyświetlają okładki, ale one z kolei obsługiwane są przez stary program, który nie daje takich możliwości jak wybór własnej czcionki, pogrubianie, przenoszenie wyrazów czy konsekwentne justowanie tekstu. Tak więc owszem, jeśli przekonwertujesz sobie wszystkie książki do tego muzealnego formatu, będziesz mógl się cieszyć widokem okładek. Ale IMO nie warto.

Do chmury Amazona trafiają tylko książki wysłane na czytnik mailem. To, co wgrasz kablem, jest tylko na danym czytniku. To niweczy największą zaletę infrastruktury Amazona, jaką jest dostępność na różnych urządzeniach (np. na smartfonie, z którego korzystam, gdy nie mam kindla przy sobie). Z tego wzgledu kabla używam tylko wtedy, gdy muszę, tj. gdy plik danego eboooka ma rozmiar większy od ~ 50 MB.

A nie można wysyłać azw3, tylko trzeba koniecznie konwertować do mobi?

Amazon odrzuca pliki wysłane mailem w formacie .azw3. Rozwiązanie konwersja do mobi który zawiera stary i nowy format.

panjan dzięki że Ci się chciało napisać:) Jest trochę jaśniej. Wypróbuję sposób na przekonwertowanie epub przez azw3 do mobi. Tylko obawiam się, że nie wiem jak zrobić podział wyrazów przy azw3 Ja używam w Calibre wtyczki dzielącej wyrazy ale ona jak zauważyłem łyka jedynie epuby
Pozdrówka również dla pozostałych udzielających się w wątku. Każdy kiedyś zaczynał i na początku był podejrzewam równie mądry jak ja

EDIT: jednak ta wtyczka również dzieli wyrazy w AZW3 Sprawdziłem. Będę jednak wdzięczny za wytłumaczenie działąnia KindleUnpack. Czy to też wtyczka do Calibre? Skomplikowana czy nie ma czego się bać?

Wtyczka "Hyphenate This!" podzieli wyrazy zarówno w azw3, jak i epub. W sumie najprościej zrobić to w epub właśnie, a następnie przekonwertować go do hybrydowego pliku mobi. Hybrydowe mobi otrzymasz, jeśli przy konwersji ustawisz opcję "MOBI Output / MOBI file type" na wartość "both". Osobiście wolę sobie zachować epub w oryginalnym stanie, dlatego robię konwersję epub -> azw3 i działam na tym ostatnim


Tak, to też wtyczka do Calibre. W przypadku hybrydowych mobi, jakie wysyłamy na czytnik mailowo, potrafi wydzielić azw3 i stare mobi (opcja "Split KF8/MOBI" – format AZW3 bywa też nazywany KF8). Normalnie to nie byłoby potrzebne, ale, jak już wspominałem, krajowi geniusze konwersji (jak Virtualo) potrafią sklecić hybrydowy plik MOBI, który, po wysłaniu na współczesny czytnik, pojawia się tam w wersji muzealnej. Ale znowu: jeśli masz epub, możesz zrobić konwersję do hybrydy z niego, zupełnie ignorując "fabryczny" mobi. Efekty powinny być zbliżone, jeśli nie identyczne.

Dzięki panjan - nastaje czas prób Pozwolę jeszcze zaprzątnąć Ci głowę, gdy trafię na jakąś minę
pozdro