sposób 1) ściągasz ze strony https://f-droid.org/packages/com.gacode.relaunchx/ -- link "Download APK"
sposób 2) instalujesz F-Droid i potem już w niej szukasz; powinno to, jak sądzę, uprościć instalację ewentualnych przyszłych aktualizacji

panjan, dziękuję:)
Pobrałam i zobaczę jak będzie działał.

Pozdrawiam

Cóż, program jest dość toporny i nie wyświetla okładek. Za to jest całkiem funkcjonalny, ma listę ulubionych aplikacji, ostatnio otwieranych książek, służy jako prosty manager plików, pozwala skonfigurować przyciski. Używam od jakiegoś czasu zamiast oryginalnego lauchera obsidiana, który i tak stał się bezużyteczny, gdy przestałem korzystać z wbudowanych aplikacji do ebooków.
W dodatku autor (raczej współautor, czy też kontynuator) ma na githubie swojsko brzmiący pseudonim Leszek111

Dziś pojawiła się informacja o preorderze na okładkę do Prime.

https://inkbooks.eu/inkbook-yoga-etui-czarne

Też na ten temat pisałem
Etui Yoga do InkBOOK Classic 2 i InkBOOK Prime dostępne w przedsprzedaży

Hehe dobre, cytat z tej strony:

"
Pomożemy w zakupie i po"

Zwłaszcza "po"!

Witam!
Wątek jest o Inkbook Prime więc pozwólcie że napiszę na temat;)
Oto kolejna garść moich uwag o Prime:


-jest już kolejna wersja oprogramowania v1.2.3, spokojne nic nie wnosi poza wyłączeniem DRM, można już czytać własne książki, dalej nie ma choćby numeracji stron w trybie czytania.
Trzeba pokochać AIreader- szkoda że poprawnie działa tylko do wersji 1,65...

-Ale i tak rozwala mnie bateria, po prostu rozwala, biorę czytnik do ręki po 3dniach i wiem że dziś już nie poczytam...

Ktoś powie że robię czarny piar, że hejtuję a ja po prostu czuję się oszukany...

Znam to uczucie, miałem Inkbooka Classic 1 - źle wyświetlał zwykłe pliki epub. Na tę chorobę jest tylko jedno lekarstwo, pozbyć się dziada i kupić kundla (też ma wady, ale do czytania super). Cena dosyć podobna. Ciekawe, czy tutaj ktoś napisał coś dobrego o Arta-tech jako o firmie produkującej czytniki (nie o serwisie AT, bo z serwisem jest spotkanie, gdy ich czytnik właśnie zrezygnował ze współpracy z użytkownikiem).

Na forum piszą głównie osoby które mają jakiś problem, a nie ci którzy używają i nie mają problemów.
Mam starego Onyx Booxa, który mi służy już bezproblemowo chyba 4 rok więc mógłbym napisać posta, że wszystko działa i jest ok.

Posiadam inkBooka Prime od ponad 3 tygodni, wstrzymałam się z opiniami tutaj do czasu kiedy będę miała pełen obraz działania sprzętu.
Mój Obsidian przeszedł w inne ręce w rodzinie, więc czas było się rozejrzeć za czymś innym. Z racji tego, że u mnie podstawa to Legimi (w tym roku przeczytane ogólnie 88 książek, poza Legimi bodajże 3), miałam do wyboru tylko Prime i Pocketbook (i nie, nie żałuję ostatnich newsów odnośnie Legimi na Kindlu - 1/4 ogólnej oferty to dla mnie zdecydowanie za mało).
Byłam świadoma wad Prime`a, z Pocketbookiem wygrał u mnie bocznymi przyciskami i lepszą aplikacją Legimi.
Zakupiłam w promocji w Komputroniku, za 569zł ze świetnym magnetycznym etui Yoga - biorąc pod uwagę osobną cenę etui, uważam że okazja spora.

Wady:
- okresowe, dość rzadkie wykrzaczanie z ustawień ("aplikacja jakaśtam" została zatrzymana")-wiadomo, Android. Najbardziej dokuczało na początku, przy pierwszych ustawieniach i ogólnym grzebaniu w urządzeniu. Teraz kiedy już właściwie tylko odpalam ebooka nie przeszkadza to kompletnie
- czasem nie odpali ciśnieniowy przycisk powrotu-przeszkadzało to głównie j/w, teraz prawie go nie używam-ale jak już użyję, w 90% działa.
-nieco słabsza bateria niż w Obsydianie, bardzo "wrażliwa" na Wi-Fi. Może to być tylko moje wrażenie, gdyż w Obsidianie od początku miałam uszkodzony wskaźnik baterii - który cały czas mi trzymał na 100%, dopiero na samym końcu leciał na łeb. W Prime przy wyłączonym Wi-Fi i stałym doświetleniu na średnim poziomie 15-20% bateria starcza mi na 5 dni przy czytaniu ok. 4h dziennie.
-tragiczny inkReader, ale to mnie mało obchodzi, używam podobnie jak w Obsidianie AlReadera i jestem z niego bardzo zadowolona.

Zalety:
-bardzo dobry ekran i doświetlenie. Równomierność światełka i barwa zdecydowanie bardziej mi odpowiadają tutaj niż w Obsidianie. Nie zauważyłam niebieskiej barwy, raczej białą.
-turbo szybkie ładowanie baterii-w Obisidianie czekałam na to godzinami, tutaj trwa to naprawdę błyskawicznie
-reszta jest taka jak powinna być: przyciski i dotyk bez zarzutu, guzik wyłączania w końcu działa bez problemów
-etui Yoga jest świetne-nie zmienia rozmiarów czytnika, wybudzanie okładką działa za każdym razem. Funkcja stojaka równie przydatna, przetestowana wielokrotnie.

Gdyby nie cała oferta Legimi to pewnie bym się zdecydowała na Kindla, ale z Prime`a jestem koniec końców bardzo zadowolona.

mojo poprosimy o zdjęcia bebechów do porównania z porzednikami

https://drive.google.com/file/d/0B4Yju3 ... sp=sharing

EDIT: nowy link

O jakości tego czytnika świadczy wewnętrzny bałagan i typowe, tanie wykonanie elektroniki. Spójrzcie za to na bebechy Kobo Aur H2O, w zasadzie może uchodzić za wzór:

Proszę bardzo: https://images.duckduckgo.com/iu/?u=htt ... 53.jpg&f=1

Jest to zdjęcie nowej edycji H2O z 2017 roku. Rzuca się w oczy brak karty SD jako pamięci. Tak samo jest w Aura One.

Inne inkBooki też tak wyglądają od środka?