Daro fomyślnie będzie otwierać w CR w głównym ekranie. U mnie tak jest. Jak chcę "odpalić" w adobe czy fb to wchodzę w "książki" i tam odpalam. U mnie jest tak" główny ekran CR a w "książki" zapamiętuje której aplikacji używałem

Czyżbym coś spieprzył przy instalacjiCR? Jak wchodzę w książki i chcę otworzyc w fb, to nic się nie dzieje. Natomiast jeśli chcę otworzyć w CR nie ma problemu, po wskazaniu tej aplikacji ksiazka otwiera się. Może przyczyna tkwi w pliku extensions, ktory podmienilem tak jak napisał GolDek w poscie o Inkpadzie 2.Co zrobiłem źle?
Tomaszek71,a jak u ciebie z czcionkami i "widzeniem" czytnika przez kompa?

Problem tkwi prawdopodobnie w pliku "handlers.cfg". Jest to plik, do którego czytnik zapisuje jakiego programu użyłeś otwierając książkę po raz pierwszy i później już zawsze otwiera tę książkę w tym programie. Aby temu zaradzić, trzeba ten plik wyedytować (ścieżka: /system/config/) usuwając jego zawartość i nadając mu atrybut "read only" tak aby system nie mógł zapisywać do tego pliku. Po takim zabiegu, po zamknięciu czytnika i ponownym włączeniu, będziesz mógł otwierać książkę w dowolnej aplikacji. Inną przyczyną może być błąd w oprogramowaniu Touch HD, ten "przepis" działa na pewno w PocketBook InkPad, ja natomiast nigdy nie miałem w ręku THD.
Co do czcionek, to nie powinieneś się martwić, to poczwórne wyświetlanie jest naprawdę irytujące, w THD widocznie to poprawili w stosunku do innych modeli (chyba THD ma najświeższe oprogramowanie).

W PocketBook Touch Lux 3 też działa. Nie znałem tego sposobu. Zastosowałem u siebie i jestem wdzięczny za info

Cieszę się, że mogłem być pomocny

Niestety, zrobiłem jak pisałeś, wyczyściłem plik, tylko do odczytu i pomimo że w pliku nic się nie zapisuje nadal nie moge otworzyć ksiazki w FB
Napisałbym do supportu PB, ale nie wiem czy CR można legalnie montować w PB.

GolDek - dzięki, to mi się teraz rozjaśniło

Co do otwarcia 2 na raz na podzielonym ekranie - miał bym tylko jedno zastosowanie.
Jeśli było by więcej literatury fachowej z mojej działki w wersji elektronicznej, to można by czytać dany rozdział w 2 książkach / czasopismach na raz i porównywać treść.
W wersji papierowej nieraz tak robiłem.

Do tego możliwość precyzyjnego podkreślania rysikiem, jak było w moim pierwszym Onyxie i by było super.

Ale nawet na 8 czy 10 calach sens by był otworzyć najwyżej 2.

Kolejny problem?
Usługa send to PB. Zrobilem wszystko jak trzeba, na adres PB wysłałem książkę i.. figa, nic nie przyszło

Sprawdź pocztę, prawdopodobnie musisz zautoryzować adres e-mail jako pożądany. Jak będziesz dodawał w przyszłości kolejne adresy (np. kolegi, który chce Ci pożyczyć e-booka), każdy trzeba autoryzować.

Adres podany przy aktywacji uslugi automatycznie jest dodawany do białej listy. Usługa została aktywowana prawidłowo, a w poczcie nic nie ma

Z tego co pamiętam mimo wszystko trzeba ją aktywować klikając w link od Pocktbooka. Czasami przy synchronizacji są pewne opóźnienia, no i twój serwer pocztowy może czasem przytrzymać pocztę lub paść, czasem literówka przy adresie email, przyczyn może być wiele. Sprawdź wysyłając kolejnego ebooka, odczekaj parę minut i dokonaj synchronizacji. Ta usługa nigdy mnie nie zawiodła, choć czasem zadziałała z małym opóźnieniem. Za to z Dropboxem miałem problemy i nie używam go.

Jeszcze będę próbował. Link był aktywowany. Dropbox działa natomiast idealnie

Niepotrzebnie się martwiłem, książki przyszły ale musiałem czekać do rana. Zauważyłem jednak pewną prawidłowość. Ksiazki które były załącznikiem do maila posiadającego temat i jakaś treść ( np. Hfvvfg) dostalem w ciągu godziny. Dziwne

Ja po wysłaniu mam książkę w ciągu minuty, dwóch. Ten czas potrzebny jest zapewne do wykonania przez serwer procedur sprawdzenia pliku/plików pod kątem bezpieczeństwa. Godzina to strasznie długo. Załącznik z książkami wysyłam automatem "Wyślij do -> adresat poczty" za pomocą Thunderbirda, on zawsze dodaje temat z automatu i działa to bez zarzutu.

A możesz pokazać zawartość pliku extensions.cfg ?