Cześć. Mam do was takie pytanie. Chciałbym przeczytać wszystkie części władcy pierścieni, ale nie wiem dokładnie od której części zacząć. W sieci krążą różne wersje i nie mogę połapać się które informacje są rzetelne. Może tutaj ktoś mi podpowie.

Zacznij od książki Hobbit- tam i z powrotem. To jakby wstęp do Władcy Pierścieni

Zacznij od Silmarillionu, potem Księga Zaginionych Opowieści, potem Niedokończone Opowieści, potem Hobbit, potem Władca Pierścieni tom 1 - Drużyna Pierścienia vel Wyprawa, tom 2 - Dwie Wieże i tom 3 - Powrót Króla.
Tak czytając bardzo pokrótce poznasz twórczość Tolkiena, ale i więcej zrozumiesz

Dzięki za informacje. Gdzieś wyczytałem że Niedokończone opowieści powinno się przeczytać po Powrocie Króla. Gdzie jest prawda a gdzie fałsz?
I jescze zapytam. Na Legimi znajdę jakoś władcę pierścieni?

Jak wpiszesz w wyszukiwarce Tolkien, to uzyskasz wyniki wyszukiwania w katalogu.

Niedokończone Opowieści i wszystko to co wymieniłem w swoim poście wyżej ( przed Hobbitem) dzieje się dużo wcześniej niż akcja Władcy Pierścieni.
Tam właśnie są historie począwszy od stworzenia całego świata przez upadki i wzloty królestw Elfów, Krasnoludów, Ludzi i Hobbitów, uformowanie się świata w kształcie takim jak dzieje się Władca Pierścieni - po upadku Morgotha i kolejno: losy następnego czarnego charakteru - kiedyś sługi Morgotha, czyli Saurona a późniejszego tytułowego Władcy Pierścieni i wielu innych rzeczy i stworzeń.
Z tym, że WP oraz Hobbit są łatwiejsze w odbiorze niż Silmarillion i jego uzupełnienia/rozszerzenia w Zaginionych Opowieściach, Niedokończonych Opowieściach czy jeszcze w Dzieciach Hurina.
To tak bardzo, bardzo ogólnie i w wielkim uproszczeniu.

edit
najwięcej wiedzy na temat Tolkiena i jego dzieł znajdziesz na największym forum tolkienowskim - http://forum.tolkien.com.pl/index.php
Miłej Lektury.

Pytanie takie jak w tytule zadałem lata temu bibliotekarce w liceum. Również odpowiedziała żeby zaczynać od "Silmarillionu", ale po jego przeczytaniu lekko się podłamałem, bo jest mocno "encyklopedyczny". Z perspektywy czasu wolałbym zaczynać od "Hobbita". O wiele łatwiej się wczuć w taką mikro-fabułę niż w meta-historię od A do Z.

Dokładnie..

Aha, czyli mówicie że to Ciężka lektura. Hmm.. Szukam jej w legimi ale niestety chyba pozostaje mi tylko kupno. Zauwazłem że z super nową i wiedźminem jest identycznie.

Ja czytałem tak:
1. Silmarillion
2. Dzieci Hurina
3. Hobbit
4. Władca
5. Niedokończone opowiesci

Tak w zasadzie to da się czytać też niejako od końca czyli WP, Hobbit, Silmarillion, DH, KZO, NO itp.
Wiele osób właśnie tak czytało, bo WP był najbardziej dostępny np. w bibliotekach, najbardziej znany itd.
Z czasem przychodziła ciekawość : co z watkami ledwo w WP wspomnianymi, opowieściami z"z dawnych czasów" , jak dokładnie Bilbo wszedł w posiadanie pierścienia itd.
WP jest pewnym zamkniętym dziełem, ale osadzonym oczywiście mocno w historii i wiele jest tam nawiązań do czasów wcześniejszych, ale nie tych najwcześniejszych.
Tak czy inaczej polecam lekturę wszystkich książek Tolkiena zwłaszcza po tym jak wiele rzeczy zostało przeinaczonych w adaptacjach Jacksona.

nie no, nikomu bym nie polecił silmarylionu na początek (chyba żeby zniechęcić), mimo że to faktycznie stanowi początek wg czasoprzestrzeni tego świata. Ale to akurat dla zrozumienia hobbita i władcy nie jest aż tak istotne.

hobbit, i władca na początek, a potem już można resztę jak koledzy podali.

Myślę że trzeba czytać w kolejności chronologicznej żeby potem się nie pogubić