SanDiego, wspomniana przez Ciebie ładowarka jest dedykowana dla czytników Classic, C65 Storia, C65 AfterGlow, AfterGlow 2, T68 Lynx, M96 Universe. Ma nieco wyższe (1A) napięcie niż port USB w komputerze (0,5A). Nie powinna zrobić krzywdy Twojemu urządzeniu, zalecamy jednak ładowanie przez USB

Artatech ale napięcie podaje sie w V (voltach). Chyba chodzi o prąd - w Amperach?


Wysłane z iPhone przez Tapatalk

Uuu.. Ale wtopa .
Swoją drogą to jakiś czas temu p-ciel ArtaTechu coś wspominał, że ładowanko z komputera to nie-za-bardzo...

Na pewno miało być natężenie zamiast napięcia. Co do tematu to jestem zdania że wolniej-lepiej, szybciej-gorzej

Witam,

czy to normalne, że po skończeniu ładowania poprzez kabel usb, bateria pokazuję 95% i dalej nie idzie?

pozdrawiam

A koledzy z działu projektowania płytek u nas w firmie po przeczytaniu powyższego kładą się ze śmiechu (pomijam już pomyłkę z napięciem, bo to pisząc szybko każdemu może się zdarzyć, chcesz powiedzieć - "kochanie podaj mi sól", a wyszło...), ponieważ większość układów ładujących dostępnych na rynku same wiedzą jakim prądem mają ładować i więcej amperów im nie zaszkodzi, a nawet spowoduje lepszą pracę, bo będzie ładowane optymalnym prądem. Te nieliczne, które tak nie mają są drogie i do specjalistycznych zastosowań, więc raczej nie użyte tu.

Zalecana ładowarka powinna mieć napięcie 5V i natężenie 1A (1000 mA). Wartości te nie powinny być przekraczane. Używana może być dowolna ładowarka o takich właśnie parametrach, w tym ta z naszych aukcji na Allegro.
Zalecamy ładowanie przez komputer. W tym przypadku prąd ładowania ma 650 do 950 mA. Wpływ ma na to wiele czynników, na przykład jakość kabla USB. Należy pamiętać o tym, że w czasie procesu ładowania komputer nie może przejść w stan uśpienia.
Większe natężenie, owszem może zaszkodzić. W przypadku zbyt dużego amperażu układ może zacząć mocno się nagrzewać. Osiąganie zbyt wysokich temperatur pracy może powodować nieodwracalne uszkodzenia podzespołów oraz ich szybsze zużycie (starzenie się). Mocne ładowarki (np. 2A i więcej) mogą spalić płytę główną urządzenia, natomiast zbyt słabe mogą po prostu nie doładowywać baterii.

100% masz racji., a dla osób z ArtaTechu: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3 ... l#14725941

Inna rzecz, że polecam inny kabel, ten co miałem razem z Lynksem przestał szybko działać. Niby sprzedaż droższych czytników, a takie "niedopatrzenie", ze daje się g*no kabel, gdzie pewnie różnicę w cenie można policzyć w drobnych zł.

W następnym czytniku zamiast akumulatora powinno być miejsce na dwa paluszki. Będzie wszystko jasne.

a najlepiej korbka z dynamem taka jak się spotyka w niektórych latarkach:) 10 razy zakręcisz to stronę przeczytasz.
Żarty żartami ale czekamy na ten nowy soft z fixem do baterii.

Rozwiązanie z miejscem na paluszki byłoby najbardziej ok. Każdy może sobie sam wymienić i dokupić jakie mu pasuje, a tak jest skazany na jedyne i słuszne akumulatory będące w standardzie.

athame, prąd podawany przez porty USB3.0 to ~900 mA. Dlatego zalecamy korzystanie z USB starszej generacji (1.1, 2.0). Jest to jedna z najpewniejszych metod, oprócz dedykowanych ładowarek.

artatech: czy to jest wypowiedź kogoś z waszego serwisu? Ma tam ktoś wykształcenie elektroniczne?
Bo po powyższym jakoś wątpie.


Co do odcinania napięcia, gdy wartość pobieranego prądu przekroczy 500mA to tylko w laptopach można na to liczyć i też nie wszystkich - większość stacjonarnych PC pozwala na pobieranie większego prądu. (oczywiście mówię o USB 1.1 i 2.0)

Skoro dajecie badziewny kontroler napięcia w swoich czytnikach to wypadało by dawać jednak ładowarkę - zamiast przygotowywać wątpliwej treści porady "jak ładować".

Mam chętkę na czytnik z legimi, ale na razie mnie od togo dość skutecznie odwodzicie - gratuluje

ArtaTech, to 650 do 950, czy ~900 mA? Trochę mieszacie i się gubicie w zeznaniach Gruber .
Dla precyzji: USB 2.0 - od 100mA do 500mA; USB 3.0 - od 150mA do 900mA.
Nawet na Wiki mają opisane (choć to średnie źródło, które każdy w dowolny momencie może zmienić):
https://pl.wikipedia.org/wiki/Universal_Serial_Bus

Artii, o kontrolerze też już była debata, właśnie a propos napięcia i natężenia. Elektroniczne? Wystarczałoby techniczne .

Hm a w "Instrukcja użytkownika" jest zapis:

8.2. Jak ładować urządzenie?
1. Ładuj inkBOOKa podłączając go bezpośrednio do komputera.
2. Ładuj inkBOOKa podłączając go do ładowarki (5V=1A,
dodatkowe akcesorium).


Artatech pisze, że ładowarką nie powinno się ładować czytnika, a w instrukcji zamieszcza co innego.

Powiem szczerze, że nieco zdezorientowany jestem. Wczoraj mi się pokazał komunikat o niskim poziomie baterii i teraz nie wiem czy ładować przez USB czy mogę podłączyć przez Onyxową ładowarkę.