Witam
Chciałbym podzielić się moimi przygodami z księgarnią Gandalf.
Wczoraj (24.12) chciałem zakupić ebooka jako prezent, robiłem to przez telefon, jako formę zapłaty wybrałem kartę, niestety nie udało mi się zapłacić (pewnie wina telefonu). Po powrocie zalogowałem się na komputerze i dokonałem zapłaty, która została zaksięgowana na moim koncie. Pojawiła się informacja "pliki są w trakcie przygotowywania - może to potrwać od 10 minut do 1 godziny".
Dzisiaj mamy 25.12 i informacja dalej ta sama. Gratuluję Gandalf - jesteście najgorszą księgarnią na świecie - jak można tyle czekać na ebooka? W innych księgarniach po minucie od zapłaty ebook jest na moim czytniku, a Wy jak widzę macie klientów gdzieś.
Zapraszam do komentowania i Waszych opinie o tej "ksiengarni"