Najnowsze opracowanie (podsumowanie okresu styczeń - lipiec) na temat sprzedaży czytników na allegro już na blogu:
http://www.eczytniki24.pl/2014/08/sprze ... wanie.html
Sprzedaż wciąż spora, ale etap szybkiego wzrostu chyba za nami.

Ja niedawno kupiłam sobie czytnik, jest ok, choć dwa razy mi się zawiesił podczas szukania wi-fi, nie wiem dlaczego.

Jakbym coś takiego pisał, to przynajmniej uzupełnił bym sobie w profilu model czytnika. Nikt tu nie jest jasnowidzem, żeby wiedzieć o jakim czytniku piszesz

Podsumowanie sierpnia gotowe: http://www.eczytniki24.pl/2014/09/sprze ... wanie.html

Po raz pierwszy najpopularniejszym czytnikiem nie jest Kindle Classic, ostatnie premiery i polityka cenowa Amazonu chyba tylko to wzmocnią. Skończyły się też chyba definitywnie zapasy leciwego Oyo SII - zdaje się, że czas czytników za 100-150 zł mija bezpowrotnie.

Analiza września gotowa: http://www.eczytniki24.pl/2014/10/sprze ... wanie.html
Niby trochę lepiej niż rok temu, ale październik zapowiada się dość kiepsko. Spora szansa dla innych producentów, bo jest luka w kategorii taniego sprzętu w granicach 250 zł - nowy Kindle Classic tak tani już nie będzie.

Tak myślałem nad tym raportem jak go przeczytałem i byłem ciekawy, czy ktoś podejmie próbę analizy - brawo
Tylko trochę inaczej mi wychodzą szacunki Pocketbooka, ale to i tak szacunki, rzeczywistego udziału w całym polskim rynku możemy się tylko domyślać.

Ciekawe kiedy skończą się zapasy Cybook Odyssey Frontlight HD + kubraczek po Oyo.

Kubraczki chyba nieprędko - jak się inwestuje 100-130 zł w czytnik to każde etui będzie dość drogą inwestycją w porównaniu do ceny sprzętu. A Cybooki mają się dobrze - w październiku też ich nie brakuje, na razie ponad 200 szt. poszło

Podsumowanie października gotowe - spadek jest bardzo mocny, ciężko zastąpić najtańszego Kindle.

http://www.eczytniki24.pl/2014/11/sprze ... wanie.html

Jest podsumowanie listopada - niby lepiej niż miesiąc temu, Kindle 7 radzi sobie całkiem nieźle, ale różnica w stosunku do ubiegłego roku spora. Może już niewielu zostało, którzy czytają i jeszcze czytnika nie mają?

http://www.eczytniki24.pl/2014/12/sprze ... wanie.html

Jest też możliwe, że ludzie częściej sami sobie kupują w oficjalnej dystrybucji, czy to u nas, czy za granicą. Na przykład popularność tekstu na moim blogu, o zakupach w niemieckim Amazonie przy pomocy mailboxde.com, trochę mnie zaskoczyła.
Tak więc obstawiam, że jak ktoś ma kupić na Allegro i drżeć potem czy nie wciśnięto mu wersji refurbished albo z reklamami choć w opisie aukcji nic o tym nie było (jest taki wątek na forum, ktoś też na wykop.pl się na to skarżył), to pewnie woli kupić na przykład samodzielnie w amazon.de. Na pewno nie wyjaśnia to całego spadku, po prostu kolejny, moim zdaniem prawdopodobny, powód.

EDIT: Łoł mój "szejsetny" post na eksiazki.org

Pytanie czy to faktycznie wzrosty idące w setki osób - u mnie też zainteresowanie tekstem o zakupach w Amazonie jest duże, ale czy uzbieramy 1300 szt. więcej niż kilka miesięcy temu? Wydaje mi się, że to kompensuje w dużej części rezygnację z zakupów Kindle 7 na międzynarodowej stronie Amazonu.

Myślę, że jest wielu którzy czytają, czytnika nie mają, bo uważają, że nie jest im do szczęścia potrzebny. Jest to dość kosztowne dedykowane urządzenie służące tylko jednemu celowi.

I dodatkowo książki można kupić taniej niż ebooki

Bez wątpienia - książka drukowana raczej nie umrze, tak samo jak telewizja nie uśmierciła radia a magnetowid (kto o nim pamięta?) nie wykluczył z rynku kin. Ale do rynków zachodnich sporo nam brakuje a tempo sprzedaży mocno siadło. Ale może po prostu osiągamy jakiś poziom nasycenia takim sprzętem i trudno już liczyć na duże wzrosty bez podniesienia się stopy życiowej.