Teraz jest 23 lis 2024 13:45:03




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Magdalena Kozak 
Autor Wiadomość
Post Magdalena Kozak
Co myślicie o jej wampirycznych książka Nocarz, Renegat i mającym wyjść jak to sama napisała za 4-5 mięsięcy Nikt'cie.
Autorka pokazała na kolejny "nowy" sposób wampiry, tym razem jako agentów państwowych służących ojczyźnie.
Pani kozak będąc po studiach medycznych i "siedząc" w temacie broni i szybkich aut, napisała w bardzo obrazowy, poprawny sposób, świetną książkę.

Co wy sądzicie?


07 mar 2008 1:23:50
Pocketbook Killer
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55
Posty: 1513
Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
Post 
Ja sądzę, że nie "Nocarz" nie był ani błyskotliwy ani też zbytnio odkrywczy. Ot, poprawna sensacja - bo za taką trzeba uznać tę pozycję, bez krzty niczego specjalnego. Sporo akcji, kilka przekleństw, tzw. męski punkt widzenia mają niby czynić z tej książki "męską literaturę". Ja tam poza nudą nic nie zauważyłem. "Renegata" nie zacząłem nawet czytać. Idealny kandydat na scenariusz do debilnego filmu rodem z Hollywood, na którym mozna zrobić krocie.

_________________
"A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."

//Cormac McCarthy - Droga


07 mar 2008 1:56:58
Zobacz profil
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54
Posty: 3266
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
Post 
Ja się z Kellem nie zgodzę, choćby dlatego, że aż tak krytycznie książek nie oceniam. Dla mnie całkiem dobra, szybka i żywa książka. Kozak nie przynudza opisami, nie wprowadza jakiegoś wielkiego wątku miłosnego. "Sposób na wampiry" nie jest chyba do końca nowy, ale ja tam poważnej wtórności nie zauważyłem.

Sensacja czy fantastyka - możliwe, że tak, jak Kell stwierdził, bardziej sensacja - bo mamy głównego bohatera, który bierze udział w różnych akcjach, sporo się strzela i zabija - ale to naprawdę jakoś szczególnie nie przeszkadza. No, może poza faktem zbyt dużego szczęścia głównego bohatera...

Nocarza tak ja, jak i moja mama, połknęliśmy bardzo szybko - bo w książce coś się dzieje (w przeciwieństwie do niektórych dzieł mistrzów fantasy, gdzie bohaterowie idą, idą i... idą... Bo góra jest daleko...), bo nie jest to totalnie głupie i nie do uwierzenia. Z tym, że ja do literatury podchodzę jako do czegoś, co zapewnia mi rozrywkę - nie szukam piędziesiątego dna, nie czekam, by autor przedstawił mi nową filozofię życia. Szukam oprężenia, wizji alternatywnych światów, ciekawej historii - i to, według mnie, Magdzie Kozak udało się mi zaoferować.

PS. Renegata jeszcze, niestety, nie czytałem.

_________________
Cytuj:
Muad'Dib uczył się prędko, ponieważ najpierw przeszedł szkolenie jak się uczyć. A najpierwszą ze wszystkich otrzymał lekcję podstawowej wiary, że może się nauczyć. Szokuje odkrycie, jak wielu ludzi nie wierzy, że mogą się nauczyć, a o ile więcej uważa, że nauka jest trudna.


07 mar 2008 8:11:41
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 03 gru 2007 12:10:37
Posty: 36
Lokalizacja: Siedlce
Post 
Gorąco polecam , obie książki opowiadające o o losach Jerzego Arleckiego vel Vesper(a) .
Dlaczego , otóż już piszę :

--- Ciekawe przedstawienie Świata z jednej strony ludzie i wampiry , ciut głębiej wampiry polujące na ludzi ( renegaci) i wampiry broniące ludzi przed swymi dzikimi współbraćmi (nocarze pracujący jako zakamuflowana jednostka ABW) . //SPOJLER WYCIĘTY//

--- Wartka akcja , lecz bez zbytnich fajerwerków i zadań w stylu 007 . Bardzo dobrze opisane realia działania jednostek specjalnych , zadania i możliwości działania , jest to olbrzymi plus pani Kozak . W wielu książkach można zauważyć , że jeśli główny bohater służy w doborowej jednostce to jego oddział jest tak skuteczny i niezniszczalny jak "rezerwy kadrowe Armii Czerwonej" , tutaj tego nie ma .
Podsumowując mamy do czytania dobrze napisaną powieść sensacyjną umieszczoną w świecie fantasy . Jak dla mnie ciekawy pomysł , czekam na tom trzeci .


07 mar 2008 9:22:11
Zobacz profil
Pocketbook Killer
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2007 20:07:55
Posty: 1513
Lokalizacja: Toruń
eCzytnik: Kindle 3 WiFi
Post 
Cytuj:
Ja się z Kellem nie zgodzę, choćby dlatego, że aż tak krytycznie książek nie oceniam. Dla mnie całkiem dobra, szybka i żywa książka. Kozak nie przynudza opisami, nie wprowadza jakiegoś wielkiego wątku miłosnego. "Sposób na wampiry" nie jest chyba do końca nowy, ale ja tam poważnej wtórności nie zauważyłem.

Większość wydawanych dziś książek to chłam albo miernota, nie ma co z tym polemizować - to nie tylko moja obserwacja. "Nocarz" należy do fali książek łatwych, prostych i przyjemnych (nie dla mnie, nie bawi mnie sensacja). Jak już pisałem jest to dobry materiał na film dla Hollywood, nie na dobrą książkę.

Cytuj:
Nocarza tak ja, jak i moja mama, połknęliśmy bardzo szybko - bo w książce coś się dzieje (w przeciwieństwie do niektórych dzieł mistrzów fantasy, gdzie bohaterowie idą, idą i... idą... Bo góra jest daleko...), bo nie jest to totalnie głupie i nie do uwierzenia. Z tym, że ja do literatury podchodzę jako do czegoś, co zapewnia mi rozrywkę - nie szukam piędziesiątego dna, nie czekam, by autor przedstawił mi nową filozofię życia. Szukam oprężenia, wizji alternatywnych światów, ciekawej historii - i to, według mnie, Magdzie Kozak udało się mi zaoferować.

To tak samo jak ja Mori. Ale "Nocarz" to nie jest jakiś wymyślny świat - to nasza rzeczywistość + wampiry. Nie trzeba się tu specjalnie wysilać i pocić aby coś takiego sobie wyobrazić. Nie chodzi zresztą o poziom abstrakcji - nawet jako sensacja, a za taką książkę mam Nocarza, jest ona po prostu średnia.

Cytuj:
--- Ciekawe przedstawienie Świata z jednej strony ludzie i wampiry , ciut głębiej wampiry polujące na ludzi ( renegaci) i wampiry broniące ludzi przed swymi dzikimi współbraćmi (nocarze pracujący jako zakamuflowana jednostka ABW) . //SPOJLER WYCIĘTY//

karil proszę abyś nie spojlerował większej części książki następnym razem. Co się dalej działo z bohaterem po zwerbowaniu do ABW to lwia część lektury, nie psuj jej innym czytelnikom.

_________________
"A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu?
Splunął na drogę krwawą flegmą. Wstałem dziś rano, odparł."

//Cormac McCarthy - Droga


07 mar 2008 10:14:45
Zobacz profil
Post 
Zgadzam sie z Morim...Nocarz czy renegat nie naleza do wielkich ksiazek...ale dostarczaja duzo przyjemnosci..dlatego tez warto poczekac na ostatni tom..

Przedstawienie wampirow w ksiazce nie jest moze , nowe czy bardzo odkrywcze...ale ma jednak w sobei cos odswiezajacego.. pozatym umieszczenie akcji w "polskich realiach" trafia do czytelnika...polecam do czytania jezeli ktos niema ambitniejszych planow na ksiazke...

Morti...ten motyw z "..ida..ida..ida..ida..bo gora jest daleko..jest fajnie przedstawiony w filmie Clerks 2 :)

Edit by Mori: Nie, mój nick z żadnym Mortim nic wspólnego nie ma. Zdecydowanie.


07 mar 2008 20:41:16
Post 
A mi tam się podobało, nie ma się co nastawiać na literaturę głęboką jak Bajkał, ale rozrywkowo jest... I moim zdaniem pani Magda daje radę. Pomijając takie kwiatki jak imię Vesper i tym podobne dziwne wtręty jest fajnie :)
Wampiry w szarej polskiej rzeczywistości opisane są bardzo przyjemnie... Tylko... Czemuś mi się ta książka z Blade'em kojarzy.


10 mar 2008 1:51:37
Użytkownik

Dołączył(a): 10 mar 2008 16:07:42
Posty: 23
Lokalizacja: WrocÂław
Post 
Hmm... nie jest to może głęboka historia z morałem, ale książka dobrze napisana i naprawdę warta przeczytania. Szczególnie polecam na takie etapy życia jak sesja, pomaga sie z relaksować (oczywiście przed egzaminem, bo po są inne metody na relaks :P ), a i w pamięci mimo swej lekkości pozostaje na dłużej :)


10 mar 2008 18:38:46
Zobacz profil
Post 
Jak dla mnie zakończenie Nocarza było naciągane, ale jak się chciało pokazać konflikt z obu stron, to inaczej się tego zrobić nie dało. Za to końcówka Renegata nie wyszła już wcale. Wygląda jakby pani Magdalena za wszelką cenę próbowała się zmieścić w odgórnie ustalonej liczbie stron, więc strasznie leci po łebkach. Nawet patent z analogiami do zakończenia poprzedniczki jakoś nie zadziałał.
Vesper jest zbyt miałki i nijaki. Autorzy zwykle przeginają w drugą stronę i robią super sarkastycznych twardzieli, ale taki jest kanon i się na to przymyka oko. Tutaj chciałoby się żeby bohater zrobił akcję z jajem i nic.
Do zalet zaliczyłbym fajny pomysł z cytowaniem ustaw, kodeksów oraz tekstów piosenek między rozdziałami.


11 mar 2008 16:00:29
Post 
nie zgadzam sie z powyszym..mi podobalo sie zakonczenie renegata..byla to akcja z jajem..no nei wiem co moglby zrobic Vesper..pobawic sie w supermena czy co..no ale kazdemu podoba sie co innego...

w kazdym razie oczekuje niecierpliwie nastepnego tomu..cobaczymy czy uda sie jej..przynajmniej utrzymac poziom ..a moze cos ulepszyc...

A moze wprowadzi cos nowego..pamietajcie ze jest jeszcze Najstarszy z wampirow..zobaczymy jak sie akcja rozwinie..

P.s. sorki ..Mori..


11 mar 2008 16:47:06
Użytkownik

Dołączył(a): 15 lut 2008 23:16:24
Posty: 28
Lokalizacja: Łódź
Post 
Ja nigdy nie analizuję książek. Jak pozycja jest fajna to czytam, jak nie to odkładam. Książki o Vesperze bardzo mi się podobały. Akcja wartka i jak na kobietę pani Kozak się wykazała. WEDŁUG MNIE (moje zdanie, proszę się nie spierać, nie zmienię go i już) bohater nie jest płytki i ciągle coś się dzieje, przynajmniej akcja w miejscu nie stoi.
Tak poza tematem. Zostałam mile zaskoczona, ponieważ nie wiedziałam, że wyjdzie trzeci tom. :D

_________________
"Aktorzy są od grania, a dupa od srania" - Wacław Holubek


11 mar 2008 21:44:28
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lut 2008 15:42:44
Posty: 22
Lokalizacja: ÂŚlÂąsk
Post 
Ja również twierdzę, że jest to pozycja lekka łatwa i przyjemna. A można by przy odrobinie trudu zrobić z niej dużo bardziej wciągającą książkę Rozdwojenie jaźni Vespera bywa momentami irytujące, choć w efekcie liczne niedopowiedzenia dają nadzieję na interesujący dalszy ciąg. Oby nie sprawdziła się teoria VULPISA o odgórnej liczbie stron bo dostaniemy do ręki książkę nieco za łatwą.


12 mar 2008 12:38:57
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 paź 2007 19:46:05
Posty: 53
Lokalizacja: KoziegÂłowy
Post 
"Nocarza" i "Renegata" przeczytałem bardzo szybko (jeszcze w wojsku <dwie warty starczyły>). Bardzo przyjemnie sie czytało :D Chociaż najlepiej wspominam poezję zawartą w tych książkach. Niby nic wielkiego ale bardzo klimatycznego :D

_________________
Żyj i pozwól żyć innym !!!

Obrazek

Lubię być głaskany przez kobiety (z włosem a nie pod włos !!!), a jak się zbytnio rozochocę to kąsać zaczynam :-}


13 mar 2008 19:32:06
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 mar 2008 22:31:02
Posty: 29
Post 
Ja równiż uważam, ze Nocarz i Renegat do wybitnych książek nie nalezą, ale i nie dziwota, to zwykla sensacja mająca umilić zimowy wieczór. Książki łatwo sie czyta, a ogromnym plusem jest tak jak to było już wcześniej napisane osadzenie akcji w polskich realiach. Dzieki temu my również możemy sie pochwalić, ze istnieja u nas mityczne stworki i tajne agencje, tak jak rosjanie maj swoj Dzienny i Nocny patrol:)
A ksywy tych wszystkich wampirów sa taakie kiczowate!


15 mar 2008 16:50:51
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 30 mar 2008 22:06:37
Posty: 25
Post 
Osobiście przeczytałem te książki w miarę szybko i oceniam je na średnio . Przeczytałem polski horror i ...... tyle co mogę powiedzieć o nim po prostu nie zachwyciło mnie to . Nie wiem czy chcę przeczytać trzecią część jak się ukarze . Generalnie już po fakcie to przeczytałbym to jak już nic innego bym nie miał .


31 mar 2008 0:51:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: