Też już jestem po ekranizacji. Ogólnie oceniam film na bardzo dobry plus! Brakowało mi muzyki i przemyśleń Katniss. Chociaż w tym drugim punkcie Jennifer pokazała naprawdę dobrą grę i świetnie manipulowała emocjami widza przez swoje gesty, miny. Jak dla mnie zasłużyła na tytuł perełki tego filmu, bo była bezkonkurencyjna. Podobała mi się wizja kapitolu i jego śmiesznych kolorowo ubranych i umalowanych mieszkańców. Do tego druga strona filmu przedstawiająca problemy społeczne, która we mnie wzbudziła refleksje i lekki niepokój (jakby to było, gdyby tak się stało rzeczywiście). Polecam film!

W ogól film trzymał w napięciu. Emocje były, mimo że przecież wiedziałam co się dzieje. Sprytnie też wymyślili z komentarzami prowadzących. Wyszło bardzo naturalnie. Super film.

A kto idzie na drugą część? Już niecałe dwa miesiące zostały do premiery.

Igrzyska mi sie pdoobały jako ekranizacja i raczej pójdę tez na W pierścieniu ognia.

Książka okej, ale ekranizacja.. kicz straszny.

Nie mogę się zgodzić, że kicz. Wizualnie był bardzo dobry, co do fabuły, to wiadomo, że musieli ją dostosować do 2 godzin filmu, więc większość wątków poucinano. Dzięki temu nadano jednak dynamiki filmowi. "W pierścieniu ognia" wydaje się, że będzie ciekawszy od pierwszej części, bo jednak nie skupią się jedynie na samych Igrzyskach, ale również na protestach społecznych oraz na manipulacjach rządu.

Czytałam wszystkie książki i oglądałam dwa filmy jak do tej pory i mogę polecić zarówno książki jak i filmy mniej wiecej wszystko się zgadza , wolę książki więc sugeruję zacząć od książek a potem obejrzeć filmy. Już nie mogę się doczekać ekranizacji trzeciej części.

maarta zgadzam się z Tobą. Już dawno nie widziałam tak dobrej ekranizacji jak "Igrzyska śmierci" czy "W pierścieniu ognia". Na drugiej części byłam wczoraj i muszę przyznać, że miło popatrzeć na "takie" odzwierciedlenie tekstu pisanego na dużym ekranie.

No to można dyskutować teraz o trzecim i czwartym filmie. Mi się spodobało nawet, że podzielili tą ostatnią część. Fabuła drugiej części się przecież w sumie też przecina, jak oni niszczą arenę i uciekają, dlatego niech sobie kręca film takim rytmem, żeby to sensownie podzielić.
ps.
A ktoś ma jeszcze w ogóle nadzieję, że Colins napisze kolejną część?

Mnie też nie przeszkadza podzielenie ostatniej części na pół , w końcu to dla fanów - a dla nas więcej do oglądania, nie? Same korzyści. Oczywiście, że napisze, prędzej czy później na pewno. A ja na pewno idę na "Kosogłosa" jak tylko wejdzie do kin.

Wiadomoze dzielenie to kwestia marketingu - więcej sprzedanych biletów, ale jednak też więcej przyjemności.
Zastrzeżenia jakie mogę mieć do ekranizacji to eufmistyczne obrazy - w ksiażce jest naparawdę cięzko momentami, a film jednka nie pokazuje tak dużo okrucieństwa, krwi i przemocy - wymogi wiekowe do kina. To jest niby zastrzeżenie, ale z drugiej strony cieszę się, ze nie ma epatowania tym. Trzeciej części prestiżu na pewno dodają Julianne Moore i ś.p.Phillip Seymour Hoffman.

A ja teraz jak to mówi mój kolega "jaram się w opór" ścieżka dźwiękowa do Kosogłosa, rewelacja a Lorde po prostu fenomen, nie znałam wcześniej tej wokalistki!

Mnie wcisneło w fote kilka scen, np. kiedy kamera ukazuje dwunastkę : dziesiątki, setki ciał dosłownie wprasowane w spaloną ziemię, ciągnące się przez caly kadr. Ale bez zbędnej dosadności czy drobiazgowego grzebania kamerą w zgliszczach. Tylko ta pojedyncza, przeżarta spalenizną panorama i klęcząca w oddali Katniss. Aż czuć te pył, odór, ciszę i ból...
Fenomelnalna gra aktorska i scena końcowa - tego nie zdradzę

Co do muzyki, to naj, co już widac po internetach wypadła Katniss - nic nie zdradzało, że drzewo wisielców będzie takim hitem a tu prosze...