Oczywiście masz rację airs..moje narzekanie na T68 wynika z tego , że spodziewałem się mimo wszystko wyższego poziomu w porównaniu do C65 AG i dlatego moje rozczarowanie. Mając C65 nie widzę więc sensu płacić dość sporą kasę za T68. Wolę poczekać na kolejny model...
Powtórzę ..gdyby nie ten ekran (żółtawy), nawet bym się nie zastanawiał..nawet klawisze są do przełknięcia..
Zresztą z tego co pisałeś wyżej masz podobne dylematy..

Czepiamy sie klawiszy bo ja w szufladzie mam jeszcze pierwszego kindla keyboard i jak chcesz zobaczyć jak powinno wyglądać wykonanie bocznych klawiszy to chętnie prześle go do testów a potem szybko zmienisz zdanie.

Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie wysunie takiego wniosku. Ale gdy narzekań na sprzęt firmy A jest więcej, niż na firmy B czy C, to już można domniemywać, iż jest on nieco bardziej awaryjny niż reszta. Oczywiście są jeszcze fanboje poszczególnych marek, którzy potrafią zakłamać obraz danej marki, ale nie jest wielką trudnością wyłapać ich w potoku dyskusji i ich opinie brać z przymrużeniem oka.


Nie ma idealnego serwisu, widać u Amazona odsetek negatywnych opinii w stosunku do pozytywnych zdecydował o tym, że mimo wszystko słyną z najlepszego serwisu. Jeżeli chodzi o Onyxa i Pocketbooka, to sporo pretensji jest właśnie to serwisu. Klient MUSI czuć, że po zakupie towaru nie zostaje z nim sam na sam. Niestety, wiele polskich serwisów zapomina o tym.

Czytuję to forum od kilku tygodni, mam ogromny scunek dla Ciebie, bo masz wiedzę, a przede wszystkim pasję. I właśnie tacy ludzie powinni pracować w serwisach.

Nie wiem jak teraz, bo pozbyłem się sprzętu tej firmy, ale kilka lat temu serwis Nikona była najtragiczniejszy, jaki sobie tylko można było wyobrazić. Naprawy trwały nawet po pół roku. Doszło do tego, że użytkownicy ikona podnieśli bunt i interweniowali w centrali w Japonii. Ciekawe ile serwisów wyciągnęło z tego jakąś lekcję?

Nie trzeba sięgać do Kindla..wystarczy do Onyxa C65 AG..przyciski działają miodzio ..

ja też napisałem że nikt nie neguje koncepcji sprzętu. Negujemy jakość wykonania przez małe chińskie rączki ekranu czy bocznych przycisków. Po prostu od sprzętu za akurat takie pieniążki możemy wymagać solidności wykonania oraz dobrych materiałów. Bardzo chętnie wrócę do Ryśka jak go poprawią bo wszystkie Ryśki to fajne chłopaki.

dobrze prawisz..

ba powiem więcej. Po nocy spędzonej z PW2 i Jo Nesbo mocno sie zastanawiam czy w podskokach nie pobiec i nie zabrać Ryśka z powrotem do domu ( podskoki przy mojej figurze Shreka wyzwanie ). Brakuje tego rozmiaru ekranu. Jak Rysiek piwo postawi to wracam po niego. Klawisze przeboleje bo jest przyzwyczajenie z PW2 smyrania po ekranie . Myślę ostro i ... myslę

Wniosek stąd, że podczas zakupu w sklepie stacjonarnym, trzeba czytnik wyjąć z opakowania i włączyć, żeby obejrzeć ekran i doświetlenie (w T68 ma być równomierne, bez smug/cieni/skaz/śmieci/plamek), natomiast przy zakupie wysyłkowym, w momencie spostrzeżenia podobnej wady, zaraz odsyłać, korzystając z 10 dniowego okienka

W końcu program do czytania można sobie dobrać spośród wielu, ale ekran jest jeden i to delikatny.

Toteż tak robię..odsyłam.. Natomiast z tym sprawdzaniem w sklepie jest jeden problem...zazwyczaj jest tam dobre oświetlenie i wad ekranu nie można dostrzec tak łatwo..

Wracam do Ryśka. piwo już kupiłem bo duży plus Rysia to epub, mobi z czionką wydawcy. Na PW2 mobi też oczywiście mozna tak wyświetlić ale to wszystko takie kurna sztuczne. Maruda ze mnie - jak ta moja pocahontas 20 lat ze mna wytrzymała to ja nie wiem.

Powiedz Ryśkowi, że jak poprawią kolorek jego oczka, to też do niego wrócę

Z pozdrowieniami dla Artatech

Rysiek wrócił. Pomimo jego wad, że chodzi czasami lekko brudny a oczęta ma zalane piwem lubie gnojka. Jak będzie strzelał fochy to pojedzie na kurację do klubu AA i się skończy rozgryweczka a jak będzie dalej fikał to i oddział zamknięty z detoksem namy w Rzeszowie. Takze ten tego Rysiu nie szalej tylko ładnie służ. A propo wątek zrobił się troszeczkę nerwowy i mam nadzieję ze Miłosz z ArtaTech odpowie w nim podając konstruktywne wnioski. My naprawdę Wam kibicujemy a ze marudzimy to nie po to żeby wbic nóż w plecy tylko pomóc.

No i odesłalem ...

Z tym brudzeniem to drobna przesada..Przyznam jednak że boczne przyciski są przydatne (wygodne). W C65 używam naprzemiennie: dotyk lub przyciski...

ja smyram po ekranie ale 20 lat małżeństwa to i nawyk został;)