Zeszłoroczna nowość z Kobo, czyli Kobo Aura (opis z targów IFA 2013 tutaj: http://cyfranek.booklikes.com/post/1517 ... e-czesc-ii) jest właśnie dostępny w niemieckim Mediamarkcie za 99 EUR (http://www.mediamarkt.de/mcs/product/KO ... ?langId=-3). To aktualnie około 411 PLN. Jeśli ktoś jest zainteresowany urządzeniem Kobo i wybiera się właśnie do Niemiec, to propozycja warta rozważenia. Tym bardziej, że to ponad 150 PLN taniej niż u nas.

Odświeżam wątek, ponieważ ze względu na atrakcyjną cenę jestem zainteresowana tym właśnie czytnikiem i mam kilka pytań. Na początku jednak chciałabym ze wszystkimi serdecznie się przywitać, jako że to mój pierwszy post na forum.
Wracając do kwestii aury...jakie doświadczenia mają posiadacze tego czytnika? Polecacie? Przyznam, że waham się jeszcze nad wyborem modelu, jestem zdecydowana na kobo, dlatego też myślę nad wersją glo? Warto trochę zaoszczędzić i kupić glo, czy jednak przewaga aury ( mam na myśli 6") jest na tyle duża, że nie ma się nad czym zastanawiać?
Pozdrawiam

Popieram przedmówcę. Osobiście mam PW2 ale mam zamiar " przesiąść " sie na Aurę HD. Onyx ( a jakże miałem i62 HD ) to nieporozumienie. Niby wszystko jest wszystko czyta ale jakość materiałów użytych do wytworzenia czytnika to dramat. Zabawki z kiosku są zrobione z lepszych materiałów niz to cudo małych chińskich raczek. Jak dla mnie 6` troszeczke za mało wiec Aura HD powinna byc ok

Dzięki za odpowiedzi
Jeśli chodzi o porównanie glo i aura, to pisząc o ewentualnej przewadze miałam na myśli jakość podświetlenia: z różnych testów i opinii wynika, że podświetlenie w glo jest gorsze,bo choć jest bardziej intensywne to ma niebieskawy odcień i dodatkowo ekran traci przez nie na kontraście. Na tym polu aura ponoć wygrywa. Zaznaczam, że nie widziałam tego na żywo, nie mogłam sama sobie porównać, i stąd moje pytania.
Jakiś czas zastanawiałam się nad pocketbookiem i onyxem, ale wspolczynnik cena/jakość mnie nie zadowala. Tolino shine w ogóle nie brałam wcześniej pod uwagę i raczej odpada.
To na czym mi najbardziej zależy to podświetlenie, mile widziane jest też wejście na karte microSD. Ekarn wielkości 6" cali jest na moje potrzeby wystarczający, bo do plików pdf mam tablet, co nie oznacza, że aura HD nie kusi, ale budżet mnie ogranicza w tym zakresie. Chciałabym się zmieścić z wydatkiem w kwocie ok 500 zl, i zarówno kobo glo, jak i aura spełniają to kryterium. Ale nie wiem jak się one w praktyce sprawują ?

Jeszcze jedno pytanie jakie mi się nasuwa po przeczytaniu różnych opinii. Czy nowy "płaski" ekran aury jest bardziej podatny na uszkodzenia?
Wybaczcie, że tak zanudzam swoimi wątpliwościami, ale naprawdę nie wiem czy warto płacić więcej za aurę, czy kupić glo i zaoszczędzone pieniądze odłożyć na coś innego ( na nowszy czytnik np za jakis czas;) ).