Czytam, czytam, czytam i coraz mniej wiem

Szukam czytnika z podświetleniem i z wybrałem do rozważań dwa powyższe (Kobo odpadło ze względu na cenę i wygląd, PW2 ze względu na ograniczenia).

Wydaje mi się, że obydwa są równie funkcjonalne - jedyne, co je różni to Android w Onyx'ie.

Co do wymagań - nie czytam komiksów i nieczęsto korzystam z pdf-ów.

Za Onyx'em przemawia do cena - mogę go kupić za 500 zł.

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i pozdrawiam

Każda pliszka będzie swój ogonek chwalić?

Mam AfterGlow i jestem z niego zadowolony. Ekran jest czytelny i wyraźny, a na baterii podczas testu wytrzymał 4 dni 10 godzin czuwania plus 20 godzin czytania (w tym ok. 40% czasu na podświetleniu). Nie wiem czy android to plus czy minus ale zainstalowałem sobie dzięki niemu klika przydatnych i polecanych na forum programów (AIreader, program do poczty, operę jako drugą przeglądarkę, dropbox). Sympatyczne że prenumeratę prasy elektronicznej ściągam bezpośrednio na czytnik po wifi bez pośrednictwa laptopa.

Ja mam PB 623 i sam teraz bym się zastanawiał, który wybrać, ale raczej ten Onyx bo PB ma kilka wad, które mnie drażnią (Onyx zapewne jakieś również posiada).
Czytnikk RSS jest w nim (PB) kiepściutki, czytnik nie działa tak szybko jak Kindle (ale nie jest to jakaś tragedia i nie przeszkadza), czasem dziwnie wygląda dzielenie wyrazów, bez podświetlenia ekran jest trochę szaro-żółtawy (Kindle Classic miał zdecydowanie bardziej białe tło), ale dla mnie to nie wada bo przy podświetleniu/oświetleniu nie jest tak "zimny" ekran, widać większy ghosting (w porównaniu z Kindle).

Plusy to Dropbox, Send-to-Pocketbook (na razie sklepy tego nie zauważają, ale działa w Nexto korzystając z opcji wysyłki na Kindle - zmienia się tylko adres), sensowne zarządzanie kolekcją, całkiem ładne oświetlenie i wyraźnie wyświetlany tekst (ghosting trochę psuje to wrażenie), jakość wykonania i widoczna pracę deweloperów bo aktualizacje są dosyć częste (przynajmniej te mniejsze), dobra obsługa pdf.

Zależy czego potrzebujesz. To dosyć istotne pytanie bo różne rzeczy mają różne priorytety u innych ludzi.
Ja miałem porównanie z Kindlem Classic, a przy Onyxie może to wyglądać inaczej.

Dzisiaj widziałem w media Markt storie i trochę przeraził mnie ghosting. Ikona książki zniknęła z ekranu dopiero po przerzuceniu kilkunastu stron

To jeszcze pomacaj tego PB.
Ja wymieniłem głownie wady, ale zalety też ma
W sklepach mają chyba stary soft, po aktualizacji działa zauważalnie szybciej.

Nie ma czytników idealnych, trzeba samemu je obejrzeć i wybrać taki, który najmniej będzie przeszkadzał w czytaniu

Pewnie to kwestia ustawień była. Choć tak naprawdę, to pierwszy czytnik, którym się pobawiłem. Jedno wiem - na pewno nie będzie w kolorze brązowym, jak ten w mm

W AfterGlow mam ustawione pełne odświeżenie na 5 stron - to załatwia sprawę ew. ghostingu.

Przydała by się gdzieś recenzja porównawcza tych dwóch czytników.
Za mało wiem o PB lux, żeby jakoś je zestawić.

W tej Storii musiał być włączony ten szybki tryb odświeżania "turbo" A2, bo w zwykłym, zawsze po otwarciu książki, czy menu jest wykonane pełne odświeżenie, tak że znikają wszelkie cienie po okładkach czy liniach. Również przełączenie między tymi trybami powoduje przeczyszczenie ekranu.

Symbol identyfikujący rodzaj odświeżania jest na górnym czarnym pasku z prawej strony, w postaci 2 strzałek zapętlonych w kółko (drugi od prawej, zaraz obok androidowego symbolu menu). Jeśli kółko ze strzałek jest w środku puste to tryb normalny, jeśli w kółku widać napis A2 to tryb szybki.
Przełącza się dotykając po prostu tego kółka palcem.

W C65 są dwa niezależne ustawienia automatycznego odświeżania ekranu.
Jedno dotyczy całego systemu i jest w: Ustawienia -> Wyświetlacz -> Interwał Pełnego Odświeżenia, gdzie można sobie ustawić czas po którym się wykona (1,2,10,30 minut) tam mam ustawione na nigdy.
Drugie można ustawić w aplikacji do czytania w: Menu -> Więcej -> Odśwież, gdzie wybiera się liczbę, co ile stron ma być pełne odświeżenie. Można też wybrać zawsze lub nigdy
Oba ustawienia uzupełniają się.

Mnie w C65 najbardziej podoba się pełna niezależność, czyli że mogę sobie wybrać dowolny program, w którym chcę czytać.
Tu najbardziej mnie zafascynował AlReader, w którym mogę sobie ustawić każdy aspekt prezentacji tekstu na ekranie (łącznie z dzieleniem wyrazów, czy przypisami) w sposób, który lubię

Przy czytaniu ok. 3-4 godz. dziennie i znikomym użyciu WiFi, bateria wytrzymuje mi 6-7 dni. Przy dłuższym czytaniu, lub gdy troszkę więcej WiFi to 5 dni. Podświetlenie teraz (zima i pochmurno) mam zawsze włączone na ok. 5-15%.