Re: Sprzedaż czytników w Polsce
Mozliwe, ale miales osobiste porownanie poszczegolnych modeli
?
Jedno musze przyznac, ze cena Kindla nie jest wysoka.
Wada jest jego domyslne powiazanie z amazonem - szczegolnie jak ktos czyta polskie ksiazki, angielskie menu i malo obslugiwanych formatow, brak pdf reflow.
Wada/zaleta: jest prostota i ograniczona funkcjonalnosc, ale idaca tez w parze z wiekszym dopracownaiem oprogramowania;).
O wrazeniach z uzytkowania nie wypowiadam sie
.
Ps. Tak wiem, ze problemy mozna obejsc calibre lub konwerujac przez maila. Niemniej to nie to samo co natywne wsparcie dla wielu formatow, ze co nie wrzucisz to lyknie;).
Ps2. Chyba w mojej naturze jest, ze lubie konkurencje, a nie lubie czegos cos jest forsowane i pozycji monopolistycznej
. Probuje tez odczarowac efekt psychologiczny. Nie mowie, ze sprzet jest zly, ale trzeba tez pamietac o tym, ze jesli ktos cos kupi to probuje sam przed soba tlumaczyc, ze dokonal dobrego wyboru, wiec czesto wyglasza nieobiektywne komentarze. Wiadomo, ze najwieksza sprzedaz ma kindle i to jest samonapedzajacy sie mechanizm: 1000 osob kupilo, to kupi 1001 z zalozeniem, ze te 1000 osob wiedzialy co robia, tym bardziej, ze osoby ktore kupily chwala itd
...