Witam!

Już na początku chciałabym przeprosić za kolejny wątek z cyklu: "jaki czytnik wybrać", ale w poprzednich wątkach nie doszukałam się interesujących mnie informacji. Proszę jedynie o udzielenie mi odpowiedzi w sposób prosty i przystępny kobiecie, a później wątek może polecieć do kosza Nie chciałam się podpinać pod tematy innych, bo pewnie mój post by się zagubił wśród innych
Od razu proszę o wyrozumiałość

Mój problem przedstawia się w następujący sposób:

Obecnie posiadam czytnik Onyx Boox x61s i w zasadzie jestem z niego zadowolona. Jednak idą święta i wpadłam na pomysł zakupu bardziej nowoczesnego czytnika. I tu zaczęły się schody...
Czytam dużo, zwłaszcza w mobi/epub i pdf'ach. Onyx trochę się już wysłużył, dosyć często się zacina, czasem nawet nie da się go wyłączyć inaczej niż przed reset. I w zasadzie jego funkcje też przestały mi wystarczać.
Po niezbyt wygodnych problemach z Onyxem postanowiłam kupić Kindle Paperwhite (w vobisie akurat mieli za nieco ponad 400zł). Już bym go kupiła, ale wyczytałam, że ta wersja nie jest wcale taka idealna i została wycofana. Zaczęłam się w związku z tym zagłębiać w temat i... zgłupiałam. Pojawił się dylemat: wracać do Onyxa, iść w kierunku Kindle, a może wybrać model spoza tych marek?
Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze czytnika, który spełni moje wymagania lub sugestię w którym kierunku mam patrzeć

Co mnie interesuje:
- zdecydowanie dobre i miłe dla oka światełko (bardzo atrakcyjna funkcja dla kogoś kto czyta głównie wieczorami)
- płynność zmieniania stron, najlepiej dotyk i wygodne klawisze boczne (w x61s w miarę użytkowania zaczął mnie okropnie drażnić dźwięk "klikania" przy zmianie stron, zwłaszcza, że zdarza mi się czytać na wykładach )
- długi czas pracy na baterii (noszę czytnik wszędzie, nie byłoby miło gdyby mi gdzieś zdechł)
- możliwość powiększenia części tekstu, zaznaczenia, wycięcia fragmentu (ideałem by było funkcja powiększania jak smartphonie)
- aktualizacje oprogramowania i dobry serwis w razie kłopotów
- fajna praca z pdf'ami (nie wymagam cudów, ale żeby chociaż dało się to czytać w miarę wygodnie)
- możlwość przechowywania wielu książek (czytam wiele książek/dokumentów na raz, a nie lubię też się rozstawać z tymi już przeczytanymi)
- dobra cena (najlepiej do 600zł)
- w miarę dobrze działające Wifi, choć nie jest to sprawa nadrzędna, bo od Wifi mam smartphone
- obsługa słownik ros-pol byłaby ogromnym atutem

Co mnie nie interesuje:
- bezpośrednie kupowanie książek na czytnik przez księgarnie internetowe

I to chyba wszystko. Nie założyłam tego wątku złośliwie, by zaśmiecić forum, ale na prawdę nie mam pomysłu, który model byłby dla mnie najlepszy Pomożecie?

edit: czytałam właśnie o cybooku hd. Czy spełniłby moje wymagania?

Takie rzeczy tylko w Erze

Na placu boju widze PW2 i Aure HD
Niestety nie maja przyciskiow bocznych

Lepiej napisz z czego mozesz zrezygnowac z tej listy albo ustaw ja priorytetami ...

Moje wymagania są mniej więcej ustawione na zasadzie priorytetu malejącego

Zainteresował mnie ten Cybook HD, bo cena się zgadza, jest światełko, jest dotyk i przyciski boczne. Jest też slot na kartę, co realizuje punkt o przenośnej biblioteczce. Wiem, że tekst można powiększyć, ale oglądałam filmik i w Kobo fajniej się "jeździ" po tekście, bo nie trzeba powiększać poszczególnych fragmentów. Nie wiem jak jest w tym cybooku. Często zdarza mi się czytać dokumenty jako scany i czasem się trzeba dobrze przyjrzeć, dlatego funkcja powiększenia byłaby dla mnie istotna. Podobnie zaznaczanie tekstu - nie wiem jak jest w tych modelach, ale bardzo bym chciała, aby była taka możliwość. W moim Onyxie muszę spisywać wszystko na kartkę, a tu bym mogła mieć pozaznaczaną książkę bardziej mobilnie. Nie wiem jak z tym czasem pracy, bo jednak modele ze światełkiem są dotykowe, do tego wifi a wiadomo, że to trochę baterię żre.

Cóż, no gdyby tak to ustawić w miarę rozsądnie, to najbardziej zależy mi na:
- światełku
- obsługa cyrylicy - czytam książki po rosyjsku [wiem, że ze słownikami ros-pol na czytniki jest problem, także jakby się takowy znalazł i był kompatybilny z urządzeniem to by była baaaaaardzo zadowolona ]
- powiększaniu i zaznaczaniu tekstu
- klawisze boczne
- karta micro sd

Kobo Aura chyba trochę jednak przewyższa mój portfel.

Mialem tego Cybooka. Jesli jednak najbardziej zalezy Ci na swietle to jego swiatlo ma odcien lekko niebieskawy, gorszy od PW2 i Aury

Trudno mi powiedzieć na jakim dokładnie światełku mi zależy. Wydaje mi się, że głównie chodzi o to, by nie waliło po oczach i było w miarę naturalne. Nie miałam w rękach żadnego czytnika ze światłem, a po filmikach na youtube trudno wywnioskować, jakie to światło jest.
A jak w tym cybooku z opcją zaznaczania i powiększania? W którym z tych czytników da się to robić jakoś tak płynnie i bez zacinek?
A co sądzisz o Onyxie Angel Glow?

Teraz tak poczytałam o tym cybooku i trochę mam wątpliwości, bo moje pierwsze zetknięcie z tym modelem było na aukcji allegro, gdzie sprzedawca sprzedawał je coś ponad 300zł za sztukę. Ale teraz czytam, że dostanie czytnika sprawnego w 100% to loteria, bo sporo osób kilkakrotnie go wymieniało i wady nie były na poziomie rysek na obudowie. Cóż, mi zależy na czytniku w 100% sprawnym. Nie chcę luźnych przycisków, czy odłączającej się karty w slocie.
Sama już nie wiem... Najlepszą cenę ma Kindle PW2 z tych dostępnych, ale nie ma slotu na karty, wymagana jest konwersja (niby mała rzecz, no ale zawsze to utrudnienie)...

jesli nie poprawili firmware do Angel Glow to wali on swiatlem po oczach nawet na najmniejszym poziomie podswietlenia.
Zreszta o nim tez jest duzo watkow na tym forum, tak samo jak o Cybooku.
Funkcjonalnosc Cybooka jest dosyc podstawowa ale przynajmniej sie nie zawiesza, z Onyxem roznie bywalo.
Czytnik idealny nie istnieje , ze wzgledu na jakosc oswietlenia i przy Twoim budzecie celowalbym jednak w PW2

Czytałam i czytam o tych czytnikach, podobnie jak wcześniej przed zakupem mojego Onyxa. Wtedy nieco zbagatelizowałam te ostrzeżenia o awaryjności Onyxów, czy jakichś mankamentach i zaryzykowałam. Wprawdzie wady i problemy, które się pojawiają nie są jakieś mega uciążliwe, no ale są. A za czytnik wtedy (chyba niecałe 2 lata temu) zapłaciłam 599zł, co nie było małym uszczupleniem mojego portfela. Długo wahalam się nad zmianą spzętu do czytania, ale chyba jednak stanęło, że kupić coś muszę. Faktem jest, że Onyx jest banalny w użytkowaniu, choć opcje takie jak aplikacje (szachy, sudoku) czy Ivona nigdy mi się nie przydały. Z jednej strony sentyment do Onyxa, bo wszystkie książki czy dokumenty mi odczytywał (choć z pdf'ami czy jpg'ami była porażka), to jednak boję się awaryjności, bo nie chcę kolejny raz wyrzucić pieniędzy i później musieć sprzęt sprzedać za cenę ponad połowę niższą. No ale jeśli mówisz, że światło jest bardzo intensywne w Angel Glow to sobie go chyba daruję, bo wątpię, by czytanie wieczorem było na dłuższą metę przyjemnością.

Hmmm, jeszcze oglądałam model Pocketbooka ze światełkiem, całkiem przyjemnie się przedstawia.

A mógłbyś mi napisać w skrócie - czym różni się wersja II od I? Czytałam wprawdzie o różnicach, ale trudno mi jest ocenić, jak nie widziałam na żywo ani jednego ani drugiego.

Glowna roznica to ekran o lepszym kontrascie, technologia odswiezania regal i bielsze, bardziej rownomierne oswietlenie. Rozbudowano takze oprogramowanie - recenzja PW2 jest juz chyba w swiecie czytnikow. Warto sie zapoznac