Re: Sezon Burz - najnowszy Wiedźmin. Czy będzie ebook?
Książka w twardej oprawie ładnie wygląda na półce. I tyle.
Znacznie łatwiej się czyta w miękkiej, chociażby dlatego, że jest lżejsza, ostre rogi nie wpijają się w dłoń. Poza tym niezbyt wygodnie trzyma się 1kg w jednej ręce w powietrzu przez 2-3 godziny.
Farba drukarska? Serio? Owszem, zapach w bibliotece jest specyficzny, ale to dzięki roztoczom i psującym się kartkom, a nie farbie. 8-D
Swoją drogą, dziwne, że nie wydają drożej wersji w twardej okładce.
Gdzieś kiedyś czytałem (takie moje określenie na informację, której w żaden sposób nie mogę uwiarygodnić), że w niektórych krajach jest zwyczaj wypuszczania na rynek najpierw twardej (najdroższa, największe przebicie cenowe, skierowane do niecierpliwych), potem papieru (mniejsze przebicie, dla większości czytelników), a potem e-book i ew. gorszej jakości papier. Żeby wyżyłować zyski maksymalnie. I jak dla mnie ma to jak najbardziej ręce i nogi.
Sama książka? Hm... kończę czytać inną serię, potem przeczytam ponownie sagę i wtedy przeczytam na czytniku "Sezon Burz". Do tego czasu, cytując jeden z komentarzy na stronie Vroo, albo wydadzą e-booka, albo sam się wyda.
@Supernowa.
Ode mnie macie jakiś rok czasu na wydanie wersji elektronicznej.
Ech, a jakby udostępnili wersję cyfrową w dniu premiery, byłby to pewnie pierwsza polska premiera ze znaczna ilością zakupień wersji elektronicznej.