Aby zmienić czcionkę w formacie .mobi naciskasz ten przycisk, który wywoluje menu (drugi od prawej) a nastepnie wybierasz opcję typ czcionki i tu masz do wyboru. Lepiej jednak przekonwertuj ten plik do formatu epub za pomocą progamu calibre i problem z polskimi znakami zniknie.

To mój pierwszy post więc witam forumowiczów serdecznie!
Bardzo chciałam mieć czytnik, więc postanowiłam, że go kupię w nagrodę jak skończę studia (jakbym kupiła wcześniej i zaczęła czytać to różnie mogłoby być ). Śledzę temat od grudnia, wtedy Vedia K10 był najtańszym czytnikiem. Przez te kilka miesięcy ceny spadły i w czytnikach do 400zł można odrobinkę poprzebierać. Jednak "ładne" czytanie pdf i przyciski do przełączania stron po obu stronach przeważyły nad wyborem Vedii. W poniedziałek powinna przyjść do mnie paczuszka (nie mogę się doczekać).
Przy zakupie trzeba sprawdzać co oferuje sprzedawca, bo chciałam zamówić ze strony Vedii ale tam nie ma w zestawie zasilacza sieciowego, więc bardziej się opłacało zamówić na Alle za 333zł (z przesyłką) z zasilaczem i etui w komplecie. Nie wiem czemu zrezygnowali z zasilaczy, wydaje mi się, że wcześniej były w zestawach.

Odnoszę wrażenie, że na rynku, Vedia dostępna jest w dwóch wariantach.
Bez zasilacza i bez etui (w cieńszym pudełku) oraz wersja "wypasiona" (średnio o jakieś 50 PLN droższa) zawierająca etui i zasilacz w grubszym, zamykanym na magnetyczne klipsy, pudełku.

Vedia ze swojej strony wycofała wersję z ETUI. Ciekawe czemu?

Wczoraj przyszła paczuszka, pobawiłam się troszkę i jestem bardzo zadowolona, nie ma problemu z czcionką w żadnym formacie (jak na razie) sprawdzałam .mobi, .pdf i .epub. W mobi można zmienić na szeryfową i ładnie wyświetla nawet polskie znaki. Niektórzy pisali, że w porównaniu z Kindle Vedia jest wolniejsza, nie mam porównania, ale u mnie strony przełączają się błyskawicznie, nie trwa to nawet sekundy (nie testowałam mega dużych pdf z tabelami, tylko takie ok 700 str.z samym tekstem) załadowanie książki faktycznie trwa trochę dłużej ok 6s. Plus za małe marginesy i małą czcionkę, którą czyta mi się najlepiej. Kontrast jak dla mnie jest w sam raz, tekst czarny a tło lekko szarawe czyli ta biel nie razi w oczy jak w nowej książce.
Jedne co mnie drażni to ten przeklęty, gruby, niedopasowany pokrowiec, ale lepszy taki niż żaden

Korzystam z tego czytnika. Jeśli potrzebujesz czytnika do czytania (a po to on zdaje się jest), to vedia k10 to bardzo przyzwoity zakup w tym przedziale cenowy

Dzidek
Sent from my BlackBerry 9790 using Tapatalk

Hej,
Co jakis czas sprawdzalem na FTPie VEDII czy jest w koncu aktualizacja do K10.
Nareszcie ! Za raz sie wezme za upgrade i przekonamy sie czy bedzie jakas poprawa

ftp://ftp.vedia.pl/K10/

Po aktualizacji napisz czy warto

Dzidek
Sent from my BlackBerry 9790 using Tapatalk

veni , vidi, Vedia upated

Teraz z pelna odpowiedzialnoscia moge polecic K10 wszystkim, nie tylko tym ktorzy (jak ja) mając na uwadze niska cene sklonni sa przymknac oko na male niedociagniecia.

1. Rozwiazany problem z czcionkami. Sprawdzilem kilka ksiazek, w EPUBie, MOBI i RTF. W zadnym z formatow polska czcionka (zwlaszcza ś/ć/ń) nie jest już niższa od pozostalych liter. Jest tak jak ma byc. Niektore formaty ksiazek pozwalaja na zmiane czcionki z 'normalnej' na sherif, obie czcionki wyswietlaja sie teraz poprawnie.

2. To co mnie osobocie bolalo najbardziej - odswiezanie strony. Przy pelnym odswiezaniu co 1 strona bylo OK, ale przy "co 3 strona" wcale nie odswierzal, tylko cienie nakladaly sie w nieskocnzonosc. Teraz jest OK w obu przypadkach Dzieki temu zywotnosc baterii z pewnoscia wzrosnie, bo dotąd u mnie nie bylo szans nawet na 25% z deklarowanych 8tys zmian strony.

3. Firmware mozna zupdatowac na Win7 x64, a nie tylko Xp jak podaje producent/azjata . To pewnie ulatwi zycie wiekszosci uzytkownikow (odpowiednie sterowniki sa zawarte w paczce TOOLS).
Jedna uwaga (mozliwe ze to tylko u mnie bylo cos nie tak) ale kiedy w RKBatchTool podawalem ściezkę do pliku z firmwarem ktory sciagnalem 'luzem' z FTPa, operacja aktualizacji konczyla sie niepowodzeniem. Odpalenie RKBatchTool w trybie zgodnosci z WInXP nie pomagalo. Za trzecim razem zamiast wskazac pelny plik obrazu sciagniety z FTPa V2.0.07_20130402 (ktory ma ponad 61MB) , podalem sciezke do :
...\Tools\Tools\FW\(RK2808A)CR6013_VEDIA_V2.0.07_20130402.rar

i wtedy zaskoczylo.
Mam nadzieje ze pkt3 nie jest zbyt zagmatwany i Wam pomoże.

nie wiem jak koledze to się udało ale mnie za cholere nie chce działać sterownik rockusb a co za tym idzie kliknięcie w "switch" wywala bład i nici z aktualizacji

próbowałem na win 7 32 i win 7 64 żadne drivery rockusb z paczki ani z netu nie chcą zadziałać

W instrukcji obsługi napisali, żeby robić to pod Win XP. Warto chyba poszukać takiego kompa i spróbować nawet u kogoś innego. Z tego, co relacjonuje adam44ch wynika, że dopiero teraz po aktualizacji, jego czytnik spełnia poprawnie swoją funkcję.

Zrobiłem dziś aktualizację i niestety stwierdzam ze na moim czytniku tryb odświeżania co 3cią stronę nie działa tak jak kolega wyżej napisał. Caly czas widać tekst z poprzedniej strony. Poza tym aktualizacja rzeczywiście rozwiązuje problemy z polskimi znakami no i mam wrazenie jakby czytnik pracował trochę szybciej. Co do sterowników to udało mi sie je zainstalować dopiero za 3 razem na windows XP. A przy kazdej probie zmiany trybu pracy czytnika, czytnik się zawieszał i konieczny był jego reset.

dobra ja też zrobiłem upgrade wiec się podzielę spostrzeżeniami
robiłem pod XP sterowniki do usb z paczki zip ściągniętej z vedi
oczywiście sterownik pokazał błąd ale trzeba zrobić reset kompa powtórzyć procedurę z podłączaniem i po wciśnięciu "switch" wszystko powinno zadziałać

co do poprzednich wypowiedzi:
to nie jest tak ze czytnik dopiero po aktualizacji spełnia wymagania
uwierzcie mam go już kilka miesięcy i zupelnie czcionka mi nie przeszkadzała (inna była tylko w menu)

co do odświeżania to tak właśnie działa " po 3 stronach" cienie będą zostawały aż do przełączenia 3 strony po czym czytnik to odświerzy
bez ubgrade nie dało się tego zmienić albo nie działało albo działało co jedna stronę
ja i tak będę używał odświeżania co jedną stronę bo komfort lepszy a i tak długo na baterii ciągnie

potwierdzam czcionka jest już wszędzie ok
poprawiła sie chyba wydajność zwłaszcza przy większych pdefach

Powiedzcie mi jak u Was z baterią? Czytnik jest w porządku, dobrze się na nim czyta, jak na razie tylko w jednym pdf działy się cuda z czcionką, ale bateria nie wytrzymuje zbyt długo. Przeczytałam na nim ok 3000 stron plus odrobina zabawy w menu, niezbyt długa bo tam nie ma za wiele ustawień i z przykrością muszę stwierdzić, że muszę go ładować co ok. 400 str. co do podanych 8000 ma się nijak. Napiszcie czy Wasze czytniki też tak mają bo nie wiem czy go odesłać na gwarancję, nie ukrywam, że nie mam ochoty się z nim rozstawać, no ale z gwarancji trzeba korzystać puki można. Do tego zasilacz sieciowy wydaje dziwne dźwięki jakby zamieszkiwały w nim skowronki, ma dość duży Amperaż na wyjściu może to dlatego...

U mnie z baterią jest podobnie ok. 400 stron i trzeba ładować. Zobaczymy moze nowy soft bedzie mial wpływ na żywotność baterii. Zasilacz u mnie tez trzeszczy. Do ładowania używam, kabla USB albo ładowarki od samsunga ma mniejszy Amperaż.