Witam!

Znajoma szuka czytnika i mam jej w tym pomoc.

Wymagania:
- epaper
- wbudowany slownik polsko <-> niemiecki (funkcja tlumaczenia pojedynczych wyrazow poprzez dotyk)
- format epub
- cena do 450 zlotych

Jakies pomysly?

Jeśli ma być ekran dotykowy i cena do 450 to za dużego wyboru chyba nie ma - Onyx A62S Evolution. Uwaga, ekran ma "dotyk" który działa tylko na piórko (jest w zestawie). Zaleta: zaoszczędzisz jakieś 100 zł

Inne czytniki dotykowe są raczej w wyższych cenach. Następny w kolejności pod względem ceny będzie chyba PocketBook 622 Touch - z "dotykiem" pojemnościowym (podobnie jak w smartfonach). W tej chwili Empik ma go w sprzedaży w bardzo dobrej cenie, ale i tak musisz zapłacić jakieś 50 zł więcej niż zamierzasz ...

Inne do rozważenia: Boox i62 Espresso albo jakiś Kindle Paperwhite (Touch chyba nie jest już sprzedawany) - oba koło 600 zł chyba.

Dziekuje za szybka odpowiedz!

Czy ten czytnik "Onyx A62S Evolution" ma tez na pewno slownik polsko <-> niemiecki i funkcje szybkiego tlumaczenia "dziwnych" wyrazow?

Mozna go porownac do mojego "Sony Reader PRS-650"? (funkcje, jakosc, obsluga calibre, ...)

No właśnie o to miałem spytać - bo mój A62S Evolution ma tylko jeden (i to słaby) słownik angielsko - angielski...

Również na chomiku http://chomikuj.pl/Onyx_BOOX/Pliki/dicts a także w niezbędniku na stronie Onyxa nie widzę słownika niemieckiego...

Inna sprawa, że to format Stardict, więc w sieci pewnie gdzieś się znajdzie.

Co do Kindle - jest słownik niemiecko-polski (do pobrania z depl.pl) ale nie ma w drugą stronę.
http://swiatczytnikow.pl/slownik-niemie ... d-depl-pl/

@Ksejos, co to znaczy "funkcja tłumaczenia dziwnych wyrazów"?

@Vroo, słownika na pokładzie być może nie ma ale jak się pogugla to można znaleźć jakieś darmowe w formacie StarDict.

Podobna sytuacja jest z pocketbookiem z Empiku - nie ma tam żadnego słownika niemieckiego i trzeba sobie dograć słowniki wyguglane w internecie. Trochę więcej kłopotu z tym jest niż na Onyx-ie ponieważ trzeba skonwertować słownik na format PB zanim się go wrzuci na czytnik.

Jeśli chodzi o Kindla to nie wiem - domyślnie to chyba nic nie ma, ale chyba coś da się znaleźć - trzeba poszukać.

Zatem odnośnie słownika niemiecko<->polskiego mamy wyrównaną sytuację: żaden z powyższych czytników go nie ma DO rozważenia pozostaje tylko kwestia wygody użycia słownika jako aplikacji. Onyx A62S - całkiem nieźle sobie radził, ale miał duże opóźnienie przy pierwszym wyszukiwaniu w książce. Potem już było OK. W PB nie narzekam na słownik - działa całkiem przyjemnie. Co do Kindla to się nie wypowiem bo nie wiem.

Jeśli jest taka możliwość to najlepiej odwiedzić jakieś sklepy gdzie te czytniki są wystawione i samemu się pobawić.

Aha, może wcale nie trzeba modelu dotykowego? Te bezdotykowe też się nieźle obsługuje a zazwyczaj są tańsze.

No, coś było tutaj: http://f.onyx-ereader.pl/forum/7-podane ... itstart=36

Co do Kindle - wbudowany jest słownik niemiecko-niemiecki Dudena.

Dzięki za linka - przyda się

Czytam ksiazke w jezyku obcym, nie rozumiem pojedynczego slowa, klikam w nie dwa razy i na dole pokazuje sie jego polskie przetlumaczenie.
Tak to dziala na moim Sony... tylko ze niestety nie ma w nim jezyka polskiego.

Czyli jest to po prostu "funkcja tłumaczenia słów" albo "nieznanych słów". Na PB 622 dokładnie tak działa tylko zamiast dwukrotnego tupnięcia na słowie trzeba przytrzymać na nim palec aby uaktywnić menu z którego mozna wybrać zakreślacz, notatki, wyszukiwanie, słownik i jakieś-tam funkcje społecznościowe (gdy chcemy się podzielić jakimś super tekstem ). No więc sprawdzenie słowa to przyciśnięcie go palcem na sekundę czy dwie a potem wybranie słownika z menu. Słownik się odpala i możemy szaleć w trybie słownika tupiąc po różnych słowach (można zmieniać strony). W trakcie działania można zmieniać słowniki przez tupnięcie na jednej z ikonek (czyli łatwo zmienić z niemicko-polskiego na polsko-niemiecki, czy jakikolwiek inny).

Z tego co pamiętam to na Onyx-ie A62S działa to analogicznie z tym, że słowa wybieramy piórkiem (co jest nawet fajniejsze niż tupanie palcem). Wadą jest tylko to że pierwsze odpalenie słownika jest niemiłosiernie powolne. Potem jednak już idzie szybko.

Tak jak pisałem - o Kindlu się nie wypowiem bo za mało się bawiłem więc nie wiem jak wygląda praca z kilkoma słownikami i zmiana słowników w trakcie działania. Jedyne co wiem to, że słownik odpala się na tupnięcie palcem i odpala się szybciutko.

Kolega przyniósł swojego PaperWhite-a i o ile wywołanie słownika aby sprawdzić znaczenie słowa działa bardzo ładnie i szybko to już zmiana słownika w trakcie czytania to PITA (czytaj: "utrapienie" ) - trzeba wychodzić do menu głównego, coś tam grzebać po jakichś opcjach ... W PB i Onyx-ach jest to zrobione rozsądniej.

Ale może się mylę - proponuję zapytać w dziale Kindle.

OK, pocketbook 622 zamowiony, bo akurat byla okazja (po przeliczeniu z przesylka ~450 zlotych).
Oby sie dobrze sprawowal! Raz jeszcze dziekuje za pomoc przy wyborze

Ja z PB 622 jestem generalnie zadowolony. Jeśli będziesz miał(a) czytnik to zapraszamy do działu PocketBook