Re: eReader - 400 zloty - wbudowany slownik polsko <-> niemi
@Ksejos, co to znaczy "funkcja tłumaczenia dziwnych wyrazów"?
@Vroo, słownika na pokładzie być może nie ma ale jak się pogugla to można znaleźć jakieś darmowe w formacie StarDict.
Podobna sytuacja jest z pocketbookiem z Empiku - nie ma tam żadnego słownika niemieckiego i trzeba sobie dograć słowniki wyguglane w internecie. Trochę więcej kłopotu z tym jest niż na Onyx-ie ponieważ trzeba skonwertować słownik na format PB zanim się go wrzuci na czytnik.
Jeśli chodzi o Kindla to nie wiem - domyślnie to chyba nic nie ma, ale chyba coś da się znaleźć - trzeba poszukać.
Zatem odnośnie słownika niemiecko<->polskiego mamy wyrównaną sytuację: żaden z powyższych czytników go nie ma
DO rozważenia pozostaje tylko kwestia wygody użycia słownika jako aplikacji. Onyx A62S - całkiem nieźle sobie radził, ale miał duże opóźnienie przy pierwszym wyszukiwaniu w książce. Potem już było OK. W PB nie narzekam na słownik - działa całkiem przyjemnie. Co do Kindla to się nie wypowiem bo nie wiem.
Jeśli jest taka możliwość to najlepiej odwiedzić jakieś sklepy gdzie te czytniki są wystawione i samemu się pobawić.
Aha, może wcale nie trzeba modelu dotykowego? Te bezdotykowe też się nieźle obsługuje a zazwyczaj są tańsze.